Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Krzesełkowe dekoracje bardzo udane i takie sielskie. ;:215
Lubie takie gadżety w ogrodzie, ale nie mam na nie już miejsca, chociaż ciągle mnie kusi, żeby coś zmajstrować. ;:306
Piękne piwonie, u mnie większość już przekwitła.
Czy to gajlardie - http://i.imgur.com/btufGm9.jpg - mam posiane w pojemniku i muszę je już wysadzić, tylko gdzie ?
Taki busz się zrobił, że ciasno jak nigdy a coś wywalić zawsze szkoda.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Marysiu to miło mi, że nie zanudzam. Piwonie mam po cioci, biała jest faktycznie biała ;:306 pięknie pachnie. Mam dwie piwonie, które miały zawiązki pąków kwiatowych i w ogóle się nie rozwinęły, nie rozumiem dlaczego. Tak samo narzekam na piwonię drzewiastą kapryśna okropnie rośnie u mnie już 8 lat i tylko dwa razy miała kwiaty.
Gailardia u mnie się wysiewa, szkoda że dopiero teraz odczytałam bo właśnie dziś je przerzedzałam i wywalałam na kompost. Jak chcesz na pewno jakieś siewki znajdę.
Dlaczego nasionka u Ciebie nie wykiełkowały jest zastanawiające, pozbieram na jesień to też dostaniesz.
Masz rację koty chodzą własnymi ścieżkamii, szczególnie moja Misia, ale jak są głodne wiedzą gdzie mają miskę.

Grażynko ja dopiero zaczynam majstrować ze starymi sprzętami, nie zawsze wychodzi tak jak by się oczekiwało, a jak się podoba to jest mi miło.
Moje piwonie też się sypią, za szybko przekwitły.
Kwiaty o które pytasz to gajlardie, mam je chyba na każdej rabatce tak się wysiewają. Kiedyś miałam odmianę niską, ale chyba się wyrodziła bo z zebranych i wysianych nasion urosła wysoka.

Dzisiaj kolejny bezdeszczowy dzień. Truskawki zwiędnięte, to już jest źle bo mi wyschną. Po porannym podlewaniu zabrałam się za plewienie w miejscach zacienionych. Ileż ja wiader chwastów wyniosłam w niektórych miejscach plewię po raz czwarty, nie przypuszczałam, że tak szybko mi zarośnie.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Śliczne maleństwa.
Ja też je bardzo lubię za ich ciągłość kwitnienia.
Moja Ballerina dopiero zaczyna, ale pąków ma takie multum, ze chyba do jesieni nie wykwitną.
U mnie dość mokro, ale w tym moim ścisku woda tak szybko nie paruje, bo rośliny zacieniają glebę całkowicie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Grażynko w różach okrywowych się zakochałam, uważam je za bezproblemowe, bardzo długo kwitną, mają masę kwiatów, mrozy im niestraszne. A jak odmiana ma puste kwiaty, to jeszcze bardziej je uwielbiam.
U nas nadal sucho, co muszę podlewam, wszystkiego nie dam rady. Wczoraj mąż podłączył węża, pomogło na chwilę, rano roślinki wyprostowane, a później w południe już oklapnięte. Wody w pojemnikach na deszczówkę coraz mniej, korzystam ze studni, ale jak będzie sucho to i tam woda zniknie.

Dziś święto- dzień odpoczynku, siedziałam pod drzewem na leżaczku i nawet książki nie chciało mi się czytać, takie błogie lenistwo mnie ogarnęło. A w głowie kotłowanie myśli i układanie planu pracy na jutro ( mąż się zdziwi, bo go dość intensywnie wpisałam w harmonogram ;:306 )
Muszę zacząć wczesnym rankiem pracami w foliaku, trzeba kolejny raz pomidory podwiązać i oczyścić z wilków, a jak to wykonam to reszta prac chyba pójdzie gładko, zobaczymy.
Na jutrzejsze popołudnie zapowiadają burze, oby dobrze podlało cały ogród.

Obrazek

jutro dokonam zbioru groszku cukrowego strąki są już pełne

Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Witaj Dorota,ogród masz pokryty kwiatami,pięknie to wygląda i piwonie cudowne też są ,gailardia od Ciebie i u mnie ślicznie zakwitła i wypełniła puste miejsce ,takie bibeloty w ogrodzie zawsze fajnie wyglądają ,można różne rzeczy wymyślać ,a krzesła też znalazły zastosowanie ,lubię biały kolor w ogrodzie ,pozdrawiam :wit
1Kasia1
100p
100p
Posty: 196
Od: 1 lut 2016, o 17:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorotko krzesełka super wyglądają, lubię biały kolor w ogrodzie.
Widziałam u Ciebie żółtą pęcherznicę - jest wielka! Powiedz proszę: jaką ma wysokość i szerokość, ile ma lat i do jakiej wysokości ją przycinasz po kwitnieniu (pytania edukacyjne :D )
Mam pęcherznicę, która ma 2 lata i prawie 0,5 metra wysokości.
Pozdrawiam - Kasia :)
Dom w Lukrecji z ogrodem
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorotko wsadź do doniczki siewki gailardii, ja myślę że one lubią luźną ziemię a nie zwięzłą glinę i stąd moje ciągłe niepowodzenia. Zatem są rośliną jednoroczną :wink: Śliczne róże szczególnie półpełne i puste to moje ulubione!
Powoli uporałam się z rodzinnymi spotkaniami, jak zrobię porządki i pomyślimy o spotkaniu ale pewnie nie wyrobię się wcześniej niż na początku lipca. Chyba, że chcesz zrobić spotkanie najpierw u siebie ;:168
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorotko błogie lenistwo to jest to, co chyba lubimy najbardziej.
Szkoda tylko że tak mało okazji ku temu, bo zawsze coś się znajdzie do poprawienia. :wink:
Też kocham okrywówki i wszystkie piżmowe, są nie do zadarcia a jak piszesz mają mnóstwo uroczych kwiatów.
Aż żałuję, że mam tak mały ogród bo na pewno miałabym ich więcej.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Ogród zaczęłam dziś pielęgnować od godz 5.30,ruszyłam do pomidorkóww foliaku, później zrobiłam porządek z posadzonymi w gruncie, zebrałam truskawki. Chyba to moje wczesne wstawanie zmobilizowało męża bo o 7 rano był już na ogrodzie, dzielnie mi pomógł, aż poczuł głód. Przerwa na śniadanie, później ostro zabraliśmy się do pracy. On wykopywał dwa iglaki zmarnione, a ja zbierałam groszek cukrowy. Wtedy niebo przykryła chmura i zaczął padać deszcz, radość ogromna, ale krótkotrwała. Dalej wróciliśmy do pracy, ja łuskałam groszek, kosiłam trawniki, mąż rozdrabniał gałęzie. Zabrałam się za plewienie, a tu z góry słychać w oddali grzmoty, no i przyszła burza, ładnie podlała wszystko. Dlatego mam czas na forum.


Marto cieszę się, że gailardia zakwitła, jak zostawisz kwiatostany to sama się rozsieje, będziesz miała dużo następnych kępek w przyszłym roku. Oliwnik dla Ciebie czeka, wykopiemy jak przyjedziesz.
Bibeloty też lubię, teraz na nie moda, człowiek głupi wiele ciekawych sprzętów wyrzuca, a te starocie mogłyby być ozdobą. Marzy mi się jeszcze taka kanka- dzbanek jak dawniej nosiło się mleko, muszę gdzieś takie cudo dorwać widziałam małe, a ja chcę duże ;:306

Kasia krzesełka i skrzynki pomalowane są na lawendowo, nie wiem czy zdjęcie nie przekłamało kolorku.
Żółta pęcherznica jest faktycznie duża, jak ją posadziłam chyba z 5 lat nie cięłam, zaczęła przechodzić za płot to ją koryguję. Mam jeszcze taką samą z własnego ukorzenienia dużo niższą, posadzoną w innym miejscu tnę ją corocznie formuję na kulkę. Pęcherznice lubią cięcie lepiej wtedy się rozkrzewiają. Ta najwyższa ma ok 2- 2,5 m wysokości, a szerokość tak na 1,5 - 2 metra.
Wiem, że są odmiany pęcherznic niskie może Ty masz taką odmianę.

Marysiu siewki już nie usuwam, będą na Ciebie czekać, ukopiemy jak przyjedziesz. Róże puściochy uwielbiam, dlatego mam ich kilka odmian.
Mogę zorganizować spotkanie przed Tobą, pasuje mi, później mój ogród nie jest ciekawy. Najlepiej byłoby na samym początku lipca 1- 2. Puszczę informację do Marty, Darii, Kasi, pozostałe dziewczyny proszę powiadomić.

Grażynko ja należę do pracoholików, na lenistwo rzadko sobie pozwalam, musi być już mus, albo ogromne przepracowanie.
A jak siądę na chwilkę patrzę na rabatki i zawsze jakiegoś chwaściora wypatrzę, to wstaję i idę wyrwać i tak w kółko.
Róże piżmowe mają wiele uroku.

Deszcz przestał padać

pokazywałam moją Misię , teraz Pusia kochana czarnulka

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

U mnie też nieżle popadało.
Teraz świeże powietrze i zapach ziemi ogarnia wszystko.
Jutro pewno będziesz znowu pielić chwasty a ja podwiązywać leżące byliny. :wink:
Drapanko dla Pusi i Miśki. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorotko, piszesz że uwielbiasz róże okrywowe.. ja niespecjalnie, ale może to dlatego że masz większy ogródek...
Pięknie Ci kwitną kwiatuchy... ;:138
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Grażynko była burza za burzą, podlane i nakapane do pojemników, będzie czym podlewać. Powietrze się rozluźniło, jest czym oddychać, duchota poszła precz.
Jutro chyba nie będzie czasu na ogród, muszę ogarnąć dom, zająć się kuchnią, a po południu wychodzę.
Koteczki pomiziane.

Gabrysiu w okrywówkach jestem zakochana, widzisz każdy ma swoje typy różane. Masz rację u mnie więcej dla nich miejsca.
Kwiatuszków dużo kwitnie, jest kolorowo.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorotko!tak mi przykro,ze musiałaś przeżyć tak straszną nawałnicę . Oglądałam zdjęcia z podanego przez Ciebie linka ...coś niesamowitego. Twoje ogrodowe królestwo zachwyca , tyle wspaniałych kwitnień , dopełnionych świetnymi gadżetami.
U mnie dzisiaj od rana kilkakrotnie padało więc roślinki napojone , ale niesamowita plaga komarów. Mam dobrą wiadomość , porzeczka krwista ukorzeniła się , poczekam ,aby trochę podrosła i wyślę Ci . Pozdrawiam cieplutko ;:168
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Bogusiu tak się cieszę :heja :heja teraz muszę dla niej szykować miejsce.
Po nawałnicy nie ma śladu, przed plewieniem najpierw biorę grabki i zeschłe opadnięte liście wygrabię. Komary i u nas dają popalić, wieczorkiem nie da się siedzieć na ogrodzie.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zmiany w ogrodzie Doroty cz. 9

Post »

Dorotko u mnie tez kilka burz przeszło, ale napadało niewiele! teraz nawet mignęło na chwilę słonko ale znowu się chmurzy. Niestety zrobiło się zimno :wink: ale w dzień w Krakowie była straszna duchota. Słodka Pusia do wygłaskania! Czy te kwiatuszki to są asterki? Kiedyś sobie kupiłam, ale na drugi rok ich nie było... a te to bylina?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”