...w moim ogrodzie za murem z półcienia...

[roza333]

Witaj Wandziu masz piękny ogród

[Firletka]

Wandziu, no i mamy NORMALNĄ zimę. Do wiosny jeszcze 41 dni. Pomóż nam dotrwać i zaspokój tęsknotę nowymi zdjęciami z Twojeg ogrodu...
Pokaż może jakieś zestawienia z bylinkami, jeśli masz takie ujęcia.

[Wendy]

Serdecznie witam Gości.

Tak, niemalże normalną zimę mamy. Bo dziś nad ranem spadł śnieg. Kilka centymetrów ledwie, ale sypnął nadzieją, że różom od teraz cieplej - i tym, po których cień róż się przesuwa.















Pewnie znów się powtórzyłam. Mam wrażenie - albo pamięć płata figle - że wybieram stale te same zdjęcia. Gdzieś umknęły okazje na zatrzymanie tamtych chwil.
Inne troski miałam w myślach.
Zaprojektować. Połączyć. Wkomponować. Zdążyć. Utrwalić - mało starannie się zmieściło.
Naprawię to w tym roku.
Ale zapach utrwaliłam, prawda?

[Firletka]

O tak !!! A co to za piękność bladoróżowa na ostatnim zdjęciu ? Jak jej na imię ?

[Margo2]

Najgorsze, że końca nie widac tym mrozom.
U mnie bardzo licha okrywa. Jak do tej pory róże dawały radę. Były zielone, ale czy do wiosny wytrzymają?

[Wendy]

Firletko, to Mary Rose, tylko zdjęcie zrobione w zimnym już cieniu olch - ale podoba mi się ten odcień.

Gosiu, poza nadzieją niczym JE ogrzać nie możemy. Niestety nasze różane okrycia też oceniam za ubożuchne. Mają trochę liści dębowych, kopczyki i dodatkowo stroisz. Tylko kilka najmłodszych otulina otula. Zwykle stroiły je chochoły - tej zimy czasu nie starczyło na nie. Więc staram się myśleć, że waleczne są, że za chwilę marzec, że słonko mróz pokona...

[Margo2]

Prognozy na dalsze dni co dzień to inne. Ostatnio widziałam bardzo optymistyczną że po 20 ma być w dzień na plusie. Tylko nocami lekki mrozek.U mnie, to u Ciebie jeszcze cieplej.

[hal1959]

Prognozy na dalsze dni co dzień to inne. Ostatnio widziałam bardzo optymistyczną że po 20 ma być w dzień na plusie. Tylko nocami lekki mrozek.U mnie, to u Ciebie jeszcze cieplej.

Taka prognoza na pewno by nam pasowała,bynajmniej mi na pewno

[Wendy]

Margo, Halu dziękuję.
Jest cieplej co u mnie = grząsko. Żeby się nie pogrążać, nadzieję wesprzeć - oglądam zeszłoroczne zdjęcia i słucham Giuseppe Valentini'ego Koncert a-moll nr 11 na czworo skrzypiec ...i dwa świerszcze.

[robaczek_Poznan]

Wendy, masz przepiękne róże .. i te rabatki w pastelowych kolorach, oczko wodne z wieloma mieszkańcami..jest co podziwiać. Zauważyłam też uroczą studzienkę w głębi ogrodu, uwielbiam takie dodatki

[leszczyna]

...a ja chciałabym troszkę....poezji ogrodowej....uwielbiam Twoje słowa w ogrodzie.....

Wendy.....a ja zaraziłam się różami i będę miała RÓŻANKĘ...mała bo miejsca nie przybywa ale też będę się zachwycać.......na razie chodzę po ogródkach różanych i podczytuję.........

[AniaDS]

Bardzo lubię do Ciebie zaglądać i wzdycham potem pół dnia...

[Wendy]

...cokolwiek będzie z Tym_Miejscem - serdecznie dziękuję moim Wszystkim Gościom za odwiedziny dotychczasowe, za każde serdeczne spojrzenie na mój ukochany ogródek, za słowo, po którym na sercu i w myślach robiło się cieplej, jaśniej...
A tylu Was jeszcze nie poznałam zaprzątnięta sobą, swoim światem.
Darujcie.
Odwzajemnijcie serdeczną myśl.

[majka411]

Wendy, wiosna już niedługo zawita na dobre.
Piękne róże

[AniaDS]

Majeczko, obawiam się, że Wendy już tutaj do nas nie wróci..
O ile dobrze odebrałam ostatniego posta.