Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija cz.2
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Dzięki. Chyba juz jest ok, tylko musze odespac. Taki efekt daje wyjatkowo wysoki przyplyw i silny wiatr "wbijajacy" woda z powrotem do rzeki. Wiatr ucichl, przyszedl przyplyw i sie narobilo. Waly rzeki nie puscily, ale podsiakaly, bylo ryzyko ze puszcza. Ostanim razem taka sytuacja byla 60 lat temu, wiec mala szansa ze sie powtorzy.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
No! Nareszcie optymistycznie.
Trzymam kciuki aby takie stresy się nie zdarzały się Wam już nigdy więcej.

Trzymam kciuki aby takie stresy się nie zdarzały się Wam już nigdy więcej.
- hanka101
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 31 mar 2013, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2

Czytam, że najgorsze minęło, bardzo się cieszę


- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Dzięki! Juz wszystko jest w normie. Dzis patrzylam na przyplyw na rzece, woda wysoka ale pirsy nie zalane w porcie, wiec... ok.
Zagladnela w "fajki" Twistera i widze, ze te kuleczki co byly na dnie, sa czerwone i wieksze. Beda kwiaty!
Pecznieja tez paczki przywiezionego z Polski hibkowego "kundelka" w kolorze mniej wiecej pomaranczowym.
Traci on jednak pojedyncze liscie, wiec jakby mniej mi sie podoba. Zobaczymy. Drzewo czka pojedynczymi kwiatami, pewnie juz czuje ze bedzie ciete.
Duza h. fungii ma juz 3 pieterko na baciku - szybko rosnie, bo zaczela wypuszczac pypcia ledwie miesiac temu. 
Zagladnela w "fajki" Twistera i widze, ze te kuleczki co byly na dnie, sa czerwone i wieksze. Beda kwiaty!

Pecznieja tez paczki przywiezionego z Polski hibkowego "kundelka" w kolorze mniej wiecej pomaranczowym.



Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Cieszę się, że wszystko już gra i nadal macie te swoje 4kąty, swoją drogą woda, a u mnie wiatr wieje (kilka razy sprawdzałam czy nadal mam dach
)i była burza- padał śnieg a oprócz tego były błyskawice i grzmoty- szaleństwo po prostu- człowiek zaczyna bać się wychodzenia z domu... albo z obawą patrzy na niebo i zaczyna zastanawiać się jak ci sławni Galowie- czy nie spadnie nam niebo na głowę... ale jedno mnie pociesza- choćby nie wiadomo jakie były by zawirowania (osobiste czy jakieś inne) to rośliny nadal rosną... i kwitną... i cieszą... i za to je
gratuluje tempa wzrostu u hoi i kwiatów u twistera 



Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Szwagier pisal, ze u nich tez byla burza z blyskawicami i sniegiem. Mieszka w Brzesku. Jest to dziwna pogoda, fakt. U nas burza z blyskami byla ze 2 tygodnie temu, sniegu jeszcze nie bylo. W Anglii zimy jednak sa lzejsze, choc ostatnio i tutaj potrafi byc po 20 st mrozu i snieg po pas. Ale dla Anglikow 10cm sniegu to juz kleska - ostatnie zimy sa wyjatkowo ciezkie.
Ciesze sie, ze obeszlo sie tylko takim alarmem - gdyby przyszla woda, odcieliby prad, w domu byloby zimno, a zostaly tu rosliny i koty, ktorych nie przyjeliby w punkcie ewakuacyjnym. Zabezpieczylam je na ile sie dalo - karma w duzej ilosci na pietrze, woda pitna w duzej misce w wannie (nauczone sa w tym systemie na wypadek wyjazdu ludzi), koldra na lozku umozliwiajaca im zakopanie sie w razie zimna, ale jednak. Nie sa przyzwyczajone do zimna. Rosliny tez nie. Powynosilam na pietro, ale gdyby woda postala pare dni po prostu by zmarzly. Ech, udalo sie i dobrze.
Wiesz co? Ja nie wiem jak szybko zwykle rosnie h. fungii, widze jednak ze ona i australiski po prostu zasuwaja, a nie rosna. Machnela sobie dwa liscie i spomiedzy nich wyjechal bat, a na nim kolejne liscie. Australiski robia to samo. Carnosy jakby bardziej sie zastanawiaja, rosna wolniej. Quinquinervia dlugo stala ze swoim jednym lisciem, teraz ruszyla i zobaczymy jak jej to idzie, ale cumingiana jeszcze nie wypuscila dobrze korzeni, a juz z kata lisci ruszyl "pypec". Strasznie to roznie maja, jak i one same rozne.
Ciesze sie, ze obeszlo sie tylko takim alarmem - gdyby przyszla woda, odcieliby prad, w domu byloby zimno, a zostaly tu rosliny i koty, ktorych nie przyjeliby w punkcie ewakuacyjnym. Zabezpieczylam je na ile sie dalo - karma w duzej ilosci na pietrze, woda pitna w duzej misce w wannie (nauczone sa w tym systemie na wypadek wyjazdu ludzi), koldra na lozku umozliwiajaca im zakopanie sie w razie zimna, ale jednak. Nie sa przyzwyczajone do zimna. Rosliny tez nie. Powynosilam na pietro, ale gdyby woda postala pare dni po prostu by zmarzly. Ech, udalo sie i dobrze.
Wiesz co? Ja nie wiem jak szybko zwykle rosnie h. fungii, widze jednak ze ona i australiski po prostu zasuwaja, a nie rosna. Machnela sobie dwa liscie i spomiedzy nich wyjechal bat, a na nim kolejne liscie. Australiski robia to samo. Carnosy jakby bardziej sie zastanawiaja, rosna wolniej. Quinquinervia dlugo stala ze swoim jednym lisciem, teraz ruszyla i zobaczymy jak jej to idzie, ale cumingiana jeszcze nie wypuscila dobrze korzeni, a juz z kata lisci ruszyl "pypec". Strasznie to roznie maja, jak i one same rozne.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4230
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Doskonały pomysł z tą barierką no i ładnie się prezentuje
Pozdrówka

Pozdrówka

- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Dziekuje. Pociagnelam sznurki i mysle, ze bdzie ciekawie.
Wraz z wizyta doromichu padla moja storczykoodpornosc. Sliczny jest! Mam nadzieje, ze go nie usmierce.

Wyczekiwany gosc - slodka multiflora:

I kalanchoe - znamy sie od lat, z tym to sobie poradze.
Wraz z wizyta doromichu padla moja storczykoodpornosc. Sliczny jest! Mam nadzieje, ze go nie usmierce.

Wyczekiwany gosc - slodka multiflora:

I kalanchoe - znamy sie od lat, z tym to sobie poradze.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
hoja multiflora. 

- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Wiem!
Dawno mialysmy to ugadane z Dorotka, tylko kwestia odleglosci i terminu planowanego spotkania. Wraz z przybyciem multiflory odpadl jeden punkcik z mojej listy pt. "Bez tego umre".
Ze storczykiem będę sie jakos dogadywac. W zyciu nie mialam storczyka, troche sie go boje.


Ze storczykiem będę sie jakos dogadywac. W zyciu nie mialam storczyka, troche sie go boje.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Jaki śliczny ten storczyk
Wcale takie straszne one nie są - chociaż polecam zajrzeć w korzonki jak przekwitnie, czasem nic się nie dzieje, ale producentom zdarza się tam ładować różne śmieci np. gąbkę
Warto też porobić dodatkowe dziurki po bokach doniczki, może niezbyt to ozdobne, ale dobre dla rośliny 



?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2


- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Blueberry, dziekuje. Na razie po prostu go nie ruszam. Czujnikiem tesciowej skontrolowalam tylko wilgotnosc podloza, poogladalam co gdzie ma w sensie co widac na wierzchu i nie dotykam go wiecej.
Madusia, to moj pierwszy storczyk. Dorotka zadbala zebym nie myslala o glupotach - będę kombinowac jak go nie usmiercic.
A to to dzis...

Madusia, to moj pierwszy storczyk. Dorotka zadbala zebym nie myslala o glupotach - będę kombinowac jak go nie usmiercic.

A to to dzis...

Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Kingo spoko storczyki są łatwe w uprawie
dasz radę 


-
- 500p
- Posty: 519
- Od: 5 mar 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kańczugi, Podkarpackie
Re: Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.2
Witam śliczny storczyk rzadko spotykany wzór a Multiflore też ostatnio nabyłam pierwszy pąk zrzuciła ale drugi wypuściła i może doczekam się na święta prezentu od niej .Trzymam kciuki za twoja 
