Agnieszko, to niekłopotliwe roślinki, tylko potrzebują trochę cienia. Ja Ci je jak najbardziej polecam
Agniesiu, widzę podobną reakcję jak ja miałam. Na początku miałam chyba ze 3 żurawki i myślałam, że mam wszystkie

Na dodatek zbytnio mi się one nie podobały, ale jak zobaczyłam na forum jakie mogą być piękne, to zachorowałam.
W ubiegłym roku poczyniłam pierwsze większe zakupy i wciągnęło mnie
Odbierz pw
Agata, widzę, ze podobnie zaczynasz jak ja z żurawkami. Na początek kup sobie kilka znanych i polecanych odmian. Zobaczysz jak Cię wciągnie
