
Witajcie w moim skromnym ogrodzie
- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
Przemku nie znam się na wiciokrzewach, to mój pierwszy egzemplarz, mam nadzieję, że szybko zarośnie płot 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25213
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
To się nazywa konsekwencja. Co postanowiła tak zrobiła
Fajnie wyszło to betonowe obrzeże. Tylko, że ja unikam obrzezy, które wystają nad trawnik. Kłopot z koszeniem.
Lubię takie niewykończone niczym brzegi, ale za to równiutko przycięte.

Fajnie wyszło to betonowe obrzeże. Tylko, że ja unikam obrzezy, które wystają nad trawnik. Kłopot z koszeniem.
Lubię takie niewykończone niczym brzegi, ale za to równiutko przycięte.
- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
Gosiu zobaczymy jak sprawuje się to betonowe obrzeże przy pierwszym koszeniu, jak coś to zmienię na coś mniej kłopotliwego. Do tej pory miałam właśnie bez niczego tylko wykrojone, ale nie ukrywam, że ciągłe latanie z nożyczkami i dopieszczanie obrzeży było wykańczające. Na razie zrobiłam tylko część z tego co postanowiłam, aby zrobić resztę chyba muszę zacząć grać w totka hehe 

- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
magnolia na pewno niebawem zazieleni się kwitnąć pewnie będzie ślicznie
fajne zakupy
ja swoje obrzeża w okół kamieni docinam nożycami elektrycznymi to chwila pracy, a takie ładnie odgrodzone rabatki bardzo mi się podobają 



- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
Leosiu to muszę sobie gdzieś nieznacznie zostawić karteczkę z takimi nożycami, może M się domyśli i dostanę na imieniny hehe 

- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
Jeja jak dzisiaj zimno... brrr
U mnie od rana kropi deszcz, wieje, zimno, boli mnie głowa i czuję się jakoś 'niewyraźnie' hehe. W ogrodzie dzisiaj tylko powbijałam trochę obrzeży, ale oczywiście mi brakło, to tylko się wydaje takie małe
Po skończonej pracy wzięłam aparat i poszłam zrobić fotorelację, a ciort z sąsiadami i tak pewnie mają mnie za wariata latającego z aparatem i robiącego zdjęcia każdej roślince... Dobrze a teraz trochę po zanudzam zdjęciami, tak wiem masa tego.


uwielbiam te urocze kwiatuszki, zna ktoś nazwę?

piękne astilboides wyłoniło swe parasolki

powiększona rabatka powoli oblewana jest zielenią, wyłaniają się kiełki host a także regenerują się po zimie żurawki, liście tawułek czerwone, już nie mogę się doczekać pełnej krasy

kukliki w pączusiach
kwiatuszki bergenii z bliska są urocze
szachownica w pełnej krasie
[/url]
lilie zaskakują mnie w tym roku i wyłaniają się w miejscach w których nie pamiętam abym je sadziła





zawsze marzyłam o oczku, postanowiłam sobie zrobić namiastkę, ale nie wiem czy to był najlepszy pomysł przy 2,5 latku. Oczko jeszcze nawet nie skończone a już zmieniło się w bajorko... Pływały już autka, liście, kamyczki, widereczka piasku a nawet wykąpał się biedny kotek



na mojej jabłoneczce jeden kwiatuszek, kto wie może będę miała jabłuszko


kalinka w pączuszkach

na moim 'bidnym' warzywniku pojawiła się póki co rzodkiewka

jeszcze trochę Was po zanudzam
za chwiluńkę C.D.N.







uwielbiam te urocze kwiatuszki, zna ktoś nazwę?


piękne astilboides wyłoniło swe parasolki

powiększona rabatka powoli oblewana jest zielenią, wyłaniają się kiełki host a także regenerują się po zimie żurawki, liście tawułek czerwone, już nie mogę się doczekać pełnej krasy



kukliki w pączusiach


kwiatuszki bergenii z bliska są urocze

szachownica w pełnej krasie

lilie zaskakują mnie w tym roku i wyłaniają się w miejscach w których nie pamiętam abym je sadziła






zawsze marzyłam o oczku, postanowiłam sobie zrobić namiastkę, ale nie wiem czy to był najlepszy pomysł przy 2,5 latku. Oczko jeszcze nawet nie skończone a już zmieniło się w bajorko... Pływały już autka, liście, kamyczki, widereczka piasku a nawet wykąpał się biedny kotek







na mojej jabłoneczce jeden kwiatuszek, kto wie może będę miała jabłuszko




kalinka w pączuszkach



na moim 'bidnym' warzywniku pojawiła się póki co rzodkiewka


jeszcze trochę Was po zanudzam




- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
Paulinko jakby nie kret, który 2 lata temu u mnie się rozpanoszył, to miałbym piękny wiciokrzew
a takto nie mam ani jednego
będziesz miała śliczne kwiaty
U Ciebie wiosna na całego
dzisiaj już totalnie zimno i jak tu zrobić ognisko klasowe na majówce jak tu taki mroz i deszcz 



U Ciebie wiosna na całego


- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
Przemku mi się jakoś udało krety wypędzić, oby mi mojego nie zjadły. Dokładnie zimno strasznie, też planowałam grilla na świeżym powietrzu a tu taka paskudna aura




- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
no to faktycznie czort z tymi sasiadami , niech sobie myslą co chcą a ty wyskakuj do ogródka częściej z aparatem bo robisz cudowne fotki
aż milo zajrzeć do wątku , oczko faktycznie przy dwulatku to ma ciężki żywot
a widzę i warzywniak już ruszył 



- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
Dorciu, Leosiu dziękuję za odwiedzinki.
Leosiu aż wstyd się przyznać
, ale prywatnie pracuję właśnie jako fotograf i jak to mówi powiedzenie 'szewc bez butów chodzi' i jakoś zawsze ciężko mi do ogrodu zabrać aparat. Zresztą zdjęć kwiatów to ja robić nie umiem
wolę pracować z ludźmi
Oto reszta zdjęć, już wczoraj brakło mi czasu. Dzisiaj choroba już całkiem mnie rozłożyła... Kijowy ten weekend majowy, dziś znów od rana leje i zimno

hiacynty powyginały się, każdy w swoją stronę








trochę skalniakowych roślinności




Leosiu aż wstyd się przyznać






hiacynty powyginały się, każdy w swoją stronę













trochę skalniakowych roślinności








- jolcia1212
- 500p
- Posty: 930
- Od: 8 gru 2009, o 21:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie

rośliny ruszyły z kopyta. Piękny łan omiegów, u mnie jeszcze nie kwitną
- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
widać rękę profesjonalistki
roślinką robisz piekne zdjęcia
mi się bardzo podobają
wracaj do zdrówka w takim razie i życzę dużo









- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
Paulinko współczuję choróbska, dbaj o siebie i wracaj szybko do zdrówka
Mam nadzieję, ze pogoda wreszcie się poprawi i będzie można korzystać z uroków pięknego kolorowego maja.....
A tak w ogóle, to kto to mówi, że nie umie robić zdjęci kwiatów ???
Są śliczne
Żółty śliczny kwiatuszek o którego nazwę wcześniej pytałaś to Omieg kaukaski

A tak w ogóle, to kto to mówi, że nie umie robić zdjęci kwiatów ???


Żółty śliczny kwiatuszek o którego nazwę wcześniej pytałaś to Omieg kaukaski

- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: witajcie w moim skromnym ogrodzie
Jolciu, Agnieszko, Leosiu witajcie.
Już dzięki forum wiem już , że to omieg. Ale chyba bardziej mu pasuje wilgotne stanowisko bo w słonecznej rabatce zupełnie mi zanikł. Pożegnałam wirucha, ale za to znów dziś całą noc i cały dzień u mnie lało, dosłownie lało a nie padało. Na ulicach rzeki, zimno, szaro aż nie chciało mi się nosa wyłaniać po za drzwi. Ale tak już mam zawsze, że jak bym męża wykorzystała do jakieś roboty bo akurat jest w domu, to nie ma jak bo pogoda psuje szyki
Zapomniałam się pochwalić, że wczoraj kupiłam mamie na imieniny clematisa, jak dla mnie strasznie dziwny jest i sobie to bym pewnie nie kupiła, ale coś mi tam napomknęła, ze jej się podoba a to niech się ucieszy. Nazywa się 'Early Sensation", już jutro wrzucę fotkę bo dziś mi coś fotosik strajkuje. Założę się, że jutro będzie ładnie, kiedy to ja muszę jechać na egzaminy do szkoły
grr 





Zapomniałam się pochwalić, że wczoraj kupiłam mamie na imieniny clematisa, jak dla mnie strasznie dziwny jest i sobie to bym pewnie nie kupiła, ale coś mi tam napomknęła, ze jej się podoba a to niech się ucieszy. Nazywa się 'Early Sensation", już jutro wrzucę fotkę bo dziś mi coś fotosik strajkuje. Założę się, że jutro będzie ładnie, kiedy to ja muszę jechać na egzaminy do szkoły

