Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

Nie wiem, czy u mnie też był grad, ale o smochowickim wiedziałam! Tyle roślin nakupiłaś? Czy to do przesadzenia z miejsca budowlanego?
A ja korboli jeszcze nie posiałam ;:223 Dziś muszę!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

Ekhm, khm...no jakby tutaj, no nakupiłam. Te z rozbudowy poleciały do mojej siostry albo siedzą w donicach i skrzynkach na dworze :wink: Jak się zabrałam za ogród to kupowałam bez ładu i składu po jednej roślinie, więc tym które zostają musiałam dokupić towarzystwo, żeby się zrobiło "plamiasto".
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

Sylwia, ależ cię czeka wsadzania ;:oj Ale to przecież przyjemna praca.. gdyby właśnie nie było tak zimno :evil: U mnie niby świeci słońce od samego rana, ale to ciepło to chyba tylko na pokaz - po wyjściu z domu człowiek marzy o pozostawionej apaszce..
Gradu nie zazdroszczę, przeżyłam jedno gradobicie w tym sezonie i jego skutki odczuwam do teraz. Nie poniszczyło ci roślin??
Awatar użytkownika
Agrestowa
500p
500p
Posty: 643
Od: 13 cze 2012, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

silvarerum pisze: Jak się zabrałam za ogród to kupowałam bez ładu i składu po jednej roślinie, więc tym które zostają musiałam dokupić towarzystwo, żeby się zrobiło "plamiasto".
Słowo "musiałam" jest kluczowe w wypadku wydatków ogrodowych.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17393
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

Tak jest, ostatni to orlik!!
Ale nowości ogrodowych masz dużo.
Fajne funkie, zurawki, i trawki,i jeszcze różności duzo.
Już w ziemi, czy prace na weekend ??
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

Sabinko - z tego co zdążyłam się zorientować na szczęście nie, ale nie miałam czasu na dokładne oględziny. Mam cichą nadzieję, że uda mi się w poniedziałek powsadzać choć część. Dobrze, że się nie spieszyłam, bo grad i zimno może by mi załatwiły na cacy dużą część bylinek.

Agrestowo - otóż to, otóż to :wink:

Aniu - mam nadzieję, że w poniedziałek mi się uda popracować w ogrodzie.

Pozdrawiam serdecznie i życzę ciepłego i słonecznego weekendu, w wersji wydłużonej :)
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

I orlik i smardz!
Gdzie Ty ten grad widziałaś ? Po drugiej stronie rzeki go nie widziałam :wink:
Roślinki pewnie już chciałyby być powsadzane, pogoda dopisuje. Zaraz po domowej imprezce pewnie będziesz miała rączki urobione przy takiej ilości nowinek. No i nie wiadomo czy zazdrościć czy współczuć pracy.
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

Witaj Sylwio! :wit

Bardzo dziękuję za informację o kompozycjach donicowych. Nie mam tego numeru "Gardener's World", ale udam się do najbliższego Empiku i go nabędę. Z chęcią popatrzę, co panowie Anglicy wymyślili.

Twoja kompozycja, o której wspominasz u Jagi będzie niezwykle strojna. Mam nadzieję, że ją pokażesz.
Z przyjemnością przechadzam się wśród Twoich roślin i Twoich wpisów. Ogrodnik z Ciebie nie taki całkiem "szwedzki", a inteligentne wpisy czyta się z przyjemnością :twisted: :twisted: .

Pozdrawiam serdecznie!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

Sylwia szał zakupów bylinkowych ;:333 Sporo tego ;:215
Pikowanie widzę już za Tobą i jak wrażenia? ;:183
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

silvarerum pisze:Krysiu - witaj :) Dziękuję za miłe słowa. Co do cebulek - wsadziłam we fragment trawnika ok. 200 cebulek, jesienią planuję dosadzanie.
Sylwio .. 200 sztuk to juz sporo a, że większość z nich to drobnica więc gratuluję cierpliwości. Już ze dwa lata temu myślałam jakie by wybrać aby zdążyły sie wykwitnąć zanim będzie pierwsze koszenie. Chociaż na jakimś kawałku można je odłożyć w czasie ....
Zachęcona Twoim dziełem jesienią przystąpię do działania.
Ogrom pracy przed Tobą - podziwiam i życzę powodzenia. Sezon zapowiada się wyjątkowo ciekawy i pełen niespodzianek .
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

Ewo - no u nas na wsi widziałam, a konkretniej to w ogrodzie moim szwedzkim. Część roślin udało mi się powsadzać, ale część jeszcze czeka na swoją kolej - zamiast skupić się na wsadzaniu tych stłamszonych maluszków, biegam po ogrodzie z obłędem w oku i tu wkopię, tu przytnę, poprzenoszę te rośliny, które - jak wydawało mi się w zeszłym roku - wkopałam w idealnych miejscach. A jednocześnie okazuje się, że mam za mało, za mało, maaałooo... :wink:

Lisico - serdecznie Ci dziękuję za niezasłużony raczej komplement :wink:

Zuzo - sporo, ale teść prowadząc ogród praktycznie nie uwzględniał w nim bylin, co ja sama powieliłam na początku, bo czy te kilka krzaczków lawendowych robią za byliny, nawet w tak małym ogrodzie? Postanowiłam to nadrobić prędzej czy później. No raczej prędzej. Pikowanie w części za mną - pomidorki, cukinie i część kwiatów już ma swoje torfowe i plastikowe doniczuszki (takie małe, że nawet doniczka wydaje się za dużym słowem). Czeka mnie jeszcze przepikowanie traw. Się zobaczy, czy dam radę. Na razie podoba mi się na tyle, że ANI RAZU - jak na mnie to wydarzenie - nie zapomniałam ich popodlewać, więc rosną sobie wesoło na parapecie. Pewnie za chwilę zrobi im się ciasnawo, ale co tam. Pomyślę o tym jutro :wink:

Krysiu - jak wsadzałam - to myślałam, że to naprawdę dużo. No 200, 200 robi wrażenie. Ale to taka drobnica, że wiosną już wrażenie jakby było słabsze... Więc jesienią zamierzam dosadzić jeszcze troszkę. To taki fragment trawnika, który jest mniej "chodzony", więc spokojnie do początku maja może poczekać z koszeniem.

--------------------------------------------------
Cóż tam panie w szwedzkim ogrodzie? Rośliny trzymają się mocno :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podejrzanie mocno wybarwiona Angelique. Przesadziła z tym różem :wink:

Obrazek Obrazek

Hemisphere (otwarte) i Wedding Gift (się szykują):

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Przechodziłam przypadkiem obok centrum ogrodniczego (na szczęście bez tragarzy) i jakoś tak wyszło, że ciemierniki wyszły razem ze mną:

Obrazek

Pozdrawiam serdecznie, życząc przyjemnego ogrodowania :)
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

Sylwia, bardzo kibicuję twoim krokusom sadzonym w trawniku i ciekawa jestem jak też będą się zachowywały w kolejne lata. Niestety moje próby sadzenia w trawie zakończyły się fiaskiem i z roku na rok wyłaziło ich coraz mniej aż w końcu wykopałam to co zostało. Nie wiem dlaczego. Przecież oryginalnie górskie krokusy rosną sobie w najlepsze na łąkach.. Tak na moje oko powód może być błahy: łąk tych nikt zbyt szybko nie kosi, a krokusów nie wolno ścinać dopóki ich wąsy są zielone. Czasami zielone liście żółkną dopiero w czerwcu, a kto przy zdrowych zmysłach wytrzymałby tyle z "niekoszeniem" przydomowego trawnika ;:224
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

Sylwia, ja już też pikowanie mam za sobą, ale widzę że już tym roślinkom i tak ciasno więc albo jeszcze jedno albo od razu do gruntu. Ech wolałabym do gruntu, choć jeszcze ciut małe... ;:223
Pamiętaj że w tych doniczuszkach torfowych ziemia szybko przesycha i pilnuj podlewania. Ja kiedyś jednego dnia zapomniałam i słońce parapetowe wykończyło mi siewki na wiór ;:14 Teraz już takowych nie używam, pikuję w korytka, tam ziemia bardziej trzyma wodę a z moją sklerozą to może ratować życie. Siewek oczywiście, nie moje ;:198
Ciemierniki wyszły za Tobą ze sklepu, aż boję się pomyśleć co by było jak byś odwiedziła zoo ;:306
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

sweetdaisy pisze: Ciemierniki wyszły za tobą ze sklepu, aż boję się pomyśleć co by było jak byś odwiedziła zoo ;:306
Zuza jak zwykle w punkt ;:306

No ale ja też bym ciemiernika przygarnęła. O zeszłego roku jestem nimi zachwycona i dokupuję, dokupuję. No i wytrzymały paskudną zimę ;:333

Też kibicuję krokusowej łące. Podobają mi się takie widoczki jak w górach ;:7
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji

Post »

Ja już nie chodzę do centrum ogrodniczego ;:306 A powinnam, bo donice jakieś muszę nabyć do kwiatków jednorocznych. Może skalnicy powinnam kupić, bo moje gdzieś poszły sobie... :roll:
Niezapominajki i tulipany - miód!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”