
Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Iga jak policzyłem to z tych na G mam 4 - tez nieźle
zwłaszcza że skręciłem ku hortensjom

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Jak patrzę na Twoje hosty to aż serce szybciej pika.....jak zaczniesz pokazywać żurawki-przestanę zaglądać
zdrowie ważniejsze

zdrowie ważniejsze

-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Iguś pozdrawiam przed świątecznie , kolejna porcja cudności ,to dopiero litera g a ile już wśród nich takich na które patrząc chętnie bym wskazała że to ta jest najpiękniejsza ,wydawało mi się że wybrać kilka to nie będzie nic trudnego ,myliłam się
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Witaj Igo
Oj pokazuj, pokazuj te hosty, lżej zimę zniosę

pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Witam poniedziałkowo
Już za tydzień święta, a mimo to mam tylu gości. Cieszę się, że macie czas zajrzeć. Śniegu już prawie nie ma, i pogoda jakby marcowa, a przecież zima dopiero przed nami.
Ewuniu, jak na razie na zimę nie narzekam, cały czas zajęty. Dzisiaj robię stroiki dla sąsiadów, i co wieczór do jednego z wizyta przedświąteczną zajrzymy. Taka sąsiedzka kolęda, bardzo to lubię, i a tym roku zamieszkała następna rodzina koło nas.
Moniko, kilka wybieramy na początku, a potem to już chorobowe zbieractwo.
Grażynko, żurawki były w zeszłym roku, nowych jest tylko kilka, nie chcę co roku opowiadać tego samego.
Zbysiu, hortensje to inna bajka, ja z racji miejsca nie za dużo ich mam.
Lucynko, jak przyjedziesz z wizyta zobaczysz na żywo.
Iwonko, tyle ogrodów, wybaczam.
Tajeczko, nie pamiętam
Robię dwa zdjęcia, najpierw roślince , potem znacznikowi.I tak się układa.
Leosiu, piękne to one będą jak podrosną. Wiele to młodzież.
Maryniu, wielu ludzi wydaje się, że hosta to taka o zielonych liściach, nic zachwycającego, a przecież jest inaczej, Ty o tym wiesz.
Małgosiu, inne też są, co będę miała okaże się wiosna, bo na pewno postaram się poszerzyć ofertę.
Na H, jest u mnie niewiele, więc szybciutka prezentacja.
Halcyon, średnia, ładnie szara, nie lubią jej ślimaki, przyrasta dosyć wolno, choć systematycznie. Ta na 3 lata.

Hope, maluszek, ale ładny i ładnie przerasta. U mnie najstarsza od 4 lat.

Honeysong, u mnie od 4 lat, przez dwa lat kisił się w miejsce, potem podniosłam ją do góry, bo byłą za głęboko wsadzona i nagle zaczęła rosnąć.Średnia, mało znana odmiana.

Hunderbold, jesienna sadzenie, ma być duża.

Hanky Panky, posadzona jesienią.


Ewuniu, jak na razie na zimę nie narzekam, cały czas zajęty. Dzisiaj robię stroiki dla sąsiadów, i co wieczór do jednego z wizyta przedświąteczną zajrzymy. Taka sąsiedzka kolęda, bardzo to lubię, i a tym roku zamieszkała następna rodzina koło nas.

Moniko, kilka wybieramy na początku, a potem to już chorobowe zbieractwo.

Grażynko, żurawki były w zeszłym roku, nowych jest tylko kilka, nie chcę co roku opowiadać tego samego.

Zbysiu, hortensje to inna bajka, ja z racji miejsca nie za dużo ich mam.

Lucynko, jak przyjedziesz z wizyta zobaczysz na żywo.

Iwonko, tyle ogrodów, wybaczam.

Tajeczko, nie pamiętam


Leosiu, piękne to one będą jak podrosną. Wiele to młodzież.

Maryniu, wielu ludzi wydaje się, że hosta to taka o zielonych liściach, nic zachwycającego, a przecież jest inaczej, Ty o tym wiesz.

Małgosiu, inne też są, co będę miała okaże się wiosna, bo na pewno postaram się poszerzyć ofertę.

Na H, jest u mnie niewiele, więc szybciutka prezentacja.
Halcyon, średnia, ładnie szara, nie lubią jej ślimaki, przyrasta dosyć wolno, choć systematycznie. Ta na 3 lata.
Hope, maluszek, ale ładny i ładnie przerasta. U mnie najstarsza od 4 lat.
Honeysong, u mnie od 4 lat, przez dwa lat kisił się w miejsce, potem podniosłam ją do góry, bo byłą za głęboko wsadzona i nagle zaczęła rosnąć.Średnia, mało znana odmiana.
Hunderbold, jesienna sadzenie, ma być duża.
Hanky Panky, posadzona jesienią.
- AnowiB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 748
- Od: 19 paź 2010, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Iguś ...to please..w miarę mozliwości zarezerwuj mi gemini moon i gipsy rose... 

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Iguś ja już się nie mogę doczekać tego widoku i oczywiście spotkania z wami



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Iwonko Gypsy rose mam dużo, ale Gemini moon nie obiecuję, choć się postaram.
Lucynko, a może uda Ci się przyjechać do Bydgoszczy na spotkanie w styczniu.

Lucynko, a może uda Ci się przyjechać do Bydgoszczy na spotkanie w styczniu.

- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Iga, co to za iglak z rabaty pod oknem kuchennym, ten który jest miękki w dotyku? Wiem, już pewnie pytałam, ale nie zapisałam 

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Jodła balsamiczna. Abies balsamea 'Nana'
Docelowa wielkość, 1-1,5 metra, u mnie będzie cięta, na taką nie ma tam miejsca.
Docelowa wielkość, 1-1,5 metra, u mnie będzie cięta, na taką nie ma tam miejsca.

- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
A znasz coś takiego w wersji maxi?
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Jodły takie nie ma wersji maxi, mogę poszukać w innych roślinkach coś podobnego. Natomiast z każdej jodły można usuwać przewodnik i cieciem uzyskać pokrój jaki się podoba. Jak przyjedziesz pokaże moje, mam ich kilka, doskonale tolerują cięcie.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Iguś cóż można powiedzieć na takie widoki..... po prostu bosssskie...... i człowiek tylko ma coraz więcej chciejstw



- Josephine_83
- 200p
- Posty: 457
- Od: 23 wrz 2012, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Cześć, śedze po cichutku Twój wątek
Chciałam się zapytać co to za roślinka na pierwszym zdjęciu (tej strony) w lewym górnym rogu ?

Chciałam się zapytać co to za roślinka na pierwszym zdjęciu (tej strony) w lewym górnym rogu ?
Josephine_83 ;)
Największe szczęście na świecie, leży na końskim grzbiecie
Storczyki Takie Takie Ogródkowe plany Josephine
Największe szczęście na świecie, leży na końskim grzbiecie
Storczyki Takie Takie Ogródkowe plany Josephine
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.
Josephine, to rozwar przed kwitnieniem.
Agnieszko, czasem można dokupić coś nowego.
NA literkę I powinnam mieć Inniswood,Island Charm ale nie wiem gdzie.
Na J, mam Janet, bez fotki
June, 4 letnie, znana odmiana.
A taką mam od Oli, podobno też June

W tym roku dosadziłam June Fever

Ulubione zajęcie Nutki,


Agnieszko, czasem można dokupić coś nowego.
NA literkę I powinnam mieć Inniswood,Island Charm ale nie wiem gdzie.

Na J, mam Janet, bez fotki
June, 4 letnie, znana odmiana.
A taką mam od Oli, podobno też June
W tym roku dosadziłam June Fever
Ulubione zajęcie Nutki,