
Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Ale masz cudne miejsce na ziemi . Na parapetach widzę fiołkowe szaleństwo . Tak trzymaj 

-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 2 sty 2012, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
A ja sobie kupiłam hiacynty w doniczce żeby wiosnę przywołać



- gosia79z
- 200p
- Posty: 428
- Od: 19 sty 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Wolin
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Edytko, ja też miałam hiacynty, pięknie pachniały
Teraz czekam, aż listki zżółkną, obetnę i będą cebulki do posadzenia jesienią.
Sangwinaria, cieszę się, że Ci się u mnie podoba.

Sangwinaria, cieszę się, że Ci się u mnie podoba.
-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 2 sty 2012, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Też myślę o posadzeniu na jesień na działce.Mam nadzieję że ją już będę miała
.Bo ciężko u nas z działkami 


-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 2 sty 2012, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Odpisałam na PW 

- gosia79z
- 200p
- Posty: 428
- Od: 19 sty 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Wolin
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Witam wszystkich
Dziś całkiem fajna aura, dosłownie czuć wiosnę w powietrzu.Ptaki, suto karmiona całą zimę, odwdzięczyły mi się z nawiązką.Śpiewały dziś cudnie, ćwierkały, trelały i co tam jeszcze
W myślach mam już plany nowych rabat, największa-hostowa.
Kupiłam :
Fringe Benefit, Peach Flambe ( Żurawka), Patriot , September Sun , August Beauty ,
Sum and Substance , Gray Cole , Krossa Regal , Blue Umbrellas , Blue Angel, Aqua Velva.
W większości to duże odmiany, razem z kilkoma moimi małymi, mają utworzyć całkiem sporą rabatę.
Poświęcę na nią trawnik, położony przez większą część dnia w cieniu.
Muszę również znaleźć i zagospodarować rabatę na zimujące chryzantemy, które zamówiłam u naszej forumowej koleżanki.To już jest dla mnie spore wyzwanie, bo miejsca coraz to mniej.Przecież gdzieś musi biegać moja, sporych rozmiarów, sunia i pełen energii synek.
Planuję też zakup kilku clematisów.Z tyłu działki mam bardzo nieciekawe widoki, więc musi to być coś co bardzo szybko rośnie.Znalazłam powojnik Tangucki, można go zobaczyć u "tadeusz48", oto strona jego wątku, z tym właśnie powojnikiem.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=238
Rośnie u niego jak na drożdżach i takie coś jest mi potrzebne.
Pozostałe mogą być mniej imponujące, jeśli chodzi o wielkość, ale bardziej ze względu na kwiaty.
Tymczasem, czekając na wiosnę szydełkuję.Moje próbne serwetki.Teraz zabrałam się za coś większego i mam nadzieję będzie ładne niz te na zdjeciach, ale mimo wszystko, coś zrobione własnoręcznie zawsze cieszy najbardziej.


A to efekty zimy w lutym.Pokój małego.


Ostatnio byłam na serwetkowych łowach
Są to rzeczy z "ciucholandu", niby używane, a jakie cudeńka.Fioletowe, uprzednio kremowo-szare, zafarbowałam farbą do tkanin.
Wyłowiłam też piękny obrus i kilka fajnych serwetek.
Uwielbiam takie klimatyczne dodatki w domu.



Dziś całkiem fajna aura, dosłownie czuć wiosnę w powietrzu.Ptaki, suto karmiona całą zimę, odwdzięczyły mi się z nawiązką.Śpiewały dziś cudnie, ćwierkały, trelały i co tam jeszcze

W myślach mam już plany nowych rabat, największa-hostowa.
Kupiłam :
Fringe Benefit, Peach Flambe ( Żurawka), Patriot , September Sun , August Beauty ,
Sum and Substance , Gray Cole , Krossa Regal , Blue Umbrellas , Blue Angel, Aqua Velva.
W większości to duże odmiany, razem z kilkoma moimi małymi, mają utworzyć całkiem sporą rabatę.
Poświęcę na nią trawnik, położony przez większą część dnia w cieniu.
Muszę również znaleźć i zagospodarować rabatę na zimujące chryzantemy, które zamówiłam u naszej forumowej koleżanki.To już jest dla mnie spore wyzwanie, bo miejsca coraz to mniej.Przecież gdzieś musi biegać moja, sporych rozmiarów, sunia i pełen energii synek.

Planuję też zakup kilku clematisów.Z tyłu działki mam bardzo nieciekawe widoki, więc musi to być coś co bardzo szybko rośnie.Znalazłam powojnik Tangucki, można go zobaczyć u "tadeusz48", oto strona jego wątku, z tym właśnie powojnikiem.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=238
Rośnie u niego jak na drożdżach i takie coś jest mi potrzebne.
Pozostałe mogą być mniej imponujące, jeśli chodzi o wielkość, ale bardziej ze względu na kwiaty.
Tymczasem, czekając na wiosnę szydełkuję.Moje próbne serwetki.Teraz zabrałam się za coś większego i mam nadzieję będzie ładne niz te na zdjeciach, ale mimo wszystko, coś zrobione własnoręcznie zawsze cieszy najbardziej.



A to efekty zimy w lutym.Pokój małego.




Ostatnio byłam na serwetkowych łowach

Są to rzeczy z "ciucholandu", niby używane, a jakie cudeńka.Fioletowe, uprzednio kremowo-szare, zafarbowałam farbą do tkanin.
Wyłowiłam też piękny obrus i kilka fajnych serwetek.
Uwielbiam takie klimatyczne dodatki w domu.






- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Gosiu, poszalałaś z zakupami, ciekawa jestem twoich nowych rabat.
Ja też rozglądam się za powojnikiem, zdecyduję się chyba na jakiś bylinowy. Kwiatki mniejsze, ale dłużej kwitnie niż wielkokwiatowy.
Serwetkowe łowy bardzo udane, rzeczywiście cudeńka. Te które zrobiłaś też ładne, zmocz je i napręż na szpilkach, to się wyrównają. Ja psikam jeszcze po wyschnięciu lakierem do włosów, dłużej trzymają formę i nie łapią tak szybko kurzu.
Ja też rozglądam się za powojnikiem, zdecyduję się chyba na jakiś bylinowy. Kwiatki mniejsze, ale dłużej kwitnie niż wielkokwiatowy.
Serwetkowe łowy bardzo udane, rzeczywiście cudeńka. Te które zrobiłaś też ładne, zmocz je i napręż na szpilkach, to się wyrównają. Ja psikam jeszcze po wyschnięciu lakierem do włosów, dłużej trzymają formę i nie łapią tak szybko kurzu.
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"

Gosiu zdolniacha z Ciebie , z tej filiżaneczki chętnie napiłabym się kawki .

Szykuj kochana rabatki bo czas biegnie nie ubłaganie .

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Witam Gosiu. Wpadłem zobaczyć co wieje od morza. U Ciebie powinno być już wiosennie.
Piękne rzeczy wyrabiasz,kiedy Ty na to znajdujesz czas,przecież to bardzo czasochłonne nie mówiąc już ile wymaga pracy. Kiedyś moja mama tym się zajmowała to wiem o tym co nie co.
Piękne rzeczy wyrabiasz,kiedy Ty na to znajdujesz czas,przecież to bardzo czasochłonne nie mówiąc już ile wymaga pracy. Kiedyś moja mama tym się zajmowała to wiem o tym co nie co.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Hej Gosik
, z tej strony Gosik 
Śliczny masz ogród! Lece oglądać dalej...
Pozdrawiam!


Śliczny masz ogród! Lece oglądać dalej...
Pozdrawiam!
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Wow, jakie cuda
Wątek szydełkowy się zrobił
Gosiu, zajrzyj do Danusi http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=49479, ona też dzisiaj pokazywała takie piękne różności 
Jaka pogoda u Ciebie Gosiu? wiosnę widać?



Jaka pogoda u Ciebie Gosiu? wiosnę widać?

-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 2 sty 2012, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Piękne te twoje rękodzieła
Jak wiosna przyszła już do ciebie 


- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Gosia ale Ty to zdolniacha jesteś
. Kiedy Ty masz na to wszystko czas... ;)

Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Gosi "moje miejsce na ziemi"
Witaj Gosiu 
Ja po spacerku u Ciebie . Psine masz uroczą a, że szkudnik no cóż . Moja też próbowała kopać mi dołki , ale cwana . Patrzyła na mnie , ale jak tylko wzrok z niej spuszczałam wygryzała trawkę i leży jak gdyby nic- to nie ona , a póżniej to dwa ruchy łapą i dziura gotowa
Mi też się chce już wiosny , ale potrząc za okno brrr zimno i ponuro. Na sobotę planuje akcje wiosna ,nam do posiania sporo nasionek, przejrzeć trzeba pelargonie i inne w garażu. 

Ja po spacerku u Ciebie . Psine masz uroczą a, że szkudnik no cóż . Moja też próbowała kopać mi dołki , ale cwana . Patrzyła na mnie , ale jak tylko wzrok z niej spuszczałam wygryzała trawkę i leży jak gdyby nic- to nie ona , a póżniej to dwa ruchy łapą i dziura gotowa

