Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Cieszę się, że wciąż zaglądacie ;:4
Justynko aż trudno uwierzyć, że jest taka różnica w rozwoju roślin. Chociaż i u mnie są odmiany, które jeszcze nie zaczęły kwitnąć. Mam nadzieję, że nie będę miała z nimi kłopotu. Widać na nich objawy mączniaka :evil:
Ewo strata pąków też mi się zdarza. Jednak to nic w porównaniu z rozdeptaniu przez mego M w zeszłym roku nowej odmiany liliowca :evil: A co do wyborów Kamili to wciąż nic pewnego nie wiemy. Gdynia jest bliżej, ale w Szczecinie ciekawszy kierunek. A kierunki?! Aż trudno uwierzyć. Od lasa do Sasa. Sama nie wiem co o tym myśleć. Przez pół roku "jarała" się Lublinem, a teraz nawet papierów tam nie złożyła :shock:
Krysiu dzięki. Musi być dobrze :D Tak to jego pierwsze kwitnienie od dnia zakupu ;:108 Było na co czekać. W końcu zaczął ładnie przyrastać i chyba będzie z niego pociecha.
Marysiu dziękuję, że zajrzałaś. Dopiero dzisiaj uzmysłowiłam sobie ile mam liliowców. Zaraz pokażę :wink:
Moniś dobrze wiedzieć, że numer wciąż ten sam. Dziękuję za wizytę i miłe słowa. W Twoim lesie wszystkie kwiaty mają szczególny urok.
Jacku te 5 lat jest wytłumaczalne. Liliowiec nie był w zasadzie sadzonką tylko małym pędzikiem zapakowanym w pudełko z torfem. Przez rok ledwie zipał. Przez 4 lata wegetował w niedużej doniczce. Dopiero w zeszłym roku trafił na nową rabatę i wtedy ruszył z kopyta - na szczęście. Moje dwie siewki też zakwitły w drugim roku. Na to chyba nie ma reguły. Sporo zależy od "woli życia" danej rośliny. Liliowca o który pytasz wysyłałam Ci któregoś roku. On jest z tych pachnących. Kupiłam go w Starym Polu krótko po zakupie działki. Z tego co pamiętam miał być inny. Nazwy odmiany nie znam, ale raczej jest z tych starych. Próbowałam kiedyś go zidentyfikować, ale to trudne. U mnie też Clothed in Glory w tym roku nie popisał się. Przesadzałam go wiosną. Ciekawa jestem jakie czary odprawiasz nad swoim, bo u mnie się jakoś nie rozrasta zbytnio. Podział nie powinien mu zaszkodzić.

W podziękowaniu za Wasze wpisy moje liliowce ( niestety nie wszystkie, bo niektóre już przekwitły a inne jeszcze nie zaczęły :( )
Obrazek

Obrazek

Kilka innych kwiatków też kwitnie :D
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Izuś wspaniała kolekcja liliowców..... masz ich mnóstwo i wszystkie takie śliczne.... ja zachorowałam na pająka.... marzy mi się choć jeden :roll: :lol:
Pysznogłówki super, cieszę się, że znalazłaś dla nich miejsce, na pewno będziesz zadowolona.... ja jestem nimi oczarowana :D
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Izuniu, liliowce masz przepiękne!! Kupiłam dwa lata temu jakieś dwa pająki, ale jeszcze nie zaszczyciły mnie kwiatami :lol: Oby się tylko nimi okazały :roll:
Pozdrawiam Cię serdecznie ;:196
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Ten kolaż liliowcowy na trawniku - świetny i bardzo oryginalny pomysł :!: Gratuluję ;:63
To dobrze, że przypomniałaś mi o cytrynowym, liliokształtnym liliowcu, że od Ciebie. Gdzieś mi to umknęło, choć specjalnie sprawdzałem przed napisaniem poprzedniego postu ;:223 Już uzupełniłem w notatkach.
'Colthed in Glory' dostaje tylko kopczyk z kompostu na zimę i to wszystko. Wolno przyrasta w porównaniu z innymi liliowcami, ale ma już 3 rozety i skoro nie kwitnie - wykorzystam ten fakt 8-)
Z biedronkowym liliowcem wszystko jasne - miał prawo nie kwitnąć ale najważniejsze, że już pięknie kwitnie. Zastanawiałem się nad jego nazwą. Może porównaj z 'Lady Neva'?
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Iza :) masz już całkiem sporą kolekcję. ;:138 ;:138 ;:138
Nie wpadłam na to , by swoim obrywać kwiaty, by je tak pokazać. :roll:
Zresztą, one i tak mijają sie z kwitnieniem. Jak Ci się udało zebrać tyle kwiatów razem ?
:wit
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Izuniu ;:167 liliowce Poezja ;:138
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Proszę, proszę........jaki piękny kolaż z liliowców wstawiłaś / pewno odwiedziłaś Aninkę :uszy /.
Kolekcja jak widzę już całkiem spora. ;:215
Biedronkowy zakup na prawdę Ci się udał. ;:333
Pysznogłówki też zaczynają mi kwitnąć, ech......dzieje się teraz tyle w ogrodach, że nadążyć nie można z przeglądaniem.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Witam wszystkich cieplutko!
Niestety wszystko co wcześniej napisałam poleciało gdzieś w kosmos :evil:
Postaram się jeszcze raz odpowiedzieć na Wasze posty. Ale to już jutro ( jak mi czas pozwoli)
Na dobranoc, w ramach rekompensaty kilka zdjęć z ostatnich dni.
Obrazek - biedronkowy dzisiaj
Obrazek - Ride the Wind ten to ma grube pąki i kwiaty
Obrazek - NN, niestety nie załapał się na zdjęcie rodzinne
Obrazek - to miała być lilia Henry'ego
Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Liliowce na trawie ;:215
Dzieciątko moje zacznie we wrześniu ostatni rok nauki, powinno się trochę zastanowić, co ze sobą potem zrobić :roll:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Liliowiec 'Ride the Wind' piękny :!: Czysty róż!
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Niestety wczoraj nie dałam rady... :(
Jestem jednak dzisiaj i mam nadzieję wszystkim odpisać. Widzę, że niektórzy zostawili ślad bytności po raz kolejny :D Dziękuję!

Agness dziękuję. Liliowce mnie uwiodły. Muszę jednak przyznać, że w typie pająka nie gustuję. Pysznogłówki posiadam już od jakiegoś czasu. Najlepiej rośnie u mnie czerwona. Reszta jakoś wegetuje. Trochę w tym mojej winy, bo posadziłam razem i wiosną gdy przerywam nigdy nie wiem które :oops: Te nowe odmiany posadziłam na innych rabatach by były bezpieczne ;:224
Monia trzymam kciuki za Twoje pająki. Ja niestety po raz kolejny "przejechałam się" na liliach. Na szczęście nie ma brzydkich lilii. Czekam jeszcze na kwiaty z czerwcowych zakupów...
Jacku cieszę się, że pomysł kolażu spodobał Ci się. Nowy to on nie jest. To raczej taka powtórka z rozrywki. Robiłam w zeszłym roku takie z kwiatów chryzantem i marcinków. U mnie Colthed in Glory dostaje doniczkę " na łeb" i jakoś sobie radzi. Przyrasta wolno, ale ma w porównaniu do innych odmian grube i mocne pędy. Dzięki za sugestię odmianową. Niestety ten biedronkowy to nie jest Lady Newa. Raczej nie przypomina pająka. Podejrzewam, że to może być El Desperado. Liliowiec Ride the Wind jest naprawdę cudny. Taki cukierkowy. Niestety ta odmiana ma problem z liśćmi. Może jednak być Twój już niebawem, jeśli chcesz.
Krysiu ten pomysł chodził mi po głowie już od jakiegoś czasu. Musiałam jednak poczekać na pełnię kwitnienia i trochę wolnego czasu. Szkoda mi nie było, bo przecież te kwiaty i tak żyją tylko jeden dzień. Sesja była zrobiona późnym popołudniem.
Halinko dziękuję! ;:196
Grażynko - dzięki! Przypomniałaś mi o ogrodzie Aniny. Dawno tam nie zaglądałam. Moja kolekcja niby spora, ale w porównaniu do innych Forumków i speców od liliowców jak Ty, Emil, Śnieżka czy Ismena wciąż skromna. Mam ok. 50 odmian. I mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to dzięki FO jest ich tak wiele. Część kupiłam, ale sporo jest z wymian i tu raz jeszcze wszystkim dziękuję ;:4 Wszystko jakoś pędzi w tym sezonie...Jakby jesień była tuż, tuż...
Ewuniu mam nadzieję, że Twój syn ma bardziej sprecyzowane plany na przyszłość niż moja córka. Jej niezdecydowanie mnie "rozwala". Została przyjęta na 2 uczelnie i wciąż nie wie którą wybrać :evil: Jak tylko znajdziesz czas to zapraszam.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Dokładnie tak Izuś.
Jesień za progiem niestety.
U mnie żniwa już w toku i pola się stroją w pierwsze podorywki.
Tyle liliowców zebrałaś w tak krótkim czasie, to na prawdę imponujące. :roll:
Ale jakże piękne jest takie poletko czy szpaler, prawda ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Ufff...Udało mi się odpisać i wysłać.
Byłam dziś w szkółce by kupić prezent dla siostry M. Kupiłam Jej dwie różne krzewuszki. Dopiero chce zacząć przygodę z ogrodem choć towarzyszy on Jej od urodzenia. Przy okazji znalazłam drobiazgi dla siebie :tan Kupiłam cudownego bratka. Chyba Columbinę Bardzo intensywnie pachnie. I trawkę - turzycę. Mała rzecz a cieszy.
Obrazek - bratek ponoć bylinowy ( zobaczymy :wink: )
Obrazek

A na działce kolejne lilie zakwitły:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Liliowcowa rodzinka bardzo liczna i urodziwa ;:224
Zgromadziłaś pokaźna kolekcję.
Moje dopiero zaczęły kwitnienie i to jeszcze nie wszystkie.

Bratek uroczy. Lubie te maluchy.
Niestety moje białe malutkie samosiejki (a miałam ich bardzo dużo) w tym roku bardzo chorowały na mączniaka.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

tu.ja pisze: Agness ....Pysznogłówki posiadam już od jakiegoś czasu. Najlepiej rośnie u mnie czerwona. Reszta jakoś wegetuje. Trochę w tym mojej winy, bo posadziłam razem i wiosną gdy przerywam nigdy nie wiem które :oops: Te nowe odmiany posadziłam na innych rabatach by były bezpieczne ;:224
Izuś mi marzyła się czerwona, właśnie wczoraj z okazji odwiedzin dostałam taką w prezencie, ale niziutka odmiana, zaskoczyło mnie to bardzo, bo nie miałam pojęcia, że takie w ogóle są..... niestety widzę, że troszke podatna na mączniaka, ale może będzie dobrze... A jak Twoja łapie mączniaka???
Kolejne kwitnące lilie przepiękne.... u mnie już prawie wszystkie zakwitły, a wiele już przekwitło..... sierpień niestety będzie pusty bez tych kwiatów..... Pędzą w tym roku jak szalone..... te sierpniowe odmiany zakwitły w połowie lipca ;:202
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”