Po przeczytaniu tematu i zobaczeniu waszych drzewek i ja postaram się uformować takie. Lantane mam pierwszy raz, kupioną jako sadzonki. Mam tylko pytanie: ile lantana jest w stanie urosnąć w ciągu roku?
Hej Joe - pytasz ile jest w stanie urosnąć - to ja miałam w zeszłym roku z różnych źródeł, jedna sadzonka okazała się wyjątkowo silnie rosnąca, w tempie 2 x szybszym od trzech innych - wszystkie w tych samych warunkach, szacuję, że około pół metra - ale ja wczesna wiosną wszystkie pędy ogłowiłam, aby się rozkrzewiały - myślę że jak się tego nie robi to jest w stanie urosnąć więcej.
Moje od marca stały w kuchni przy lepszym świetle, to się podreperowały po zimie w ledwo jasnej piwnicy; po 25 kwietnia dałam na balkon już, pączków mało bo jak pisałam wyżej , ogławiałam, ale ładnie odbiły i za jakieś 2 tygodnie to już będą w pełni kwitnienia (zimno jednak było i mało słońca). Nie mam na razie jak zrobić fotki.
Twoja też odbije, niech no tylko poczuje lato!
A pokażcie proszę wasze lantany z siewu tegorocznego?
Czereśnie - będą na pewno, teraz jeszcze nie kwitną okazale - a jak nie to zapraszam na Lato Kwiatów do Otmuchowa - ja je tam po raz pierwszy zobaczyłam parę lat temu.
Czeresnia - one jeszcze będą w sprzedaży. Poszukaj na lokalnym rynku/targu. Ja właśnie tam kupiłam dwie sadzonki lata temu. Obecnie kwitnie pomarańczowa, żółta się szykuje
Mam problemy w utrzymaniu ładnego kształtu krzaczka. Cięłam go wiosną a mimo tego ma łyse łodygi. Może dlatego, że jest non stop oblepiony larwami mączlika. Opryskam, kilka dni spokój, leci "łupież" (pewnie wiecie, co mam na myśli) a potem znowu wyrasta nowa kolonia.
Magdalena - wiemy, mączliki to plaga okropna, w miarę możliwości ustaw rośliny w miejscu przewiewnym - ja miałam na poręczy na balkonie - te się jakoś broniły z lekką pomocą moją, a dużą donicę miałam na wewnętrznym balkonie, poniżej barierki - to z tą były duże problemy - widać tym mączlikom zacisze pasuje. Jak ci bardzo zależy to wspomagaj się pastylkami doglebowymi, taka wojna od góry i od dołu, niestety bardzo kosztowna, pozbyłam się części roślin z tego względu.