
Wiosna czyli liliowce, róże i reszta
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6843
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Czy ktoś mnie uświadomi co to żywiec? abstrahując od miejscowości 

Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Moje dwie forsycje nie pokazały ani jednego kwiatka, a ja jak durna czekałam z obcinaniem róż na ich kwitnienie.
Pozdrawiam. Krystyna.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Forsycje kwitnące widzę u sąsiadów
Ale różę już dawno przycięte.
Pod śniegiem już miały rozwinięte pączki
Co do żonkili i narcyzów. Narcyz to rodzaj roślin należący do amarylkowatych. Żonkil , gatunek narcyza , jedyny mający więcej niż jeden kwiat na łodydze. Ma od 2 do 6 .
Ten biały ''babciny'' , pachnący niektórym cmentarnym aromatem , to gatunek botaniczny.




Co do żonkili i narcyzów. Narcyz to rodzaj roślin należący do amarylkowatych. Żonkil , gatunek narcyza , jedyny mający więcej niż jeden kwiat na łodydze. Ma od 2 do 6 .
Ten biały ''babciny'' , pachnący niektórym cmentarnym aromatem , to gatunek botaniczny.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Witam wiosennie.
Wiosna na całego.
Wszystko rozkwita w szalonym tempie a gdyby tak jeszcze trochę deszczu to byłby istny wybuch zieloności.
Dzisiaj odwiedziłam szkółkę roślin jednorocznych.
O matulu, jakie cudności aż w głowie się kręciło.
Nie wiadomo było co wybrać, a co sobie odpuścić.
Tak więc po przyjeżdzie balkonik zaczął stroić się w kwiaty.
Tosiu - ano ładnie i coraz ładniej, aż nie chce się wracać do domu.
Ptaki śpiewają, fiołki cudnie pachną, niedługo drzewa.......no cudnie jest.
Urobiona jestem po pachy a właściwie po czubek głowy, bo nawet włosy na głowie mnie bolą.....
Ale szczęśliwa
jak patrzę na cuda matki natury.
Aniu - pachną prześlicznie.
Szkoda, że tego zapachu nie można zatrzymać.
Krysiu - podlewanie u mnie teraz codzienne.
Niestety sucho się zrobiło i bez podlewania ani rusz.
Młode roślinki więdną, więc trzeba o nie zadbać.
Kasiu - niektóre faktycznie dały czadu.
Ale nawet w ogrodzie lilie też już pokazują łebki.
Jak mi wszystkie zakwitną to będzie zapach na całym ogrodzie.
Miruś - może to faktycznie tylko spóżnienie.
Odłam małą gałązkę i będziesz wiedziała czy świeża czy też przemarzła.
Myślę jednak że będzie dobrze.
Jacku - oj prędka niesłychanie.
Wszędzie jej pełno jak tylko się zadomowi.
Ona powtarza kwitnienie a potem sie rozsieje gdzie tylko można za pośrednictwem zwierząt i ptaków a może nawet mrówek....
Żywiec faktycznie znika ale nie tak znowu prędko.
Mam kilka kępek, więc już go masz.
Aniu - asta -witaj.
Wiosna u wszystkich teraz kolorowa.
Przemku - kolekcja to była.
Teraz tylko mizerne resztki.
Ale dobrze, że w ogóle coś zostało.
Maryniu - nigdy swojej nie nawożę, więc może i prawda.
Pod blokami też na pewno nie nawożą, więc przesadż ją w inne bardziej ubogie w składniki miejsce.
Sprawdzisz przynajmniej swoje przypuszczenia.
Dorotko - rosną super, tylko żeby zakwitły.
Bo tego niestety nie da się przewidzieć.
Żaby koncertują aż miło.
Teraz już jest ich 15 i widziałam jak następny skrzek się składał.
Będzie więc żabiątek pod dostatkiem.
Ewka - krakowska - no to super.
Bardzo się cieszę, że wszystko dobrze Ci rośnie i kwitnie.
W przyszłym roku to już będą spore kępki.
Moniczko - cieszę się, że wpadłaś.
To bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona.
Emil ma super sadzonki, takich nie kupisz nigdzie.
Będę trzymała kciuki, żeby Ci dobrze rosły.
Ewka -w - to taka fajna roślinka leśna o fioletowych kwiatach.
Lubi półcień i cień oraz wilgotne gleby.
Zobacz tutaj - http://www.kul.pl/zywiec-gruczolowaty-d ... 24133.html
Klio - czasem i tak bywa.
Pewno jak u Maryni ma się za dobrze, albo ją nawozisz.
A to krzew który należy posadzić i potem o nim zapomnieć, przycinając tylko po przekwitnięciu i wypuszczeniu świeżych pędów.
Tadzik - cmentarny aromat...
o matko jedyna......a kto ma takie koszmarne skojarzenia.
Dla mnie to wspaniałe kwiaty i raczej przyjemnie mi się kojarzą.
Bo na cmentarz można zanieść bukiet z każdych kwiatów, nawet róż.
To indywidualna kwestia, w pewnym sensie chyba zależna od wieku.
I dzięki za wyjaśnienie różnicy narcyzowo żonkilowej.
Dzisiaj dla odmiany tulipany.
Te to dopiero są przetrzebione przez poprzednią zimę, ale trudno.
Trochę takich zwykłych dokupiłam i mam nadzieję, że też ładnie zakwitną.

I jeszcze kilka ślicznych pyszczków w postaci bratków.
Niby takie zwyczajne a jak potrafią ożywić ogród.


Wiosna na całego.

Wszystko rozkwita w szalonym tempie a gdyby tak jeszcze trochę deszczu to byłby istny wybuch zieloności.
Dzisiaj odwiedziłam szkółkę roślin jednorocznych.
O matulu, jakie cudności aż w głowie się kręciło.
Nie wiadomo było co wybrać, a co sobie odpuścić.
Tak więc po przyjeżdzie balkonik zaczął stroić się w kwiaty.

Tosiu - ano ładnie i coraz ładniej, aż nie chce się wracać do domu.
Ptaki śpiewają, fiołki cudnie pachną, niedługo drzewa.......no cudnie jest.
Urobiona jestem po pachy a właściwie po czubek głowy, bo nawet włosy na głowie mnie bolą.....

Ale szczęśliwa


Aniu - pachną prześlicznie.
Szkoda, że tego zapachu nie można zatrzymać.
Krysiu - podlewanie u mnie teraz codzienne.
Niestety sucho się zrobiło i bez podlewania ani rusz.
Młode roślinki więdną, więc trzeba o nie zadbać.
Kasiu - niektóre faktycznie dały czadu.
Ale nawet w ogrodzie lilie też już pokazują łebki.
Jak mi wszystkie zakwitną to będzie zapach na całym ogrodzie.

Miruś - może to faktycznie tylko spóżnienie.
Odłam małą gałązkę i będziesz wiedziała czy świeża czy też przemarzła.
Myślę jednak że będzie dobrze.

Jacku - oj prędka niesłychanie.
Wszędzie jej pełno jak tylko się zadomowi.
Ona powtarza kwitnienie a potem sie rozsieje gdzie tylko można za pośrednictwem zwierząt i ptaków a może nawet mrówek....

Żywiec faktycznie znika ale nie tak znowu prędko.
Mam kilka kępek, więc już go masz.

Aniu - asta -witaj.

Wiosna u wszystkich teraz kolorowa.
Przemku - kolekcja to była.
Teraz tylko mizerne resztki.
Ale dobrze, że w ogóle coś zostało.

Maryniu - nigdy swojej nie nawożę, więc może i prawda.
Pod blokami też na pewno nie nawożą, więc przesadż ją w inne bardziej ubogie w składniki miejsce.
Sprawdzisz przynajmniej swoje przypuszczenia.
Dorotko - rosną super, tylko żeby zakwitły.
Bo tego niestety nie da się przewidzieć.
Żaby koncertują aż miło.
Teraz już jest ich 15 i widziałam jak następny skrzek się składał.
Będzie więc żabiątek pod dostatkiem.

Ewka - krakowska - no to super.

Bardzo się cieszę, że wszystko dobrze Ci rośnie i kwitnie.
W przyszłym roku to już będą spore kępki.

Moniczko - cieszę się, że wpadłaś.
To bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona.
Emil ma super sadzonki, takich nie kupisz nigdzie.
Będę trzymała kciuki, żeby Ci dobrze rosły.

Ewka -w - to taka fajna roślinka leśna o fioletowych kwiatach.
Lubi półcień i cień oraz wilgotne gleby.
Zobacz tutaj - http://www.kul.pl/zywiec-gruczolowaty-d ... 24133.html
Klio - czasem i tak bywa.
Pewno jak u Maryni ma się za dobrze, albo ją nawozisz.
A to krzew który należy posadzić i potem o nim zapomnieć, przycinając tylko po przekwitnięciu i wypuszczeniu świeżych pędów.
Tadzik - cmentarny aromat...


Dla mnie to wspaniałe kwiaty i raczej przyjemnie mi się kojarzą.
Bo na cmentarz można zanieść bukiet z każdych kwiatów, nawet róż.
To indywidualna kwestia, w pewnym sensie chyba zależna od wieku.
I dzięki za wyjaśnienie różnicy narcyzowo żonkilowej.

Dzisiaj dla odmiany tulipany.
Te to dopiero są przetrzebione przez poprzednią zimę, ale trudno.
Trochę takich zwykłych dokupiłam i mam nadzieję, że też ładnie zakwitną.










I jeszcze kilka ślicznych pyszczków w postaci bratków.
Niby takie zwyczajne a jak potrafią ożywić ogród.







Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażka , tulipany zwykłe , ale te są najwcześniejsze. A narcyzy i żonkile też myliłem . Że jak żółte to żonkile
. Ale od czego Wikipedia , tam jest wszystko.




- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Ano jest Tadzik, tylko ja już nie mam siły tam zaglądać.
Zaraz biorę prysznic i do
bo ledwo żyję po dzisiejszym sadzeniu i podlewaniu. 
Zaraz biorę prysznic i do


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Niezwykle kolorowo u Ciebie Grażynko!
Jestem w lekkim szoku, bo u mnie inaczej
Chyba dlatego, ze nie mam zbyt wielu tulipanów botanicznych ... a i narcyzów nie za wiele, w dodatku te, co mam jeszcze nie zakwitły. A tutaj wariactwo kolorów
Nie dziwię się, że nie masz ochoty wracać z ogrodu do domu



Chyba dlatego, ze nie mam zbyt wielu tulipanów botanicznych ... a i narcyzów nie za wiele, w dodatku te, co mam jeszcze nie zakwitły. A tutaj wariactwo kolorów

Nie dziwię się, że nie masz ochoty wracać z ogrodu do domu


- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko,
U ciebie tak wszystko już rozkręcone, że nie dziwię się, ze także tempo sobie narzuciłaś...życzę wytchnienia po pracy
U ciebie tak wszystko już rozkręcone, że nie dziwię się, ze także tempo sobie narzuciłaś...życzę wytchnienia po pracy

Pozdrawiam
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko ale kolorowo u Ciebie się zrobiło, narcyzy piękne i tulipany wczesne także
Czy to w oczku to ropuś czy ropusia, u mnie jest mniej pań i panowie się kłębią wokół wybranki, cała woda się rusza

Czy to w oczku to ropuś czy ropusia, u mnie jest mniej pań i panowie się kłębią wokół wybranki, cała woda się rusza

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
To już teraz będę wiedziała, że mam narcyzy, a żonkila żadnego
Ale nie mogę odzwyczaić się od myśli, że żółte powinny nazywać się inaczej
Po wczorajszym sadzeniu piwonii mam nadzieję, że kręgosłup mi odrośnie (choć chyba całkiem nie zanikł, bo boli
)


Po wczorajszym sadzeniu piwonii mam nadzieję, że kręgosłup mi odrośnie (choć chyba całkiem nie zanikł, bo boli

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
U mnie tulipany jeszcze w paczkach, a Twoje szaleją
No masz i ich bardzo ładne kępki. Zrobiło się kolorowo w Kogrobuszu 


- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Kogro-to balkonik cały tonący w bratkach?Żywiec znalazł w Podwórkowym idealne półcieniste warunki.Za to cieszynianki zdecydowanie nie ma.Wczoraj jedliśmy pierwsze listki czosnku niedźwiedziego(od Ciebie) z pomidorami i bazylią (z przerywki w doniczce),pycha.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Czosnek niedżwiedzi też będę musiała nabyć .Wnusiowi bardzo smakuje z serem .Teraz nawet robią kiełbasę z czosnkiem niedżwiedzim .Tak kolorowo jeszcze nie mam a tablice powieszone i zielone brzydactwa się w nich zakochały na jamen 

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Grażko ,
te brateczki są oszałamiające, naprawdę w gromadzie robią wrażenie.
Jeszcze chwila i pędzę do domku, a tam czeka na mnie paczuszka od Glorii.



Jeszcze chwila i pędzę do domku, a tam czeka na mnie paczuszka od Glorii.


- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: WIOSNA czyli liliowce, róże i reszta
Jaki szałowy pokaz tulipanów
U mnie pierwszy raz zakwitły turkiestańskie i choć bardzo drobne to piękne są! A u Ciebie króluje odm. 'Juseppe Verdi'! Zachwycałem się nią już w ub. roku
Wzdrygnąłem się na określenie Tadzia "cmentarny zapach"
Mam nadzieję, że nie chodzi o narcyzy poeticus, które najładniej pachną.


Wzdrygnąłem się na określenie Tadzia "cmentarny zapach"
