
Sansevieria cylindrica to prezent od męża.Z pewnością nie zakupiona w Biedrze,bo takich tam od dłuższego czasu nie widziałam. Natomiast co do Twojego Hobbita to zerknę sobie na niego u Ciebie

Ja mam troszkę inną Crassulę niż znany Hobbit.Prawdopodobnie to Crassula ovata "Gollum minima",ale sama już nie wiem.Ja i tak nazywam go Hobbitem hih