Nie ma za co

Też się musiałam nagłowić przy moim pierwszym storczyku, jest kilka metod podlewania, akurat ta mi najbardziej odpowiada. Z innych moich obserwacji: jak storczyk przekwitnie, radzę go wyciągnąć z doniczki i zajrzeć w korzonki - czasem nic się nie dzieje, ale zdarza się, że roślina nagle zaczyna marnieć, a przyczyny nie widać. W korzeniach bardzo często można znaleźć gąbkę wepchniętą głęboko, tuż pod samą rośliną

Ona nasiąka wodą przy podlewaniu, a potem korzenie nie mogą do końca wyschnąć i zaczynają gnić. W ten sposób straciłam już jedną roślinę

Sprawdź też jak długo po podlaniu utrzymuje się wilgoć w doniczce - jeśli zbyt długo, zrób po bokach doniczki dodatkowe dziurki, to pomaga. Ja swoich storczyków nie trzymam w dodatkowych osłonkach właśnie z tego powodu (podłoże nie chciało wysychać), ale nie zawsze jest to konieczne, sporo osób trzyma je w osłonkach i nic się złego nie dzieje. To tyle, jeśli chodzi o moje obserwacje

Jeszcze raz życzę powodzenia i z niecierpliwością czekam na zdjęcia
