WALENTYNKO,że Karo ją ma to ,wiec będe musiała sie u Krysi dopytać dziękuję . Też lubię czarne róże
ANIU no to ciekawe jak bedzie u nas rosnął będziemy mieć co porównywać w przyszłym roku
KRYSIU raczej u mnie nic nie przemarza ,ale młodym różom to sie zdarza . Casablanca też mi gdzieś w tym roku wybyła a druga spokojnie zakwitnie . Życzę Ci ,żeby wreszcie znikły te nornice niszczycielki
STASIU ładna i bezproblemowa stoi jak swieca to co więcej wymagać od róży a w dodatku cały czas kwitnie z minimalnymi przerwami . W maju ją przesadzałam ,a ona nawet sobie nic z tego nie zrobiła tylko slicznie zakwitła . Najpierw kwitna azjatki a potem wszystkie pachnidła . W tym roku lilie wzięły w ogóle jakieś przyspieszenie kosmiczne

. Henryi kwitnie w sierpniu a już dziś u mnie sie pokazał cały miesiąc do przodu
MONISIU cieszę sie z Rh najbardziej bo był dla mnie zmartwieniem ,że tak słabo rosnął jakby tylko wegetował . Omoshiro jeszcze u koleżanki ,ale niedługo do mnie przybędzie
HANIU nie wiem czy miejsce w cieniu ma aż takie znaczenie na kwiat i na pędy . Mnie sie wydaje ,że to całkiem inna róża . Kristalperle w tym roku okropnie sie rozrosła na szerokość jest już u mnie 3 sezon . Muszę o niej trochę poczytać ,żeby mieć jakieś wyobrażenie do jakiej szerokości może urosnąć ,żeby potem za bardzo nie przesadzać z obsadzaniem obok niej



