
W zaczarowanym lesie
- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Re: W zaczarowanym lesie
Aga wiosna cieszy, każdy kwiatuszek, listek
pięknie!!! A zwierzaki dobierałaś kolorystycznie ;)?

Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Mati, kury ćpają fermentowane ziarno
Za kubeczek tego zrobią wszystko
Soniu, własnej kury nie zjem, nie ma mowy
Ale kupioną owszem
Carterko, nie dobierałam. Same się dobrały


Soniu, własnej kury nie zjem, nie ma mowy


Carterko, nie dobierałam. Same się dobrały

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W zaczarowanym lesie
Soniu, własnej kury nie zjem, nie ma mowy
Ale kupioną owszem
Tak właśnie, tak samo miałam i ja i moje dzieciaki, nie dało rady zjeść swojego pierzaka, ale kupne tak


Tak właśnie, tak samo miałam i ja i moje dzieciaki, nie dało rady zjeść swojego pierzaka, ale kupne tak

- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Nie wiem jak to działa, ale tak jest i wiele osób z forum pisało że ma podobnie 

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W zaczarowanym lesie
U nas to było tak, że nasze kury miały imiona, wysiadywały same jajeczka, kogutki sprzedawaliśmy ale żywe, a kurki z dożywociem u nas zostawały i dożywały swoich dni, zresztą inne zwierzaki tez tak chowaliśmy 

- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
U nas raczej nie ma szans by było jak mu Ciebie.
Zaraz dokupimy kur i może ich być nawet 200.
Jeśli któraś choruje albo już się wyniesie, zabija się ją i sprzedaje.
My ich nie jemy...
Zaraz dokupimy kur i może ich być nawet 200.
Jeśli któraś choruje albo już się wyniesie, zabija się ją i sprzedaje.
My ich nie jemy...
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Dwie? Chociaż pięć
Właśnie doczytałam (po kilku latach) jaką mam u siebie hortensję.
To hortensja krzewiasta.
Dotąd jakoś nie znałam jej nazwy.

Właśnie doczytałam (po kilku latach) jaką mam u siebie hortensję.
To hortensja krzewiasta.
Dotąd jakoś nie znałam jej nazwy.
Re: W zaczarowanym lesie
No tak,po co truć siebie jak można innych
Nowoczesna baba jaga,co produkuje Małgosiów i Jasiów hurtowo i wrzuca do gara

Nowoczesna baba jaga,co produkuje Małgosiów i Jasiów hurtowo i wrzuca do gara

- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Dobrze że nie Matich
A co do trucia to raczej są one lepszej jakości niż ze sklepu

A co do trucia to raczej są one lepszej jakości niż ze sklepu

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W zaczarowanym lesie
Aguś co to fermentowane ziarno ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7193
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: W zaczarowanym lesie
Aguś, u Ciebie wszystkie zwierzaczki black and white?
Chciałam mieć kilka kurek, ale M stanowczo odmawia, oj bardzo stanowczo

Chciałam mieć kilka kurek, ale M stanowczo odmawia, oj bardzo stanowczo

- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Marysiu, kurki rozsypują dużo ziarna pod karmniki, czyścimy im podłoże dość regularnie ale część ziarna kiełkuje, a część w połączeniu z wodą się psuje i wydziela zapach zacieru do alkoholuMaska pisze:Aguś co to fermentowane ziarno ?

Małgosiu, szkoda że nie masz kur. Jajeczko od własnych smakuje najlepiej

Może kiedyś ustąpi

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: W zaczarowanym lesie
Aguś ale u ciebie wesoło
Rodzeństwo superaśne
Kury alkoholiczki
A z pomysłu zjadania Matich 




Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W zaczarowanym lesie
Małgosiu, śmiech to zdrowie
Tego Ci właśnie życzę na święta: uśmiechu i radości

Tego Ci właśnie życzę na święta: uśmiechu i radości
