Ogródek Gosi cz.11

[Margo2]

Anetko, ja trawy w ogole nie podlewam, bo tam więcej chwastów niż trawy. Dlatego tak wygląda. Powoli zaczynam likwidować tę rozłogowa trawę. Jak już skończę zajmę się innymi chwastami, a potem dosieję trawy i będę już o nią dbała.
Szkoda, że mój aparat nie umie robić zdjęć z perspektywy. Wydaje mi się, że ona na zywo wygląda lepiej

Mariolko, moje rośliny są chowane w ekstremalnych warunkach. Nie podlewam za często mimo, że to piaski. Niektóre cierpią z tego powodu, np tawuły, które uwielbiam, ale muszą się trzymać

Aniu, masz rację. Susza wszystko przyśpiesza. W tym roku za szybko skończyły kwitnienie liliowce. Cieszę się, że mam coraz większe kępki, więc kwitnianie w przyszłym roku bedzie większe

Aga, jak wiesz, u mnie totalny misz-masz. Urządzałam rabaty tak, żeby przez cały sezon coś kwitło. Ty masz dużo hortencji. Na pewno na żywo pięknie wyglądają w takiej gromadzie. Mam nadzieje, że będzie trochę deszczu, bo poprzesadzałam trochę roslin. Nie wytrzymałam.

Ewa, u mnie prawie wszystkie róże zaczynają drugie kwitnienie. Już nie mogę się doczekać. Oglądałam prognozy i padać u mnie jutro

Tereniu, współczuję tej suszy. Deszcz jest bardzo potrzebny. Podobno w Waszym kierunku kierują się chmury. Może coś spadnie?
Jak na razie nie mogę się wypowiedzieć na temat Avalona. Spodziewałam się trochę większych kwiatów. Na dokładkę u mnie choruje. Ale tym nie można się zrażać, bo dostałam słabą sadzonkę.

Jadziu, bardzo lubię tego białego floksa. Jak na razie rośnie mniejszy niż jego kolorowi bracia. Bardzo mi pasuje taki wzrost

Dzisiaj trochę popracowałam w ogródku. I efektem tego były zmiany na tej rabatce. Może kosmetyczne, ale wydaje mi się, że wygląda teraz dużo lepiej. Ostatnio coraz bardziej lubię kiedy między roślinami jest przestrzeń. Zatem ukopałam trochę trawnika i poprzesadzałam co się dało. Od razu widać, że rosliny mają czym oddychać. Niestety zdjęć nie zdazyłam zrobić. Chociaż nawet nie wiem, czy będzie cokolwiek widać



Mam jeszcze wplanach pomniejszenie trawnika na tej rabatce. Właśnie ten fragment co widać. Też porozsadzam co się da



I takie tam










Ponownie zaczął kwitnąc jazz




Leonardo


Green Ice


Queen of Sweden


Home and Garden


Larissa



Abraham Derby

[Nutka81]

Małgosiu, u Ciebie wciąż kolorowo.
Twoje rabatki pięknie wyglądają i w gąszczu i porozsadzane
Deszczyk był już bardzo potrzebny, a tam gdzie go jeszcze nie ma, mam nadzieję że szybko spadnie i podleje ogródki.
Ta susza była już potworna.
teraz widać jak rośliny odetchnęły... my zresztą też

[mamafrania]

Gosiu pięknie Ci kwitną kwiatki.Nie przejmuj się.Trawnik to tylko dodatek .Ważne ze główne artystki sobie dobrze radzą

[AGNESS]

U mnie niestety wciąż straszna susza...... rośliny umordowane niesamowicie..... dosłownie smażą się i mdleją..... Dziś znów podlewało się od 15 do 22.30 ..... i nie wszystko podlane..... Nie wygląda to dobrze, jeśli nie spadnie wreszcie deszcz.....
Na rabatce wypatrzyłam pięknego rozchodnika..... Małgoś czy wiesz co to za odmiana???

[anabuko1]

U mnie niestety wciąż straszna susza...... rośliny umordowane niesamowicie..... dosłownie smażą się i mdleją.... Nie wygląda to dobrze, jeśli nie spadnie wreszcie deszcz....

u mnie podobnie,,,dziś po południu znowu jade podlewać,
Gosiu masz piękne róże i to z nazwami,,,ja tylko 10 % znzm swoich z nazwami,,kiedys nie zapisałam jak kupiliśmy( bo mo M kocha tez róże) i tak teraz mam większość NN
Hortensje masz śliczne,,,duże krzaczorki,,,och kiedy to moje będą takie duże??

[e-babcia]

Gosiaczku widac że się napracowałaś ,bo tak masz ładnie i czyściutko.

[Margo2]

Gosiu, kolorowo, chociaż powoli zaczyna mi się zmieniać. Coraz bardziej wole stonowane rabaty. Stąd moje przesadzanie.
Odetchnęłam po upałach, ale dlaczego temperatura od razu spadła do kilkunastu stopni?

Aniu, trawnik do bardzo ważny dodatek. Podkreśla urodę roślin. Ale trudno. Muszę na razie pogodzić się z jego wyglądem

Aga, współczuje tej suszy. U mnie już rosliny odżyły. Nie muszę podlewać
Niestety nie znam nazwy tego rozchodnika.

Aniu, ja zaczęłam kupowac róże dopiero po wejściu na forum. Przedtem miała być tylko jedna róża i jej nazwy oczywiście nie pamiętam. Za to w ogóle nie przywiązuje wagi do nazw innych roslin. Grunt, że mi się podobaja.

Jadziu, powiem Ci, że po tych deszczach nagle zrobiło się styraszne chwastowisko. Zebrałam spory wór.


A teraz pokaże zdjęcia po przeróbce, ale pewnie nie bedzie widać zmian

Tak było


Tak jest po przeróbce. Możę tego nie widać, ale trawka wylądowała przed iglaczkiem i zrobiło się więcej miejsca pomiędzy roślinami


Tu też się rozluźniło








A poza tym kwitną róże




Larissa





Cartier



No i Eden






Grussan an AAchen



Jazz


Comte de Chambord

[Mufka]

Gosiu, u mnie też susza i trawa wypalona, ale nie martwię się, bo mam nadzieję, że w końcu kiedyś spadnie deszcz i znów się zazieleni ! Podlewam głównie rabaty, ale nie daję rady podlać dobrze wszystkich, więc muszą sobie jakoś radzić. Teraz się cieszę, że oparłam się pokusie i posadziłam większość roślin odpornych na suszę

Pozdrawiam i życzę, by i Twój trawnik był niedługo pięknie szmaragdowy...

Róże pięknie Ci powtarzają

[bodzia3012]

Małgosiu to się napracowałaś, wszystko wypielone i tak wypielęgnowane .
Róż masz tyle i takie piękne , że można cie nazwać królową róż a i hortensje widzę mas też ładne.
Dobrze, że u nas popadało i jeszcze dzisiaj też popadywało to nie musimy podlewać
pozdrawiam cieplutko

[robaczek_Poznan]

Gosiu, dobrze ze popadało, róże się odwdzięczą Edenka cudnie Ci kwitnie..
Widziałam piękną, pastelowo różową jeżowkę na poprzednich stronach, jaka to odmiana?
Pozdrowionka

[gloriadei]

Gosiu
widzę, że działasz dzielnie w ogrodzie mimo upałów.
A Edenek szleje u ciebie niesamowicie ! Jak na dopingu!

[Margo2]

Marysiu, na razie trawą się nie przejmuję, bo jej prawie nie ma. Trzeba wszystko zrobić od początku. Zresztą i tak po deszczach wszystko odbije. Ja mam sposób na rośliny. Podlewam je po posadzeniu tydzień-dwa. Potem przestaję. Rośliny muszą wypuścic korzenie w głąb, żeby dostać się do wody. Podlewam tylko w upały. Jak na razie metoda się sprawdza. Częściej podlewam tylko róże, hortensje i rh.

Bożenko, dzisiaj jest straszliwy bałagan, bo skończyliśmy z tatą cięcie czereśni. Została totalnie odchudzona. Na pewno pomoże to ocalić owoce. Przy tej gęstwinie gniły. Nie było przewiewu i słońca.
Jutro czeka mnie cięcie na szczapki do kominka/

Kasiu, wszystkie rośliny odżyły. Od razu zaczęły lepiej kwitnąc.
Ta jeżówka to Double Delight.

Ewa, sama jestem zdziwiona co się stało w tym roku Edenowi. Jeszcze nigdy tak nie kwitł. Po raz pierwszy kwitnie drugi raz. A pracuję mniej niż bym chciała. Mam totalnego lenia.

[Gencjana]

Gosiu, też muszę rozluźniać. Róże, jak widzę, kochasz z wzajemnością.( Moje wnuczęta są na regatach dla dzieci w Twoich
stronach.Na zalewie na Wiśle).

[marpa]

Róże Gosiu masz czadowe! Co jedna to piękniejsza ! Na rabatkach przesadzanie co pewien czas jest konieczne ...po prostu inaczej się nie da... Też stosuję u siebie i zawsze troszkę miejsca nowego się znajdzie.. a że zaraz go znowu zapcham... no ale ja tak uwielbiam ...moje sąsiadki działkowe latami niczego nie dokupują poza jakimiś jednorocznymi sianymi z torebeczki a ja tak nie potrafię ...no i nie chcę ! ..Żyje się raz i życie należy sobie umilać !!!

[Anitaaa]

Gosiu co to za piękna trawa