Pierwsze koty za płoty

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

EM wszystkim Wam dziękuje za życzenia ;:196
Ewo, zaraz pooglądam Twoje różyczki ;:108
Kaprys jest łagodny jak baranek. On nawet nie potrafi szczekać. Odzywa się tak rzadko, że nieodmiennie wprawia nas w zdziwienie jak już uda mu się szczeknąć ;:202
Lucynko, niestety moja piwonia też już osypana ;:222 Szkoda, że kwiaty utrzymały się tak krótko.
Zaraz zobaczysz jakie dalie są dzisiaj
Aniu, z daliami robię tak już któryś rok z rzędu. Ale szczerze mówiąc, po raz pierwszy kwitną aż tak wcześnie.
Elwi, w tym co piszesz musi być ziarno prawdy ;:218 Chyba rzeczywiście one jadą na dopalaczach :;230 EM musiał im cichcem coś dosypać ;:108
Dzisiaj ścieżka już zupełnie wykończona, eM mimo deszczu kończył ganek i i już wszystko jest gotowe :heja
Marysiu, to podobnie jak u mnie. EM zabrał je do pracy i tam stały w nieogrzewanej hali.
Jadziu, patyczki sama zobacz jak wyglądają. Na sześć, które od Ciebie dostałam, pięć odżyło po zimie. Jeden nawet zakwitnie :tan (ten po lewej stronie ma pączusia), pozostałe żyją, ale są w trochę gorszej formie. Mają szansę?

Obrazek

Obrazek

Basiu, nigdy dalii nie moczyłam, chociaż rzeczywiście spotkałam się z taką metodą. Z tego co piszesz wynika, że rzeczywiście to działa ;:63

Cały dzisiejszy dzień spędziłam na działce. Od dzisiaj jestem na urlopie i mam nadzieję, że takich dni jak dzisiejszy będzie jeszcze wiele.
Ostatnio, właściwie chyba codziennie, pada deszcz. Powoduje to, że nie tylko kwiaty, ale i chwasty rosną w siłę. Jednak po takich deszczach ziemia jest mięciutka i pielenie nie jest wtedy takie straszne. Ale to nie pielenie było dzisiaj najważniejsze, mimo, że zajęło mi najwięcej czasu.
Jak zwykle zaczęłam od przeglądu swoich panienek. I zobaczyłam coś, czego zupełnie się nie spodziewałam. A już na pewno nie po tej różyczce.

Obrazek

Pęd jest tak wiotki, że po prostu leży na ziemi. Inne na razie stoją sztywno, ale ta róża chyba tak ma, że pędy się pokładają. Ma jeszcze kilka pączków, które też powinny się lada chwila otworzyć.
Inne różyczki też nie próżnują. Jeszcze kilka dni temu tylko jedna pokazywała kolorek, a dzisiaj takich było więcej :tan

Obrazek

Obrazek

Myślałam, że najwcześniej pokaże kwiaty Rhapsody in Blue, ale ta na razie jeszcze się ociąga. Za to już dzisiaj po przeglądzie muszę sie Wam pochwalić, że wszystkie moje różyczki są już zapączkowane :heja Nawet Hot Chocolate, która jest najmniejsza z nich wszystkich, też pokazała jeden pączek.
Najładniejszy krzaczek zbudowała Jalitah. Jest to moja ulubiona róża od samego początku. Drugą taką jest Anahe, trochę mniejsza, ale też się stara.

Obrazek

Dalie postanowiły zadziwić wszystkich, łącznie ze mną. Nigdy nie miałam ich tak wcześnie, nie licząc oczywiście tych kupowanych już kwitnących

Obrazek

Obrazek

I kolejna, która lada chwila pokaże się od najlepszej strony

Obrazek

Większość dnia było pięknie i słonecznie. Po południu jednak, zaczęło gdzieś w oddali mruczeć i w końcu przyszła burza z rzęsistym deszczem . EM kończył ganek, a ja mogłam oddać się swojemu ulubionemu zajęciu, czyli czytaniu. Ganek jest zadaszony, dlatego deszcz nie przeszkodził w racy i już w końcu wszystko jest skończone ;:114 Do ułożenia zostały jeszcze tylko króciutkie ścieżki ułatwiające komunikację. EM spełnij wreszcie moje marzenie i mam cudowną ścieżkę. Fajny facet z mojego eMa ;:cm

Niestety irysy już za chwilę przekwitną. Dobrze, że zdążyłam je zobaczyć

Obrazek

Dzisiaj Dzień Dziecka. Z tej okazji, wszystkim tym, którzy w dalszym ciągu mają w sobie coś z dziecka, życzę wszystkiego naj, naj.... ;:79
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko, ja też nie wierzyłam w tę metodę na moczenie kłączy dalii, ale po tej zimie u mnie były mocno wysuszone, i tak w sumie na odczepnego kilka karp wrzuciłam do wiadra z wodą.
Reszta nie zmieściła się, poza tym to był zimny kwiecień (końcówka) i nie bardzo już chciało mi się babrać w wodzie... :roll:
Jednak, te co do wiadra się zmieściły miały szybszy start.
W przyszłym roku namoczę wszystkie.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Żal byłoby nie zobaczyć irysków. A ja nie potrafię ukorzeniać patyczków ;:223
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Wow, dalie już kwitną ? ładne róze ;:63
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko u mnie od dwóch dni niezle pada z przerwami.Deszczu było potrzeba,teraz czekam na słonko i kwiaty :D
Jalitah ładny krzaczek zbudowała,tej akurat nie mam.Anahe tez czekam ...
Całe dnie bym teraz na działce siedziała ,życzę udanego urlopu :wink:

Pozdrawiam serdecznie :wit
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Róże z patyczków? I rosną? Bomba! Ja mam zamówione patyczki od koleżanki forumowej i bałam się, ze nic z tego nie wyjdzie, a jednak! ;:138 ;:138 ;:138
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Widać, że masz ręke do roślin
Dalie już Ci kwitną, róże pięknie przezimowały, nawet patyczki się przyjęły.
Nic tylko sadzić :D
Ja w tym roku planuje zakupić Jalitah, ale dopiero jesienią, bo w tej chwili nie ma jej w sprzedaży
A szkoda, bo w czerwcu będę w Floribundzie
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Ewo, ukorzenianie patyczków właściwie nie jest trudne. Moczysz patyczek w ukorzeniaczu, wsadzasz do ziemi i czekasz aż się ukorzeni. I większość się przyjmuje. czasami coś nie wyjdzie ale nie wiem od czego to zależy ;:224 Nie udało mi się tylko ukorzenić hortensji Pinki Winki. Ale się nie poddam i będę próbować dalej.
Aniu, Jalitah zachwyciłam się od samego początku. Zamówiłam bez oglądania ;:108 Później zobaczyłam ja u Majki i wiedziałam, że to był dobry wybór. Teraz nie mogę się doczekać na jej kwiaty. Tak samo było z Anahe. Zobaczyłam, pokochałam i wiedziałam, że musi być moja ;:108 I tak się stało ;:333
Urlop spędzam na miejscu, dlatego na działce będę tak często jak się da. Na razie udaje się codziennie ;:215
Dorotko, dasz radę ;:108 Większość roślin przyjmuje się bez problemu
Gosiu, po Jalitah spodziewam się bardzo dużo ;:108 Mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie ;:65
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko, Tobie kwitną dalie sadzone z karp, mnie zakwitła jedna z siewu domowego i wczesnego, więc ponawiam ten medal. ;:77
Należy się on Tobie i Twoim daliom. ;:108 ;:108
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Dzisiaj, dzięki Jadzi-Jakuch, dowiedziałam się co lata po moim ogrodzie i strasznie mnie wkurza. To ogrodnica niszczylistka :twisted: W ubiegłym roku zeżarła wszystkie kwiaty i pączki róży pnącej. Na szczęście żadna inna wtedy nie kwitła, więc straty nie były jakieś ogromne, ale teraz jest kilka róż, które się na dniach rozwiną. Rano jak przyjdę na działkę, to najwięcej ich lata tuż nad trawnikiem. Ale później są już wszędzie ;:202 I są strasznie namolne. Siadają na wszystkim. Na rękach, nogach lecą do oczu, no i oczywiście całymi stadami okupują rośliny. Coś muszę z nimi zrobić ;:163 , tylko co?

Dzisiaj na jednej róży odkryłam działalność kwieciaka. Obejrzałam wszystkie dokładnie i tylko ta jedna miała przetrąconych kilka pączków. Na szczęście szkody nie były duże. Na dwóch innych grasowały mszyce, ale na razie nie pryskałam. Zebrałam ręcznie (a fuj ;:153 ). No i na dodatek zdeptałam różę Candelight i niestety pozbawiłam ją jednego pędu z trzema pąkami :evil: Po prostu zachowałam się jak słoń w składzie porcelany ;:306

Moje irysy odwiedził dzisiaj taki gość. Tylko nie mam pewności, co to jest. Mam dwa typy 1.Kwietnica różówka lub 2. Kruszczyca złotawka

Obrazek

cokolwiek by to nie było, było cudną broszą, dla mojego już troszkę przechodzonego irysa ;:215

A tak zaplotłam liście narcyzów. Obciąć jeszcze ich nie można, a nie dość, że brzydko wyglądają, to jeszcze przeszkadzają ;:222 A tak, jeszcze przez jakiś czas z nimi wytrzymam

Obrazek

Spokojnej nocy ;:19
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12127
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko piękny jubileusz, ukłony dla M. ;:180 Róże teraz większość naszej uwagi przyciągają. ;:108 Czekamy na ich kwiaty szczególnie. Dalie zrobiły ci niespodziankę, pięknie już pokazały kolory. ;:oj Irysami się pozachwycam, :) bo moje kompletnie mnie zawiodły w tym roku. ;:222 Miło spędzaj urlop na działce, słońca życzę w dzień, a deszczu nocą. ;:196
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko, wielkie brawa dla eMa za wspaniałą ścieżkę ;:138 . Zdolny z niego chłopina... A przy okazji spóźnione życzenia urodzinowe dla jubilata ;:333
Różyczki wyglądają na zadowolone. Bardzo dorodne krzaczki już zbudowały ;:215 .
Na ogrodnicę najlepszym sposobem jest po prostu ręczne wygniatanie. Chemia nie pomaga, bo to co dzisiaj spryskasz - zdechnie, ale jutro będą następne. Wypróbowałam tę metodę i najlepiej działają własne palce. Wydaje mi się, że w tym roku jest jej znacznie mniej. W poprzednim sezonie to była istna plaga. Ileż ja się tego dziadostwa natłukłam ;:14 , ale chyba pomogło.
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Niezły pomysł z tymi zaplecionymi liśćmi. Ja obcinam częściowo, potem dalej i w końcu całkiem :wink: Nie wiem czy im to zaszkodzi ale tak to brzydko wygląda ....podobnie robię z piwonią, zostawiam jeden , dwa liście a reszte obcinam, bo się straszni8e rozkładają i zabierają miejsce :(
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Narcyzowe warkocze ;:215
Ekstra pomysł! ;:63 ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

W takie warkocze widziałam zaplecioną trytomę.
Wspaniale znasz się na owadach!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”