Zbyszku...przybyłam...by odnowić doznania estetyczne z Twojej...Waszej działki...a przy okazji trafiłam na ciekawe pogaduchy. A ogrodowe chciejstwa.?...moje są ogromne...ale jeszcze potrafię zachować choć trochę zdrowego rozsądku/ przynajmniej staram się/. W tym roku stawiam na hortensje bukietowe, trawy ,kielichowiec wonny/odstrasza nornice/,goryczki,pęcherznica Nugget,Świecznica Atropurpurea ...a reszta zależy od śr . finansowych. Pozdrawiam i dołączam do grupy osób z utęsknieniem oczekujących wiosny.
A gdzie zdjęciunio? Proszę wklejać letnie widoczki z działki. Musimy tak się napatrzeć, napatrzeć , aby było nam lżej znieść te ostatnie miesiące zimna. Może ten kielichowiec ma nasiona, które można pozyskać, chętnie bym je przyjęła Zbyszku i Żanetko( b. ładna z Ciebie kobieta). Pozdrawiam. Przypomniało mi się. Mianowicie Wasze zauroczenie Maderą. Osobiście nie byłam , ale syn i owszem. Mieszka w Londynie i często tam z żoną jeżdżą ponurkować.
Sorki sorki sorki !!! pomyliłem z kielisznikiem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-- 3 lut 2013, o 21:18 --
Kielichowca tez miałem ale w ubiegłą zime mi zmarzł.
-- 3 lut 2013, o 21:21 --
Jednak jeśli mozna cos na jego temat powiedzic to nie jest to super atrakcyjny krzew, jego kwiaty są niespotykane ale bardzo małe i niewidoczne w gęstych liściach.
Na mój parapet od kilku dni przylatuje sliczny ptaszek, poszukałem w internecie i jest to z całą pewnością Kowalik. Ale zrobić mu zdjęcie to jest sztuka. Jedno zrobiłem ale jest liche. Może sie uda jutro.
Zbyszku ja również zachwycam się Waszym tamaryszkiem. Jest cudowny. Powiedz jakiej jest wysokości i jaka ma wystawę. Czy musi mieć bardzo zaciszne miejsce i kiedy kwitnie?
Zbombardowałam Cię pytaniami ....
Tamaryszek ma około 2,5m wysokości. Rośnie w dość zacisznym miejscu ale dobrze nasłonecznionym. Kwitnie zawsze dwa razy do roku. Późną wiosną obficie i pod koniec lata mniej. Wiosną kwitnie około 2 tygodnie później niż inne tamaryszki.
Tyle mam planów działań na działeczce tyle roślin chciałbym posadzić. Przeczytałem projekt PO dotyczący ROD i jestem załamany. Nie wiem czy jeszcze mam cos robić, czy będzie mnie stać na utrzymanie ogrodu. Jestem lekko załamany przed wiosną. Nigdy rudym nie ufałem i masz babo placek, sprawdza się.