A jakie są grube te pory? Bo w przycinaniu chodzi o to by one przytyły

Kupne są zazwyczaj szykowane na już, czyli w optymalnym wyprzedzeniem, a w domu są siane dużo wcześniej i mają gorsze warunki niż te masówki i pewnie urosły by wyyysokie

Nie oszukujmy się też, ludzie kupują oczami

Jeśli by ktoś zauważył ucięte pory, to zaraz w głowie by myślał(pewnie jej usychają lub jakieś choróbsko zaatakowało że ucięte)
