DOROTKO-chyba to jeszcze nie ta ukochana wiosenka

Ale można było pocieszyć się cudowną pogodą
ELU -Cieszę się że poczęstowałaś się kiełbaską

Tak masz rację dostałam takiego kopa że posadziłam wszystkie 30 róż i jeszcze pigwowca a przy okazji poprzesadzałam bo trzeba było znależć miejsce na róże ,teraz się ledwo ruszam ale zadowolona z siebie jestem że dałam radę
CELINKO- witam Cię u mnie cieplutko

Pogoda pewnie była taka sama a gril to był w południe wtedy kiedy

świeciło
Helenko - pewnie zdjęć to nie ma ,ale będą jak zakwitną
