
Mój kwiatowy azyl cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Zaskoczył mnie (na zdjęciach
) kontrast liści z owocami, stąd pragnienie posadzenia. Kalinę sztywnolistną ma koleżanka, po zimie krzak wygląda mizernie, więc na pewno świadomie jej nie kupię.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
No właśnie...gdyby moja sąsiadka miała taką kalinę, to też bym jej nie kupiła
a na zdjęciach wszystko takie ładne i kusi, mami
...będzie dobrze

...będzie dobrze

- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Kaliny masz super.Mnie taka przemarzła zimą,ale zaczyna odbijać 

- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Pięknie u Ciebie
jak zwykle zresztą
jestem pod wrażeniem kaliny
, koronkowa robota



jestem pod wrażeniem kaliny



- jolcia1212
- 500p
- Posty: 929
- Od: 8 gru 2009, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4

Iwonko, powojnik GUERNSEY CREAM też mam od zeszłego sezonu. jest godny polecenia. Ja go posadziłam pod jodłą, sądząc ze będzie się po niej piął. Nawet tak było, ale jest dość ciężki, więc zsunął się pod gałęzie. nie bardzo mam teraz co zrobić bo jest poplątany.
Kalinę taką jak Twoja też sobie kupiłam a u Ciebie wygląda jeszcze ładniej.
Psisko najcudowniejszy, proszę o wyczochranie od Joli

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17389
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Kalina piękna,Orlik "Nora Barlow" barzo piękniusi
A to chyba żurawka southern comfort taka cudna,pomarańczowa

A to chyba żurawka southern comfort taka cudna,pomarańczowa

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Na południu bez zmian...
W takich chwilach chwalę moją piaszczystą glebę, bo nic mnie nie zaleje, nie tworzą się kałuże, a i żadna roślina nie zgnije.
Tyle tylko, że ciągnie mnie do ogrodu, a tu żywcem się nie da


Gosiu nie mogę narzekać, bo ostatnia zima była dla mnie i oczywiście dla moich roślin łaskawa
Za to teraz coś "żre" moje róże, ale sama powiedz, jak mam zrobić oprysk, skoro ciągle pada.
Mam nadzieję, że przestanie przed...jesienią



Dzidziu lubię takie koronkowe kwiaty, ale liście już nie wszystkie.
Takie jak na przykład na popularnej odmianie kaliny koralowej są wbrew naturze


Jolu widzę, że popełniłyśmy ten sam błąd
Tyle tylko, że ja swojego clematisa puściłam na tuję i teraz leży pod nią kupka nieszczęścia.
Obiecałam sobie, że jak wrócę z urlopu, to zrobię z tym porządek...a może zakwitnie do tego czasu
Aza wyczochrana i nawet dostała buziaka w swój piegowaty nos.


Aniu bardzo dziękuję za identyfikację żurawki
Southern comfort...zapisałam
Mam trochę, tych roślin i nawet myślałam, żeby wybrać się do odpowiedniego wątku, aby wiedzieć, co mam (łatwiej potem robić zakupy),
ale czasu ciągle za mało.
Mam nadzieję, że pomożesz mi w przyszłości


W takich chwilach chwalę moją piaszczystą glebę, bo nic mnie nie zaleje, nie tworzą się kałuże, a i żadna roślina nie zgnije.
Tyle tylko, że ciągnie mnie do ogrodu, a tu żywcem się nie da



Gosiu nie mogę narzekać, bo ostatnia zima była dla mnie i oczywiście dla moich roślin łaskawa

Za to teraz coś "żre" moje róże, ale sama powiedz, jak mam zrobić oprysk, skoro ciągle pada.
Mam nadzieję, że przestanie przed...jesienią




Dzidziu lubię takie koronkowe kwiaty, ale liście już nie wszystkie.
Takie jak na przykład na popularnej odmianie kaliny koralowej są wbrew naturze



Jolu widzę, że popełniłyśmy ten sam błąd

Tyle tylko, że ja swojego clematisa puściłam na tuję i teraz leży pod nią kupka nieszczęścia.
Obiecałam sobie, że jak wrócę z urlopu, to zrobię z tym porządek...a może zakwitnie do tego czasu

Aza wyczochrana i nawet dostała buziaka w swój piegowaty nos.


Aniu bardzo dziękuję za identyfikację żurawki


Mam trochę, tych roślin i nawet myślałam, żeby wybrać się do odpowiedniego wątku, aby wiedzieć, co mam (łatwiej potem robić zakupy),
ale czasu ciągle za mało.
Mam nadzieję, że pomożesz mi w przyszłości



- katharos
- 1000p
- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Iwonka faktycznie możesz się cieszyć że u was więcej piasków niż ziemi...ma to swoje minusy ale jak widać plusy też. U mnie nawet trawnika się nie da skosić ...nawet jak by łaskawie przestało lać...kosiarka by chyba grzęzła bo ziemia jak gąbka pod stopami
I widze że grad u ciebie też funkie poszarpał.

I widze że grad u ciebie też funkie poszarpał.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Kasiu grad miałam jakiś czas temu, ale faktycznie najbardziej oberwało się hostom.
Ta na zdjęciu i tak wygląda rewelacyjnie, bo z niektórych zostały tylko łodygi, albo frędzelki
U mnie trawa też niewykoszona. Jeszcze trochę, a kosiarka nie da rady i trzeba będzie rozejrzeć się za kosą
Ta na zdjęciu i tak wygląda rewelacyjnie, bo z niektórych zostały tylko łodygi, albo frędzelki

U mnie trawa też niewykoszona. Jeszcze trochę, a kosiarka nie da rady i trzeba będzie rozejrzeć się za kosą

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Iwonko,pięknie u ciebie,tak gęsto jak bym już chciała u siebie.Kaliny bardzo lubię wszystkie,ale chyba bardziej lubią je mszyce.Najmniejszy problem mam z onondaga.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Iwonko, co straszysz tą zimą
tyle drewna. Ale masz rację, ja też teraz powinnam zamówić to zdąży jeszcze doschnąć. Bo ciągle kupuję w ostatniej chwili i potem problem bo za mokre.
Clematis Guernsey Cream jest bajeczny, bardzo mi się podoba
Gdzie znów się urlopujesz? Dobry pomysł, tutaj jakoś to lato nie zapowiada się ciekawie. U mnie właśnie lunęło i chyba zaczyna się burza...

Clematis Guernsey Cream jest bajeczny, bardzo mi się podoba

Gdzie znów się urlopujesz? Dobry pomysł, tutaj jakoś to lato nie zapowiada się ciekawie. U mnie właśnie lunęło i chyba zaczyna się burza...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Małgosiu mam cztery odmiany kaliny i prawdę mówiąc, to mszyce pojawiają się jedynie na koralowej "Roseum".
To ta, która ma kwiatostany niczym śnieżne kule. Choć odpukać w niemalowane, w tym roku jest czysta
Sprawdziłam, jak wygląda kalina onondaga...no no no...warta grzechu
Jolu nie ma się co okłamywać, w kominku pali się praktycznie przez cały rok
Jeżeli pogoda nie ulegnie wyraźnej poprawie, to coś czuję, że będę musiała dokupić jeszcze ze dwie palety (kupiłam 4).
To drewno będzie palone w przyszłym roku, bo zawsze sezonujemy drewno rok-dwa, żeby nie kipiało nam w kominku
Jeżeli chodzi o urlop to...a może zdradzę dopiero po powrocie
To ta, która ma kwiatostany niczym śnieżne kule. Choć odpukać w niemalowane, w tym roku jest czysta

Sprawdziłam, jak wygląda kalina onondaga...no no no...warta grzechu

Jolu nie ma się co okłamywać, w kominku pali się praktycznie przez cały rok

Jeżeli pogoda nie ulegnie wyraźnej poprawie, to coś czuję, że będę musiała dokupić jeszcze ze dwie palety (kupiłam 4).
To drewno będzie palone w przyszłym roku, bo zawsze sezonujemy drewno rok-dwa, żeby nie kipiało nam w kominku

Jeżeli chodzi o urlop to...a może zdradzę dopiero po powrocie

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Ale rozrosły się już żurawki
U mnie ślimaki robiły koronki w sadzonkach cynii tylko niewiele z nich zostało 


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Burza mnie jeszcze nie dopadła, choć chodziła wokół i straszyła. Deszcz padał bardzo krótko, ale ulewnie, więc nie rwę się do ogrodu. Moją kalinę Roseum mszyca ominęła 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.4
Ewo normalnie mam dość...
Od kilku dni pada deszcz, a dzisiaj burza za burzą poganiana burzą. W tej chwili mam gradobicie...druga fala
Jutro na pewno nie pójdę do ogrodu, bo po co...chcę być zdrowa psychicznie
Gosiu nawet nie wiem, czy mam ślimaki, ale przy takiej pogodzie, to pewnie na pęczki
Dowiem się, jak przestanie padać. O ile coś zostanie
Od kilku dni pada deszcz, a dzisiaj burza za burzą poganiana burzą. W tej chwili mam gradobicie...druga fala

Jutro na pewno nie pójdę do ogrodu, bo po co...chcę być zdrowa psychicznie

Gosiu nawet nie wiem, czy mam ślimaki, ale przy takiej pogodzie, to pewnie na pęczki

Dowiem się, jak przestanie padać. O ile coś zostanie
