Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika

[Foxowa]

Po zdjęciach tych kwiat?w uzmysłowilam sobie że chyba miałam topinambur i go usunęłam. A zawsze zastanawiałam się co to...

Piękne zbiory dyniek. A co z papryką niedojrzałą robisz? Moja też nie wyrobiła i tak myßlę czy jest sens ją trzymać.

[Igala]

Dyńki rozdaje rodzinie, znajomym i starszym schorowanym osobom; nie ma problemu ze zbytem
A papryka otoczona zielonym murem ma się dobrze, niezmrożona wcale... A twoja?
Natomiast biała fasola;też bez "murku jak dynia" i zmrożona...
Piękne tykwy masz!

[ullak]

Nie wiem co z tą papryką, chyba do marynowania się nada? Tak wygląda. Nie mam jej jakoś bardzo dużo.



Natomiast fasolki najmłodszej liście zmarzły, strąki chyba są OK, zamierzam je pozbierać.

[Foxowa]

Nie znam się aż tak na papryce ale myślę,że tak. Na paprykowym wątku takie jak pokazujesz z lekkim kolorkiem to niekt?rzy śmiało jedzą.
Ja to jestem znacznie bardziej w tyle jak o wzrost chodzi...

[ullak]

A co takie późne te Twoje papryki? Z moich już zebrałam i zamarynowałam jeden plon, w większości dojrzały. Miałam nadzieję, że i reszta jeszcze zdąży. Trzeba było może przykryć je włókniną .

No i jest reszta zbieraniny. Niespodzianek jakichś wielkich się nie doczekałam, oprócz może jednej dyni, która się rozpadła, gdy ją dotknęłam, całkowicie zepsuta.


A tu koło koszyka prawie cały plon fasolki "metrowej". Szkoda, bo całkiem smaczna.

[Igala]

Piękny zbiór dyń A ta metrowa to zwykła co tak wyrosła czy taka odmiana po prostu?
Ja myśle że papryki jeszcze urosna; widze że moje jeszcze rosną; oby było w miare ciepło dalej...

[ullak]

To taka odmiana. Słabo rosła, coś jej nie pasowało.
Papryki już zebrane.

Zbliżenie na dynię MARINA DI CHIOGGIA

[ullak]

Obrazki z października w ogródku. Już po pierwszych przymrozkach, ale jeszcze coś tam się trochę dzieje.










Rzodkiewka Mantang Hong, bardzo dobra, trochę jak słodka kalarepka smakuje, ale bez kapustowatego posmaku.





Będę robiła spolszczone "kimchi", pierwszy raz, ciekawa jestem co wyjdzie.

[Aiss]

Piękne plony, jak z foldera pokazuj jak najwięcej

[Igala]

Super sprawa z tą metrową fasolką, kazdemu ugotować po 2-3 i wszyscy najedzeni
U mnie też tylko te żółte kwiatki zostały na polu walki bo przymrozki jakoś im nie szkodzą...

Ula jak zostawiasz warzywnik na zimę? Przekopujesz troche i dajesz kompostu nie całkiem skompostowanego i przykrytego sciętą trawą?
Ja tak myślałam zrobić bo mam scisłą ziemię a na wiosnę dołożę kompostu... nie chcę zostawiać ziemi odkrytej aby dalej nie korodowała.
Niestety nie zdążyłam wysiać zielonego nawozu bo dynie mi zajęły puste miejsca.

[ullak]

Nic nie przekopuję. Generalnie staram się, żeby albo rósł poplon, albo chociaż leżała jakaś ściółka. Jeszcze wczoraj rzuciłam trochę żyta prosto w bałagan z resztek starej ściółki i resztek roślinnych. Jak nie urośnie to trudno, zasypię ściółką. Kompostu nie mam, zamówiłam trochę obornika, ale dostawca niepewny i nie wiem czy dowiezie.

Tu resztki po dyniach, jeszcze dosyć sporo starej ściółki, stosunkowo mało chwastów. Tak zostawię albo dorzucę ściółki, jeśli będzie czas. Jeden łopian cały sezon udawał z daleka liście dyni, dopiero po przymrozkach wyszło szydło z worka


Tu poplon samosiejkowy



Rozmaitości



W ten bałagan truskawkowo-dyniowy też rzuciłam trochę żyta



Widok ze szklarenki



Trzymam jeszcze tykwy na polu, ma być kilka dni ciepła, może jeszcze ciut dojrzeją?



A, te żółte kwiatki to topinambur.

[Igala]

Ladnie ci urosła facelia samosiejka, ja też siałam na jednym poletku.
Tak, z topinamburem to jest tak że nie moge się go pozbyć, niby wykopuję wszystko bo bardzo go lubię ale on ciagle odrasta. Ja mam mnóstwo jaskru rozłogowego i lucerny; kiedys było to pastwisko przez ostanie 200 lat więc jest dobrze nawiezione i sporo azotu ale glina i trzeba to rozlużniac materia organiczną.
Teraz szukam zrębków do sciółkowania, a ty czym sciółkujesz? Dalej słomą? U mnie obornik i słoma nie do dostania.
Fajne tykwy, co planuesz z nich zrobić?

[ullak]

Zbędny topinambur likwiduję tekturą, pokazałam w wątku o topinamburze w warzywach. W jakiej postaci go jadasz?
Dwustuletnie pastwisko brzmi obiecująco.
W tym sezonie używam starego siana do ściółkowania. Jeśli nie masz słomy ani zrębków, to może liście? Akurat zaczyna się sezon na nie.
Z tykwami wolę jeszcze nie planować, żeby się nie przeliczyć, bo może nie wyschną. Nie wyglądają mi na dojrzałe za bardzo.
Znalazłam dziś jeszcze jedną młodą cukinię i kolejne dwie dyńki ukryte po kątach

[Igala]

Też kocham takie niespodziewane dyńki, kilka tez wybrałam z pokrzyw; piękne i dorodne.
Ja b lubie topinambur na surowo z jabłkiem lub parowany z innymi warzywkami.
Jak nie znajde zrębków to sciółkuję trawą z liscimi przepuszczonymi przez kosiarkę, zauważyłam że mam wtedy bardzo mało chwastów i wreszcie w tym roku nie było specjalnie pielenia. Uf.. dużo pracy jeszcze przede mną... oby pogoda pozwoliła mi działać...
Dzisiaj wykopuję canny i mieczyki, zbieram strąki czarnej fasoli...

[ullak]

Co to za czarna fasola? Ja sobie zasiałam fasolkę z orzełkiem, też jeszcze mam do zebrania. Miałam też sporo niedojrzałego jasia, pyszny jest taki niewysuszony, mięciutki i świeży.

Ale pogoda! Jaki ruch jeszcze w ogródkach