Kwiatuchy Aguchy cz. 2

[Agnisia31]

Wiesz co Pati nie wiem. Jak to mówią niezbadane są wyroki boskie
Ale sadzę, że na razie na tym zakończę. Zbliża się zima więc okres nie za fajny dla roślinek.
Boję się, że mogą mi nie dotrwać do wiosny

[tesia39]

Aga, jakieś 100 doniczek temu też mówiłam że chyba na tym zakończę
Zima to faktycznie dość trudny czas dla roślin, ja miałam przez grzejniki spore kłopoty z noliną, już myślałam że ją stracę, ale jakoś się pozbierała. No i trzeba uważać na przędziorki które uwielbiają kalatee

[x-F-7]

U mnie wręcz przeciwnie -zimą najlepiejkwiaty mi się rozrastają zauważyłam, choć muszę je częściej podlewać wtedy.

[hanka101]

Śliczna monstera, gratuluję podejścia do begonek, u mnie rośnie tylko jedna a teraz zastanawiam się gdzie ją przezimować, chyba ją zasuszę i będę się żeby na wiosnę bulwa wypuściła listki

[Andziax007]

Agnieszko pozwoliłam sobie pospacerować po Twojej 'dżungli' (bo z tego co widzę to masz mnóstwo odmian filodendronów jak i begonii)
Sama nie wiem czemu tu tak późno zajrzałam
Pierwszy raz widzę niektóre odmiany mimo to że byłam miłośniczką begonii a teraz pokochałam filodendrony.....
Skąd Ty te wszystkie cudeńka zdobywasz?
Ja wolnymi kroczkami zdobywam kolejne odmiany i może kiedyś będę posiadaczką takich okazów jakich moje oczy ujrzały w Twoim wątku

[justus27]

I znowu nowości...
Ta monsterka już nie będzie mieć większych liści? Pytam, bo monstery kojarzą mi się z wielkimi krzakami

Agnisio - jeśli chodzi o kolory liście. To każde drzewo zasusza liście w innym kolorze. Najbardziej kolorowe są klony. I widzę w Twoim bukiecie ich liście.
Na przykład buki: mają tylko i wyłącznie jasnobrązowe liście, dęby(zależnie od odmiany) - od zieleni, żółci, a niektóre też są brązowe.

U mnie są lasy mieszane...cudownie się teraz spaceruje, gdy, pod nogami, szeleszczą kolorowe liście.

[Agnisia31]

Tereniu wiem, to jest na takiej zasadzie, jak zarzekała się żaba wody.
Mówię sobie, że już nic nie będę kupowała.
Zobaczę jak długo wytrzymam

U mnie ze wzrostem zima to zależny od kwiatka, ale przeważnie stoją znaczy odpoczywają

Haniu ja staram się, aby rosły sobie, bo szczerze mówiąc nie wiem jak można zasuszyć begonię, aby na wiosnę odżyła

Andziax007 jak to mówią lepiej późno, niż wcale
NO cóż w wakacje miałam więcej czasu więc siedziałam i wyszukiwałam rożnych ciekawych odmian wszędzie gdzie się dało.
A to u Was - sprzedających, albo w sklepach.
Teraz odpuszczam z wyszukiwaniem. (przynajmniej tak sobie obiecałam)

Justus dziękuję za wyjaśnienie mi pewnych spraw. Wiesz ja baba z miasta jestem.
Już się bałam, że znika nam piękna polska jesień

[hanka101]

"przepis" na zasuszenie begonii dostałam od jednej osoby tutaj na forum. Dotyczy tylko begonii bulwiastych (czyli takiej jak mam ja) trzeba obciąć zieloną część mniej więcej 1,5cm nad bulwą, wyciągnąć bulwę z ziemi, wysuszyć oczyścić, zapakować w gazetę i "zbunkrować" w suchym, chłodnym i ciemnym miejscu. A na wiosnę trzeba żeby roślnika ożyła.
Jeszcze nigdy tego nie robiłam ale w tej chwili mam opcję wyrzucić albo zasuszyć, więc zaryzykuję

[justus27]

Zapraszam w góry - jest co podziwiać

[Agnisia31]

Hanko dziękuje za "przepis".
Moje begonie nie są bulwiaste, więc muszę się "starać" aby przeżyły zimę

Justus jak mi dzieci podrosną to pewnie trochę sobie pojeździmy, czy to góry, czy to morze.
Na razie są za małe, a córka ma jeszcze do tego chorobę lokomocyjną

Pokaże Wam moje małe wzrosty.... fiołków.
Małe, ale jak cieszą


i monstera variegata postanowiła wypuścić kolejnego listka

[Blueberry]

Tak, małe ale zawsze coś

[hanka101]

Sępoliowe przeczkole pierwsza klasa

[tesia39]

Zawsze nowe listeczki cieszą

[Amara]

No pięknie pięknie oby tak dalej

[-Marcin-]

Piękne roślinki:)
i fajne te nowości