Hej!
onectica Moim największym problemem jest zimowanie. Zimą nie potrafię "wyczuć" roślin z kaudeksem, a że to zazwyczaj małe siewki (ponoć pierwsze zimowanie najtrudniejsze) to u okresie spoczynku albo zasuszam albo przelewam. Moje wszystkie Adenium w okolicach grudnia / stycznia zazwyczaj kończyły swój żywot. Ostatnio przezimowały ładnie wszystkie wysiane kaudeksy (co mnie ogromnie cieszyło), ale w marcu za szybko wystawiłem je na zewnątrz, nie przypilnowałem temperatur i prawie wszystko padło, w tym
Adenium somalense. Miałem już sobie darować przygodę z Adenium, ale na portalach aukcyjnych nasiona są dość tanie, więc się znowu skusiłem na posianie i tym sposobem mam kolejna małą siewkę, która może przeżyje, a może i nie. Zobaczymy jak będzie.
maryjan13 Jak coś mi się bardzo podoba, to zaczynam na to "chorować" i wcześniej czy później pojawia się u mnie w domu. Tylko miejsce mnie ogranicza (ale to chyba nie tylko mój problem na tym forum

) i muszę zakupy robić rozsądnie. Na forum zaglądam bardzo często (codziennie po kilka razy), tylko nie zawsze piszę, czasem wolę tylko pooglądać i poczytać. PS. Jestem Artur
Pozdrawiam!