To wstawanie jest najgorsze

. Ja oprócz głównego budzika mam jeszcze dwa inne, które budzą się aby np. się napić

Po takiej nocy mam trudności z obudzeniem się, w pracy siedzę i budzę się gdzieś do 10... No chyba, że mnie wcześniej przełożeni obudza wkurzając
