Moje kaktusy - jandom1

[piasek pustyni]

Zgadzam się z Jackiem - takiego pełnego wianka, grubego i tak "soczyście" nasyconego jeszcze tu nie widziałam. Jak to się ostatnio mówi: brawo Ty, brawo mamilarka! A mrówek nie widzę, ale moje oczy już mają zasięg wybiórczy

[onectica]

Wpadam w kompleksy i to natychmiast

[jandom1]

Dziękuję wam za miłe słowa i cieszę się, że się Wam aż tak podoba Lucyno nie masz powodów Wydaje mi się, że to może przez to że to jej pierwsze kwitnienie, więc przez te wszystkie lata zbierała siły na takie coś, choć chciałbym widzieć coś takiego co roku

Słońca było, ale nie aż tyle ile bym chciał, więc zakwitło mniej niż się spodziewałem. Jednak i tak nie mam na co narzekać, bo w dzień w który byłem w domu kwitło łącznie 28 sztuk Oto niektóre z nich:

Mammillaria karwinskiana ssp.beiselii

Echinofossulocactus sp., debiutant


Chamaecereus hybrid, pierwszy kwitnący w tym roku, jak ja je lubię

zdjęcie na swoim miejscu:


i podczas sesyjki:


Oraz pierwszy w tym roku astraczek, myriostigma f.nuda



Thelocactus bicolor:



Mediolobivia einsteinii v.gonjianii MN171a, ta nie doczekała się sesyjki ze względu na te pąki które ma na dole, obawiałem się że mogę im zaszkodzić kamieniami :


Mediolobivia pygmaea MN253:


I teraz pytanie do Marka, co to za jedna? Dostałem od Ciebie tę roślinkę w gratisie rok temu, mówiłeś że dopiero po kwiatku może się uda coś więcej powiedzieć, czy przypomina Ci to coś ? Był jeszcze jeden gratisik do identyfikacji, jednak przekwitła gdy nie było mnie w domu, więc może za rok To maleństwo jednak bardzo mi się podoba
na miejscu:


Podczas sesji(chyba zakopania w kamieniach, bo roślinki to prawie widać nie było taka maleńka )


i jeszcze takie coś:


Miała być zbioróweczka wszystkich kwitnących razem, ale zanim doczekałem się aż Thelocactus się rozwinie, to mi się medio i aylo pozamykały, to stwierdziłem, że nie będę już robił

[maryjan13]

Ładną sesję zrobiłeś Filipie Swoim kwitnącym kaktusom.
Zdjęcie zbiorowe kwitnących kaktusów rzeczywiście jest trudne do zrobienia
bo nie wszystkie kwiaty jeżeli masz różne rodzaje kaktusów otwierają się o tej samej porze.
Jedne otwierają się w południe przykładowo a na inne trzeba czekać do póżnego popołudnia
i wtedy te pierwsze już są pozamykane.
Nie biorę tu pod uwagę tych co zaczynają kwitnąć wieczorem i w nocy.

[ejacek]

Miała być zbioróweczka wszystkich kwitnących razem, ale zanim doczekałem się aż Thelocactus się rozwinie, to mi się medio i aylo pozamykały, to stwierdziłem, że nie będę już robił

No tak to bywa , że nie chcą współpracować , też to zaobserwowałem, jedne otwierają kwiaty gdy w szklarni ukrop , inne zaczynają otwierać gdy intensywnie wietrzę i temp spada , natomiast te z ukropu się zamykają . I nawet nie zależy to od pory dnia , choć oczywiście też widzę , że nawet w obrębie jednego rodzaju jedne lubią to robić rano inne po południu

[PiotrAPD]

Spinosissima to nie wianek a wieniec utworzyła Cudownie Ci zakwitła
A co do reszty zdjęć to bardzo ładne różne rodzaje kaktusów pokazujesz Ciekawie wyglądają w plenerze. Widzę , że dbasz o każdy szczegół aby pięknie je nam zaprezentować

[hen_s]

Bardzo ładne kaktusy, ich kwiaty i coraz lepsze zdjęcia. Brawo!

[emerald]

Bardzo ciekawa kolekcja Echinofossulocactus sp z bukietem kwiatów, astrophyta, thelaki i mamilarka un pico - wyjątkowe piękności

[jandom1]

Marianie, Jacku,Piotrze, Henryku, Zuzo - cieszę się, że mnie odwiedzacie i zostawiacie po sobie ślad Miło, że moje rośliny się Wam podobają, to daje dużo motywacji i radości Co do zbiorówek, to chyba takie rodzajowe są najbardziej realne

Dzisiaj jednak nie powstrzymałem się od zbiorówki, choć to nie to samo co wczoraj, bo chamak i gonjianii mi przekwitły, ale przynajmniej nie musiałem już czekać na telaka bo od rana był rozłożony

i z innej perspektywy:


A tutaj osobnik, który myślałem że zakwitnie wczoraj, jednak słonka było troszkę za mało, zaczął się rozkładać po czym zaraz się złożył
Notocactus uebelmannianus :




Piękny kaktus, jeden z najpiękniejszych kolorów w całym kaktusowym świecie, kwiatki to nie moja zasługa ale jestem zachwycony nim Mam jeszcze jednego, nabyłem go końcem zimy i chyba nie zdążył zawiązać pąków, może za rok

Mammillaria spinosissima albispina, w tamtym roku miała 1 albo 2 kwiatuszki, w tym roku już robi co do niej należy


Mammillaria klissingiana, to ta która podpisana jest nazwiskiem p.Hinza i trafiła do mnie bez korzeni, już jej chyba dobrze :


na razie jedym oczkiem zakwitła Mammillaria lanata, pokazuję bo jak wrócę za tydzień to nie wiem jak się sprawa będzie miała Nawiązując do tytułu wątku jednego z naszych kolegów : malutki ale przeuroczy


Aylostera cv. Sundance


I jeszcze jakby Marek tu zajrzał to zdjęcie korpusu tego do identyfikacji, bo po samym kwiatku może być ciężko :

[piasek pustyni]

Nie, no te wianuszki potrafią rozbroić na całego. Śliczne są!~

[hen_s]

Nasze hobby daje radość - jakże więc nie pochwalić kiedy zasłużyłeś? Masz pewnie nie największą ale ładnie skomponowaną kolekcję która się naprawdę może podobać.
Mnie się podoba!

[Akwelan_2009]

Dziś natomiast po powrocie do domu, taki oto widok zastałem na Mammillaria spinosissima cv. Un Pico. Myślałem, że nie stać jej na więcej niż ostatnio wam pokazywałem, a tymczasem dzisiaj :


Jak się przypatrzycie, na pierwszym zdjęciu widać mrówki, była ich na kwiatach cała masa, niemal się ruszały od nich

- mrówek nie widzę (nie żałuję ), ale ten bukiecik z kwiatów, owszem widzę i co najważniejsze bardzo, bardzo mi się podoba. Kwiaty gęściutko rozłożone i jest ich cała masa .

[ejacek]

Wszystkie kaktusy pięknie wyglądające , zadbane

[czarny]

No coraz ładniejsze kwiaty. Mam nadzieję, że te odrosty mają już korzonki, bo na pełnym słońcu z kwiatami to żeby ich nie wypompowało. Mediolobiwka haagei siana jako Mediolobivia pygmaea v. haagei fleurs blanches Aigner [LeB_88042/07], żeby nie było

[PiotrAPD]

Widzę, że mammillarki dobrze się u Ciebie czują i pięknie pokazują nam kwiatowe wianuszki