Geniu - one rozrastają się bardzo szybko.
Wykorzystaj nasiona i wysiej obok, kiedy będą pękać.
Podzielę się też z cebul i szybko uzbierasz dużą ich ilość.
Przemku - rośliny szybko nadrobią zaległości i wkrótce u Ciebie też będzie kolorowo.
Katik - witaj.
Tak to przylaszczki.
Jolciu - nie przekreślaj jej.
Poczekaj i daj jej czas, one są bardzo odporne.
Przecież to dopiero początek wiosny.
Marpo - miło, ze wpadłaś.
Babisiu - ta rada na pewno im nie zaszkodzi.
Przesuwać listek po kanapce....?.....

nigdy bym na to nie wpadła.
Ale nie martw się, on bardzo szybko się rozrasta, pozwól tylko mu się wysiać a sama zobaczysz, że za kilka lat nie nadążysz go zjadać.
Ewuś - bardzo się cieszę, że czosnek dobrze Ci rośnie.
Mam nadzieję, że nie będzie Ci go zal i skosztujesz jak smakuje taki czosnek z własnej grządki.
Neluś - posadż kozłka do donicy a potem z nią do ziemi.
Od góry wysyp korę, to będzie zabezpieczony.
Nie jadę do Bytkowa, jakieś parę lat temu się zraziłam, bo było zimno i sprzedawali podmrożone rośliny.
Zbierały się przez dwa miesiące a najwięcej miałam pelargonii.
To wiesz jak to wyglądało.
Całkiem się u mnie zamroczyło.
Chyba będzie padać, mam nadzieję, że nie śnieg.
Bo mam go już serdecznie dosyć.
