
Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Marysiu ja też postanowiłam trochę uzupełnić wiosenne kwiatuszki ,bo gdzieś się rozeszły po ogrodzie ,a to jednak przyjemność oglądać takie kolorki . 

- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Ewuś, ja już nawet boję się zaglądać do dalii i frezji, obawiam się, że są już kaput
Dziś biegałam po ogrodzie w krótkim rękawku, było ponad 20 stopni w słońcu, ale noce są chłodne, przymrozki też mogą się zdarzyć. Wiosenka u Ciebie przepiękna
Mam takie "głupie" pytanie - czy wystawa ze słońcem od ok. 9-10 do 14-15 będzie wystarczająca dla róż?


Mam takie "głupie" pytanie - czy wystawa ze słońcem od ok. 9-10 do 14-15 będzie wystarczająca dla róż?
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Milenko wystarczająco dobra zwłaszcza dla ciemnych róż .Ostatnio lata są gorące i te nasze róże się gotują w tym upale więc myślę ,że będą miały dobrze.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Róże jasne, u mnie niestety ciężko pod wysokimi tujami o większą ilość słoneczka, chcąc stworzyć rabatkę blisko tuj. A różankę wymarzyłam sobie pod tujami, żeby ją widzieć z okna kuchni i sypialni
Ewuś, pisałam już u siebie, uważaj na kleszcze, ja już dziś dwa utłukłam (jednego na sobie) 


- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Milenko nie sadź za blisko tuj ,bo one mają płytko korzenie i szybko wplączą się w róże .A z tymi kleszczami ,to mnie przestraszyłaś ,bo ja się ich okropnie boję i brzydzę .U mnie koty często przynoszą z ogrodu ,a mąż ciągle wyjmuje . 

- BOGULENKA
- 500p
- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Cześć Ewo, co ja czytam kleszcze? To już? Muszę kupić obrożę dla Mamrota, bo ona na starość coraz dalej na łąkę mi się wypuszcza. Zdjęcia
, pasiaste krokusy przepiękne, czy to jakaś trudna do zdobycia odmiana? Chyba nigdy nie widziałam takich w sklepie... Ja przycinałam przedwczoraj moje róże okrywowe i kilka razy się ukułam, od razy przeszły mi rozważania na temat wprowadzenia róż do mojego ogrodu, ale u Ciebie z przyjemnością będę je podziwiała.

- agata9
- 500p
- Posty: 526
- Od: 22 lip 2011, o 20:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
O rany,juz są kleszcze?Ja tez sie boje tego robactwa!!! 

"Żyj z całych sił .. i uśmiechaj się do ludzi.."
Nasze Ranczo
Nasze Ranczo
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Pies musi mieć wolną "trasę przelotową" pod tujami, więc planuję tak nie bliżej niż 1-1,5 m. Myślisz, że dość daleko? Ja kleszczy nie cierpię, boję się chorób przenoszonych przez nie
Pies niestety włazi nam do łóżka, przeraża mnie to trochę. Ani osy, ani pająki mnie tak nie przerażają jak kleszcze...
Co do pryskania psa preparatem p/kleszczom, zrezygnowałam z niego w ubiegłym roku. I wiecie co? Pies miał mniej kleszczy niż wtedy, gdy stosowałam. Może ze 2 przez cały sezon. I tak sobie dodatkowo myślę, że jak kleszcz spadnie na zwierza, który "śmierdzi" tym preparatem, wtedy na pewno ucieka i zwiększa się szansa, że może przejść na mnie... W tym roku chyba też psa nie będę psikać Fro(...).

Co do pryskania psa preparatem p/kleszczom, zrezygnowałam z niego w ubiegłym roku. I wiecie co? Pies miał mniej kleszczy niż wtedy, gdy stosowałam. Może ze 2 przez cały sezon. I tak sobie dodatkowo myślę, że jak kleszcz spadnie na zwierza, który "śmierdzi" tym preparatem, wtedy na pewno ucieka i zwiększa się szansa, że może przejść na mnie... W tym roku chyba też psa nie będę psikać Fro(...).
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Boguniu one nie są trudne do dostania .W moim sklepie ogrodniczym można kupić bez trudu .Po prostu może nie zwróciłaś uwagi ,człowiek nie raz patrzy i nie widzi . 
-- 16 kwi 2013, o 22:42 --
Milenko powinno wystarczyć .Ja też się martwię ,bo moje koty też włażą do łóżka i różne paskudy mogą przynieść

-- 16 kwi 2013, o 22:42 --
Milenko powinno wystarczyć .Ja też się martwię ,bo moje koty też włażą do łóżka i różne paskudy mogą przynieść

- BOGULENKA
- 500p
- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
W takim razie tej jesieni zapoluję na nie. Moja siostra mówi, że ja mam świra na punkcie pasków i kropek. Nawet ciuchów mam dużo pasiastych i kropeczkowych. 

- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Bogusiu to ty musisz być fajną kobitką 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Ewuś takie ładne te zdjątka dałaś, że aż dech zapiera.
Nareszcie ktoś pisze o pieleniu a nie plewieniu, to pierwsze określenie jest mi bliższe
o plewieniu dowiedziałam się z tego forum, i nie podoba mi się to słowo.
Na początku wręcz nie wiedziałam o co chodzi


Nareszcie ktoś pisze o pieleniu a nie plewieniu, to pierwsze określenie jest mi bliższe
o plewieniu dowiedziałam się z tego forum, i nie podoba mi się to słowo.
Na początku wręcz nie wiedziałam o co chodzi


Pozdrawiam, Agata.
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Agatko cieszę się ,że Ci się podobają .Ja też wolę pielić
.Gdzie Ty się podziewałaś ,zaglądałam do Ciebie a tam cisza . 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Ewuś pisałam od rana że mnie nie będzie
bo miałam sprawy do załatwienia, ale dzisiaj do mnie dużo kwiatków przyszło
Od Kasi Morango, i dwaj kurierzy z kupionymi na all
także jestem przeszczęśliwa, oczywiście fotosik mnie nadal olewa, i nie mogę wstawić.
Ale gdy się uda, to jutro Agniesia mnie nauczy, jeśli zdoła
innego hostinga obsługiwać, więc będzie dobrze i zaproszę Cię na oglądanie mojego badziewia




bo miałam sprawy do załatwienia, ale dzisiaj do mnie dużo kwiatków przyszło
Od Kasi Morango, i dwaj kurierzy z kupionymi na all
także jestem przeszczęśliwa, oczywiście fotosik mnie nadal olewa, i nie mogę wstawić.
Ale gdy się uda, to jutro Agniesia mnie nauczy, jeśli zdoła





innego hostinga obsługiwać, więc będzie dobrze i zaproszę Cię na oglądanie mojego badziewia



Pozdrawiam, Agata.
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój świat roślin ewy-rozalki część czwarta
Okropnie jestem ciekawa coś ty nakupowała .Zajrzę na pewno ,to może coś zobaczę 
