Moje cudaki

[AnnaK]

Beata trzykrotka stoi na parapecie południowym. Wcale nie ma tam za dużo światła. Ale rzeczywiście podrosła i to sporo.

[AnnaK]

Powoli wyrastają u mnie wariaty - wilczomlecze białounerwione. Nazbierałam też z 10 nasionek, no może z 15. Będą też z 3 rea paskowane. Kto chce, proszę się zapisać.

[anoli]

A mogłabym się zapisać na reo? I czego poszukujesz w zamian?

[AnnaK]

Jasne już zapisuję w zeszycie (inaczej wypadnie mi z pamięci).
Nie wiem czego poszukuję:) Staram się bardzo nie mieć nowych nabytków bo nie lubię mieć zapchanych parapetów. Ale i tak mam sporo doniczek. Obejrzę sobie Twoje i może coś mi wpadnie w oko. Dziękuję za propozycję.

[basga]

Ja też się piszę na paskowane reo...tylko wybierz sobie coś u mnie! :P

[AnnaK]

Anoli adres Twój mam ))

[AnnaK]

Basia Twój mam też

[anoli]

To ja się wreszcie zbiorę i obcykam co mam - żeby było aktualnie i w jednym miejscu :P

[Reposit-09]

Aniu, a o mnie pamiętasz? Ja się zapisałam daaawno temu, ale wtedy był maluszek.... No i oczywiście też zapraszam na buszowanie do siebie

[AnnaK]

Kari pamiętam. TEraz są spore. Wyślę w przyszłym tygodniu. Będą bez korzeni. Same je sobie ukorzenicie. Tak będzie lepiej.

[AnnaK]

Znowu sama sobie poczytam i powklejam fotki )) Oto ............ prawie zdechły niegdyś stefanek wypuszczajacy nowiutkie listeczki )
Od Forumek eszeweria, dizygotka i peperomie ::)))))
kroton, eonium

storczyki w kuli, kaktus imieninowy w kamykach i to coś czyli ........ zapomniałam nazwy ale nie chce mi kwitnąć
no i ostatnie ... malutkie kwiatuszki w fiołeczkach od Ani i następne kiełkujące listki. Ciekawe co ja zrobię z taką ilością fiołków )???

[anoli]

Jak zwykle pokazujesz śliczności. To zapomniane, to nie przypadkiem calla Gratuluję pięknego stefana! Forumkowe maleństwa są przesłodkie. Widzę też, że masz rękę do fiołeczków - to nie takie proste. Kroton boski

[AnnaK]

anoli takkk tak calla. Nie kwitnie, nie wiem dlaczego. Miała takie piękne ecri kwiaty z bordowym środkiem. Z fiołkami też dotąd było różnie ale widzę, że coś się mi poprawiło. Stefanek po zakupie zgubił wszystkie kwiaty. Myślałąm, że już po nim a tu proszę jaka niespodzianka

[anoli]

Pamiętam, że Karinka ma calle - może ona coś poradzi? Może Twoja stwierdziła, że pora docenić urok liści - też są ciekawe :P

[AnnaK]

Sama nie wiem, kiedyś , jakieś 3 lata temu ją kupiłam. Wtedy kwitnącą . Potem zdechła całkowicie, razem z liśćmi. Wyjęłam te cebule i leżały sobie trochę w kartonie. Potem po jakichś 6 miesiącach przypomniałam sobie, że może trzeba ją posadzić, może urośnie. I urosła , tyle że nie kwitnie. Zajrzę do Kari, popytam. Może podsunie jakąś myśl.