Może wielkokwiatowe szlachetniej i wytworniej wyglądają, ale włoskie mniej kapryśne i niezawodnie kwitną. Firletka sama się zaaranżowała z piękną szałwią, świetny duet. Przyjaciele pewnie odpoczywają, po obchodzie ogrodu. 
Kretom i nornicom nic nie robię dopóki ryją sobie z tyłu podwórka, ale jak mi się ładują na najnowszą rabatę to 
A z wiewiórami mam przechlapane, bo uwielbiam te rude kitki i nawet mężowi nie pozwalam ich płoszyć, to i się czują jak panie na włościach 
Trochę się bałam, bo musiałam zaprzyjaźnić ze sobą już prawie dorosłe osobniki, piesio był u mnie od szczeniaczka i przyzwyczaił się do bycia jedynym ogoniastym w tej rodzinie, potem do rodziców przyplątał się Florek (to kocurek), a że oni już mieli własne koty (również przybłędy) a ja zakochałam się w tym od pierwszego spojrzenia w jego wielkie zielone oczyska, to bez namysłu przytachałam do domu z duszą na ramieniu, zastanawiając się czy pies nie zrobi sobie z niego maskotki do gryzienia Z futrzakami możesz mieć rację, przecież zawsze mi towarzyszą przy pracach w ogrodzie, a obchody wprost uwielbiają Kilka się jednak zdecydowało...
, niestety żadne zdjęcie tak naprawdę nie jest w stanie oddać jej piękna
Goździk ze złocieniem maruną
Jakby ktoś nagle perfumy rozpylił
Lilia ma elektryzujący kolor Goździka zobaczyłam i nie umiałam odejść 
W tym roku urosła na jakieś 60 cm, sam ten kwiat ma ponad 30 cm. Nigdy nie sprawdzałam dokładnie ile kwitnie, ale w porównaniu z innymi to długo. W ogóle zanim się w pełni rozwinie to już ponad dwa tygodnie mija Zwrócę uwagę w tym roku. 
Trochę mnie wkurzają takie "niespodzianki", choć czasem są fajne, ale... 
Chroń przed ślimakami, bo szkoda by było tej ślicznotki 
Powojniki uwielbiam, już znalazłam miejsce na dwa kolejne 
Szałwia niesamowita, czerwona róża piękna, ma aksamitne płatki. 
Rozchodniki i rojniki coraz ładniejsze, a powojniki kwitnące zawsze piękne.
