Papryka do gruntu. Część 4
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Myślałem, że już mnie nic nie zdziwi. Co to jest ?. Czemu korzenie są na wierzchu ?.
- Irek6820
- 200p
- Posty: 306
- Od: 8 lut 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Narewki
Re: Papryka do gruntu. Część 4
No właśnie chyba popełniłem błąd więc co mam zrobić ?



- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13984
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Wykop ją jak pójdzie razem z wrośniętą ziemia i po prostu odwróc do góry nogami, tak że w dołek nasionko a wybraną ziemię na górę i delikatnie zroś
Powinna przeżyć ale nie gwarantuje że korzenia tak nie zniszczysz 


- anabelka23
- 200p
- Posty: 408
- Od: 7 maja 2013, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Wyłożyłam 28 lutego na waciki papryki i okazuje się, że Lombardo, Nokturn i Poblano strasznie się ociągają- żadna nie wykiełkowała. Najlepiej kiełkuje mi Yolo Wonder. Urzejowicka, Etiuda, Ingrid, pomidorowa też całkiem przyzwoicie. Zastanawiam się nad przyczyną. Wszystkie mają takie same warunki.
Mam na imię Ilona...
- Vkris
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 23 lut 2014, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Up anabelka23
To dziwne, że tak długo zwlekają. Moje ostre Piri piri, peperoni, cayenne, oraz słodkie były 1 noc moczone, a potem wylądowały na wacie i buch na kaloryfer. Pod tackę podłożyłem książkę, temperatura 30 stopni, odpowiednia wilgotność (zraszany raz dziennie atomizerem) i wietrzenie (podziurkowana folia spożywcza) i po 3 dniach mam 80% skiełkowanej papryki. Jutro lądują w doniczkach. Tak wyglądają (przepraszam za jakość):

Papryka lubi wysokie temperatury, może Twoja ma za zimno?
To dziwne, że tak długo zwlekają. Moje ostre Piri piri, peperoni, cayenne, oraz słodkie były 1 noc moczone, a potem wylądowały na wacie i buch na kaloryfer. Pod tackę podłożyłem książkę, temperatura 30 stopni, odpowiednia wilgotność (zraszany raz dziennie atomizerem) i wietrzenie (podziurkowana folia spożywcza) i po 3 dniach mam 80% skiełkowanej papryki. Jutro lądują w doniczkach. Tak wyglądają (przepraszam za jakość):

Papryka lubi wysokie temperatury, może Twoja ma za zimno?
Pozdrawiam,
Krzysiek
Krzysiek
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Kiedy należy przepikować paprykę? Jakiej powinna być wielkości i jak głęboko?
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Ja pikuję ja ma 2 liście właściwe dobrze rozwinięte. No i pod same liścienie chociaż tu akurat zdania są podzielone. Ale ja tak robię i raczej z dobrym skutkiem.
Pozdrawiam, Marta.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Ja za radą forumowicz, pikuje jak mają rozłożone liścienie.
- Marta50
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 12 paź 2013, o 00:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Italia
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Ja też mam podobnie:Roberta jest na waciku od 10.02 i wczoraj łaskawie puściły kiełki 3 nasiona,ale z wymiany Caryca i Etiuda na wacikach od 4.03 już dzisiaj są w doniczkach.Te sklepowe idą opornie-czy to zależy od suszenia????anabelka23 pisze:Wyłożyłam 28 lutego na waciki papryki i okazuje się, że Lombardo, Nokturn i Poblano strasznie się ociągają- żadna nie wykiełkowała. Najlepiej kiełkuje mi Yolo Wonder. Urzejowicka, Etiuda, Ingrid, pomidorowa też całkiem przyzwoicie. Zastanawiam się nad przyczyną. Wszystkie mają takie same warunki.
Pozdrawiam Marta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7424
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Sklepowe zazwyczaj dłużej kiełkują. Już to przerabiałam. Też kiełkue na wacikach Robertę iuż kilka dni i nic...
Asia
Asia
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Ja dzis dopiero na waciki polozylam, pomidorowa, mix z wymiany 2013, czerwona z wymiany 2013 i jakas wudlubana ze sklepu pomaranczowa.
Mam nadzieje ze skielkuja.
Mam nadzieje ze skielkuja.
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryka do gruntu. Część 4
A ja przed chwilą Robertę też położyłam na wilgotnej chusteczce. natomiast skiełkowana Ożarowska już w ziemi.
Pozdrawiam. Ania
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7424
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Kupiłam w markecie słodką paprykę. Owoc typu strąk ,długi około 20 cm, słodka ,soczysta, czerwona-pycha. Mimo że mam duzo odmian skusiłam się i posiałam nasiona tej papryki prosto do doniczki. Teraz pytanie ....czy nie przeszkadza ,że nasiona nie były wysuszone?
Asia
Asia