Hej. Widzę, że teraz produkcja u każdego idzie na całego! Ho ho, ile drzewek teraz będzie ;))))))
Od ostatniego czasu moje maleństwa podrosły. A z ułamanego przyrostu zrobiła się nowa sadzonka na drzewko innego typu.
Ułamane drzewko rozkrzewia się już samo (po stronie LEWEJ). Ale należało by je przyciąć. Chyba. I tu mam problem.
Zdjęcia fuksji stojących bokiem:
[img]http://aniolek_3.fm.interii.pl/kwiatki/fuksje/drzewkaproba1.png[/img]
Nie wiem jak przyciąć fuksję lewą. Jej odrosty boczne. Czy już? Czy jeszcze nie? Wyhodować w miarę prosto do góry jest łatwo. Ale co dalej?
Pomóżcie proszę
[img]http://aniolek_3.fm.interii.pl/kwiatki/fuksje/fuksja%20do%20ciecia.png[/img]
Lewa strona -zdjęcie przodem. Prawa strona -zdjęcie boku.
Z dolnego odrostu będzie nowa sadzonka, dlatego wcześniej nie ucinałam jej. Teraz zostanie ciachnięta (niebieska linia).
Brązową linią zaznaczyłam obszar przybliżony. Widoczny na prawym ujęciu. Boczne odnogi sięgają około 18cm. Czy podciąć je? Same czubki? Więcej? Czy jeszcze zostawić?
To drzewko ma około ~90cm licząc od doniczki.