No to widzę Arletko, że plany już porobione, teraz tylko wykonanie
U nas wręcz przeciwnie, ludzie prawie wcale nie kupują kwiatków, co więcej nawet mało osób je ogląda przy regale

Musieliby zrobić promocję - kup kwiatek ,zgrzewka piwa gratis

To pewnie wtedy byłby popyt

Mam taki nawyk, że gdy idę ulicą, to sobie oglądam, co ludzie mają na parapetach i mówię wam, że w większości prawie nic

(zwłaszcza jak na nasze standarty

) Dopiero niedawno weszła moda na upiększanie swoich ogródków, bo to dopiero był koszmar, jak przed domem rosły pokrzywy albo inne zielsko do pasa. Dużo osób uważa, że kwiatek, to niepotrzebny wydatek, choć jak wydają na alkohol i papierosy, to jest o.k.
Przepraszam, że się tak u ciebie rozpisałam, ale jakoś mnie naszło
