Julek, u nas znowu pada. A na przyszły tydzień zapowiadają już bardziej "normalną" pogodę jak na tę porę roku, czyli śnieg z deszczem. No to może jeszcze trochę podleje? ;)
Ewciu, ja mam jeden rh malutki, niewiele ponad te 20, kupowany za parę złotych, drugi ma bliżej 50 cm, ale pączki chude. No, zobaczymy w przyszłym roku, już się nie będę nimi martwić... jak nie brak pączków, to znowu coś je zżera...
Danusia, podobno w przyszłym tygodniu to już wszędzie będą opady... i wtedy będziemy żałować, że mokro! ;)
Izo, tę śliwę doceniłam, bardzo ozdobne drzewko, szkoda, że tak krótko kwitnie. Ale listki ma tez fajne, podoba mi się. tylko jedno mnie zastanawia, ma być karłowa, a ona po zimie chyba przemarzła trochę, przycięłam pędy i tak odbiła, że urosła dwa razy prawie. W takim tempie to się nie wiem, co z niej wyrośnie! ;)
Żałuję, że biała bergenia nie przetrwała, w przyszłym roku poszukam takiej samej...
Majka - witam miłego gościa! Zapraszam, zapraszam!
Gosiu, też się martwię tymi wżerami, bo co prawda u mnie na innych również są, ale w bliskim sąsiedztwie. No to może właśnie opuchlaki się rozłażą?
Muszę poczytać więcej o tym preparacie, na razie znalazłam jakiś watek na tym forum, ale opinie są sprzeczne. Ciekawe, kto mógłby coś bliższego wiedzieć? Problem, gdyby te nicienie zaczęły same jakieś szkody robić?
kończą mi się aktualne zdjęcia, chyba niedługo przyjdzie czas na wspominki ;)
znalazłam aktualne moich miniaturek iglaczkowych, jedna to pinus pumila
'Daijer's Dwarf', druga to gratis (nazwy zapomniałam, ale też niebieska)
