Witam serdecznie wszystkich odwiedzających ten ogród,znowu chwilę mnie nie było z Wami,ale wczoraj o 10 wieczór skończyłam kurs trzema ostatnimi egzaminami,może już nic nie wymyślę ,bo sama za sobą nie nadążam,obiecałam sobie ,że jak przyjadę z egzaminów,to zaraz do Was przychodzę i wracając do domu spotkałam pod bramą niespodziewanych gości ,których nikt do domu nie wpuścił,bo domownicy pousypiali i nie słyszeli dzwonka,goście zostali na noc i ja znowu nie mogłam być z Wami.
Już odpisuję ,a jest trochę zaległości ,dziękuję za pamięć.
Beatko,dziękuję ,ja myślę,że we wszystkich ogrodach o każdej porze roku jest pięknie,u każdego można znaleźć coś ciekawego i to jest fantastyczne,pozdrawiam
Maryniu,ja też lubię rajskie widoki
Marysiu,tak chodzi mi o tę drzewiastą,pomyślimy jak się rozrośnie,egzaminy zdawałam wczoraj od 18 ,mieliśmy je zdawać jutro ,czyli w poniedziałek,ale ze względu na święta zrobili na naszą prośbę w sobotę wieczór,żeby poniedziałek był już wolny.buziaczki dla Ciebie,ale się za Wami stęskniłam
Dorotko,janowiec to inna roślina niż żarnowiec ,ale ma bardzo podobne kwiaty
Madziu,ta jabłoń zawsze była taka łysa od góry,ja ją nie prowadzę specjalnie ,bo dla mnie też jest taka urokliwa i inna,storczyki rosły na tym kawałku ziemi w trawie ,tak naturalnie ,zauważyłam je jak kosiłam kosiarką i jak robiłam ogród to je przeniosłam na rabaty
Grażynko,rajskie jabłonki mają jabłuszka ,ale nie robiłam im zdjęć,
Kasiu,siewki żarnowców na pewno są ,więc będą dla Ciebie babtysja trochę wykiełkowała,ale siewki to takie odrobiny,że nie wiem jak je wyciągnąć i czy coś z nich będzie ,może troszkę podrosną,a o firletce zapomniałam i nawet teraz nie pamiętam gdzie wsadziłam i gdzie jest,pozdrawiam i buziaki posyłam
Reniu,miło,że lubisz ten ogród,taki zwykły ,ale mój on i ja też go lubię
Jadziu,jaką Ty masz ziemię,ja żarnowce przywiozłam ze świętokrzyskiego z piachów ,a u mnie ciężka glina ,ale im to nie przeszkadza i sieją się wszędzie,buziaki
