Początki ogrodnicze Kasi
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Początki ogrodnicze Kasi
zakupy super ogród też ładnie wygląda pozdrawiam i znowu tu zajrzę
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Początki ogrodnicze Kasi
Kasiu bardzo ładny ogród. Wpisuję się by mi się Twój wątek nie zagubił. Zapowiada się bardzo interesująco. Pochwalam zorganizowanie specjalnego miejsca na basen. Ja niestety o tym nie pomyślałam i w zeszłym roku pożyczony od znajomych (8 m śr) basen wylądował na środku ogrodu. Frajdy było co nie miara zwłaszcza w upały, ale po sezonie wiele godzin sprzątania i wysiewanie ponownie trawy.
A czy Wólka jest koło Młodzieszyna?
A czy Wólka jest koło Młodzieszyna?
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- kasiatt
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 lut 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: otulina KPN
Re: Początki ogrodnicze Kasi
Witajcie Kochani
Już jestem i bardzo tęskniłam za Wami
Bardzo mnie buduje,że pamiętacie o mnie
Nadrabiam zaległości w odwiedzaniu Was w ogrodach
Wszędzie już bardzo wiosennie i pięknie.
U mnie jak na razie mało wiosennie, muszę dokupić więcej cebulowych i dosadzić w różnych zakątkach ogrodu.
Niestety parę roślin u mnie nie przeżyło zimy i trzeba kombinować co w to miejsce dokupić.Zrobiłam już opryski teraz będę robić drugi raz.Trawa wertykulowana i nawieziona.Mój mąż tak się zachwycił nową maszyną do wertykulacji,że wyciął mi wszystkie przebiśniegi
Biedaki nie zdążyły zakwitnąć.
Jak pogoda się ustabilizuje to muszę dołożyć kory i nawieść wszystkie roślinki.
Czeka mnie też decyzja co zrobić z obrzeżami, czy jak teraz mam i zrobić przycinkę czy zainwestować w jakieś obrzeża.
Marzy mi się też skalniak i dojrzewam do myśli założenia.

Już jestem i bardzo tęskniłam za Wami

Bardzo mnie buduje,że pamiętacie o mnie

Nadrabiam zaległości w odwiedzaniu Was w ogrodach

U mnie jak na razie mało wiosennie, muszę dokupić więcej cebulowych i dosadzić w różnych zakątkach ogrodu.
Niestety parę roślin u mnie nie przeżyło zimy i trzeba kombinować co w to miejsce dokupić.Zrobiłam już opryski teraz będę robić drugi raz.Trawa wertykulowana i nawieziona.Mój mąż tak się zachwycił nową maszyną do wertykulacji,że wyciął mi wszystkie przebiśniegi

Jak pogoda się ustabilizuje to muszę dołożyć kory i nawieść wszystkie roślinki.
Czeka mnie też decyzja co zrobić z obrzeżami, czy jak teraz mam i zrobić przycinkę czy zainwestować w jakieś obrzeża.
Marzy mi się też skalniak i dojrzewam do myśli założenia.
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Początki ogrodnicze Kasi
No nareszcie Kasia się odezwała
Kochana rób zdjęcia i chwal się tym co masz , a tak a propo wczesnowiosennych , to ja też muszę dosadzić jesienią . Pozdrawiam 


- katik
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Początki ogrodnicze Kasi
Kasiu posadziłam lawendę , chciałam takimi kępkami jak na Twojej rabacie ale nie wiem czy te odstępy mi dobrze wyszły
- Kasia1972
- 500p
- Posty: 969
- Od: 18 paź 2008, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Początki ogrodnicze Kasi
Kasiu, jakie opryski robiłaś? A męża
za nierozważne działania wertykulatorem... albo nie - bo się zniechęci i już nic nie zrobi 


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Początki ogrodnicze Kasi
Kasiu, musisz się porządnie zastanowić, czy będziesz za jakiś czas poszerzać rabaty,czy nie. Ja w paru miejscach mam porobione obrzeża, ale cały czas je wykopuje i wsadzam trochę dalej
Nie wiem, czy masz na to ochotę.

Nie wiem, czy masz na to ochotę.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Początki ogrodnicze Kasi
Najważniejszy jest pomysł, jak juz jest tylko krok do realizacjikasiatt pisze: Marzy mi się też skalniak i dojrzewam do myśli założenia.

- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Początki ogrodnicze Kasi
Tak, Kasiu ,Pamelka ma rację- jak już pomysł zaświta ,to reszta poleci szybciorem 

Serdecznie pozdrawiam Danuta
- kasiatt
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 lut 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: otulina KPN
Re: Początki ogrodnicze Kasi
- kasiatt
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 lut 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: otulina KPN
Re: Początki ogrodnicze Kasi
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Początki ogrodnicze Kasi
Czyli zrobiło się wiosennie Twoje róże Kasiu już pięknie zazielenione, moje ledwo mają pączki widać, że u Ciebie cieplej. Przebiśniegów szkoda ale znam ten ból, ja straciłam wiele roślinek przez duet: mój mąż i kosiarka ale leczę, że z czasem chłopak się wyrobi Pozdrawiam Pa
Paulina
- kasiatt
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 lut 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: otulina KPN
Re: Początki ogrodnicze Kasi
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Początki ogrodnicze Kasi
Kasiu,wydaje mi się ,że krzaczek,którego nazwę zapomniałaś to tawuła japońska .Wierzbę hakuro nishiki ja tnę jeszcze krócej i nic jej złego się nie dzieje.Piękna wiosna u Ciebie!
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Re: Początki ogrodnicze Kasi
Potwierdzam słowa Danusi: wierzbę hakuro trzeba jeszcze krócej przyciąć- tylko wtedy się ładnie zagęści. Ja bym skróciła każdą gałązkę tak, aby tylko ok 5 - 7 cm zostawić. Uwierz, ona odbija dokładnie od tych pąków, poniżej których było wykonane cięcie. 
