Rodzinny ogródeczek :)

[Jatra]

Witaj Wojtku dziękuję ,aż się

Takie pochwały mobilizuja, mnie do pracy w ogrodzie :P

Dla Ciebie moja złota chryzantema



Uploaded with ImageShack.us

[e-genia]

Ta chryzantema też jest zimująca w gruncie?

[zwkwiat]

Tresa, piękne masz te chryzantemy. Najbardziej podoba mi się ta pełna niska w kolorze fuksji i złota. Muszę o tym pomyśleć

[Jatra]

Gieniu tą złotą mam od jednej babci z wiosennej wymiany .U mnie jest pierwszy rok .Babcia twierdziła ,że zimuje przywiozła mi na rynek w doniczce ,więc wiesz jak może być ,mogła zimować ale w pomieszczeniu . Jak na razie porosły ładne krzaczki i przymrozek im nie zaszkodził .

Muszę ją sprawdzić osobiście i się okaże czy zimująca czy nie ale jest urocza

zwkwiat dziękuję bardzo .

Nadal kwitnie



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[aga111]

Masz rację Tereniu ,jest przeurocza.Miłego i słonecznego dnia

[Yvona]

Witaj
Znalazłam dłuższą chwilę i zagłębiłam się w Twój ogród. Jestem pod wrażeniem nie tylko ogrodu, ale i zwierzyńca. Mieszkając w mieście zastanawiam się czy mój synek (10 m-cy) będzie miał jeszcze szansę zobaczyć swobodnie biegającą kurę, ba, w ogóle kurę na żywo, owieczkę czy cielaczka...Czasami mam chęć wyprowadzić się na wieś i żyć podobnie do Ciebie, ze zwierzyńcem w roli głównej

[Ewelina B]

Jak tak tu zaglądam, to mam ochotę sobie zrobić własną grządkę pod blokiem .
No co... Mój mąż ma swoje, nawet kilka, ale to co on sadzi w porównaniu do twoich piekności to jakieś straszne chwasty .

Co polecasz na miejski kwietniczek? Myślałam o begoniach tych niskich czerwonych, bo długo kwitną i w środek coś wysokiego...
I kiedy bym musiała przekopać ziemię, i zacząć już sadzić rośliny? Begonie to wydaje mi się, że jakoś w maju, jak na balkon.

[Jatra]

Yvona - też mieszkałam w mieście , na weekend wyjeżdżałam do dziadków na wieś .Spędzone tam chwile wspominam miło do dziś.
Gdy tylko nadarzyła się okazja wyprowadziłam sie na wieś .Blisko mnie są małe stawy ,co roku przylatują tutaj łabędzie a wraz z nimi wycieczki rodziców z małymi dziećmi z miasta.
Poszukaj w Twoich okolicach takiego zakątku lub planuj wycieczki na wieś ,chociażby nawet spacer do pobliskiej wsi .

Ewelinko to do dzieła .W pierwszej kolejności musisz zobaczyć co tam rośnie i ile masz miejsca dla roślin

Najlepiej juz teraz przygotować ziemie przekopując ją .Możesz w nim posadzić oczywiście też fiołki Mam też takie ogrodowe w dwóch kolorach .

Jeśli masz mało miejsca to pomyśl o roślinach ,które nie zajmują dużo miejsca .Np. żurawki są piękne kolorowe i zimują w gruncie .Różyczki minaturowe ,trawki .

Wybór pozostałych pozostawiam już Twojemu gustowi .

jesiennie



Uploaded with ImageShack.us

Yvona dla Twojego synusia



Uploaded with ImageShack.us

[Yvona]

Też staramy się wyjeżdżać poza miasto, dlatego działkę ROD kupiłam poza miastem z dala od tego zgiełku i spalin... Owieczka jest extra

[Jatra]

Yvona to jesteś super mama i tak trzymaj .

Już sobie wyobrażam wiosenne eskapady na działeczkę .

U mnie na astrach i chryzantemach ,dzisiaj jeszcze pokazały się pszczoły .



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[Wanda7]

Ładne te twoje chryzantemki. No cóż, ja nie mam ani jednej. W przyszłym roku postaram się poszukać dla nich miejsca u siebie. No niestety, ja muszę "szukać" i to prawie z lupą, bo nie mam tak wielkich połaci do zagodpodarowania jak ty. Mój Boże, mając tyle miejsca, jakże ja bym sobie poszalała .

[Yvona]

W tym roku dopiero się działo...Działkę kopałam jak mi synuś pozwolił, tzn.spał (działka kupiona na początku lipca-a Olek miał 7 m-cy), całe lato więc tam spędziliśmy, a w dodatku raczkował i się "uodparniał", bo brał do buzi, co tylko mu się nawinęło. Momentami moje nerwy były na granicy wytrzymałości i cierpliwości, ale daliśmy radę, w dodatku pies kopał, gdzie popadło, bo chyba wyczuł nornice...w tym obkopał mi piwonie

[Helios]

Witaj Tereniu!
A u Ciebie nadal kolorowo
Korzystając z Twoich instrukcji podzieliłam dwie chryzantemy i mam nadzieję, że od wiosny będę miała kilka nowych krzaczków chryzantem i już mam miejsce na następne
Widzisz ile dobrego czynisz na forum
pozdrawiam - Helena

[Jatra]

Wandziu kochana , miło ,że wpadłaś

Wandziu ,chryzantemy sa jednymi z nie wielu roślin kwitnących aż do zimy .Warto w nie zainwestować .Poszukaj ,może w Twojej okolicy jakaś sąsiadka lub sąsiad maja chryzantemy .

Prawdę mówiąc to aż tak dużo miejsca na ogród nie mam , bo zielona trawka musi rosnąć dla owieczek .Więc wykorzystuje każde wolne miejsce .

Yvona moje pieski też kopią wszędzie ,gdzie to jest możliwe .Nawet korę wykopują która jest połozona na agrowłókninie .Też walczę z nornicami i kretami czasem mam wrażenie jakbym jakąś hodowle miała tyle mam ich u siebie .

Helenko tak się cieszę ,że mogłam pomóc i podzielić się swoim doświadczeniem .Od wiosny będziemy też dzielić i uszczykiwać, razem jest wspaniale pracować i się wspierać na forum .

[AGNESS]

Teresko przepiękna jest twoja jesień......wspaniale przebarwione drzewa i krzewy i ten niesamowity dywan z przeróżnych chryzantem .....po prostu pięknie
U cibie jeszcze pięknie trzymają się asterki, moje już niestety zbrązowiałe......ale pszczółki też się kręcą....przy chryzantemkach i różyczkowych ostatkach
Owieczka słodziutka