Storczyki Venus

[Laura1806]

Przecudna ta Cattleya, Phal. też piękny.

[Petra]

Śliczna katlejka, kolorki ma niebanalne, cudo

[justus27]

Ach...cudna katleja Zaczynają mi się podobać pomarańczki

Ma długą, rurkowatą warżkę...i falbanka. Takie najbardziej lubię ;)

[arlet3]

Julitko cattleya przepiękna, ale woskowiec

[Venus9]

Dziękuje Wszystkim za słowa uznania mam nadzieję, że jak cattleya zakwitnie na drugiej pseudobulwie to wstawię zdjęcia czterech kwiatków

[kasia74]

Julitko cattleya cudna, ma niesamowitą warżkę . Szkoda p. manni black zdecydowanie za długo trwa już ta zima, tyle kwiatów marnieje.

[darek p]

Julitko cattleya śliczna .

[Anno]

Odświeżę temat Ukrywasz tajemne kwitnienia ? Co u Vandzi ?

[Venus9]

Dziękuje wszystkim w imieniu cattley postaram się jutro wstawić zdjęcia moich nowości z Warszawy i Łodzi -byłam osobiście z Dorotką co do Vandzi to powoli rośnie ale za ile lat zakwitnie to ja już tego nie wiem

[Vika]

Bardzo ładny kolor Cattley i super że aż tyle kwiatków ma. Moja z bidą jednego się dorobiła.

[Venus9]

chciałam się pochwalić moimi nowymi nabytkami z Wystawy ale na razie mam nogę w gipsie (od wczoraj) i ciężko mi je zrobić więc jak moja rodzinka się zlituje nade mną to może dziś będą i jeszcze chciała bym podziękować Martusi - Nesuniaaa za prezent w postaci Promenea xanthina

Z Warszawy dzięki Dorotce mam
-Kingidium deliciosum var. orange
- Phalaenopsis violacea var. coerulea z dzidziusiem jak się okazało

Z Łodzi przywiozłam sobie
- phal. venosa - z 2 pędami
- phal. equestris var. alba - z 2 pędami
- phal. cornu-cervi - kwitnący
- phal liodoro -z pędem

na tyle koniec

[agata06]

Oj to trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i niecierpliwie czekam na zdjęcia nowości

[marwes]

Julitko , może już za puźno w sprawie Twojego chorowitka Phal. mannii black ,dla mnie to wygląda na : Bakteryjna brązowa plamistość (Pseudomonas cattleyae) Tutaj parę informacji na temat tej choroby:
Zapobieganie:
Choroba preferuje ciepłe i wilgotne warunki, należy więc zmniejszyć temperaturę i wilgotność jeśli to możliwe, wyeliminować zraszanie i zwiększyć cyrkulację powietrza.
Zwalczanie:
Usuwamy chore części rośliny, chorego storczyka odizolowujemy od pozostałych. Ranę możemy obsypać sproszkowanym węglem drzewnym. Po tym zabiegu rośliny nie zraszamy przez kilka dni i nie podlewamy, aż rana się zagoi (zaschnie). Jeśli istnieje ryzyko zachorowania innych roślin należy opryskać je preparatami miedziowymi lub Bioseptem.
Uwaga ? proszę pamiętać że na choroby bakteryjne nie ma ?lekarstwa? w postaci oprysku. Jedynym lekiem zabijającym bakterie jest antybiotyk (stosowane tylko u ludzi i zwierząt)
Natomiast dostępne i polecane środki miedziowe i Biosept są środkami jedynie zapobiegawczymi, ale nie zwalczają istniejącej choroby. Dlatego po zauważeniu ogniska choroby należy odizolować chorego storczyka, usunąć zainfekowane miejsce, a jeśli choroba jest bardzo zaawansowana lepiej wyrzucić chory egzemplarz.

Ładne kwitnienie Catlleyi i woskowej hybrydy falenopsisa.
Sporo nowości zawitało do Ciebie Julitko.

[lucynaf]

Julitko, piękne masz storczyki, na prawdę jest czym nacieszyć oczy
Współczuję gipsu , ale dzięki niemu pewnie będziesz tu często zaglądać .

[darek p]

Julitko życzę szybkiego powrotu do zdrowia i czekamy na zdjęcia nowości .