Aguś, Chopin istotnie jest piękny i wart zachodu. Gdybyś przypadkiem go nie dostała, to z Chopina tez będę robic sadzonki ;)
Isiu, bardzo się cieszę, że mogłam sprawić Ci taka radość

Niech Ci pięknie kwitnie i mocno pachnie!
Izulku, wiesz jak to jest: każdy nowy pomysł jest genialny i najlepszy! Życie później weryfikuje te poglądy

Niestety, ja każdy pomysł zazwyczaj natychmiast wcielam w zycie ... na czym różnie wychodzę

Tym razem jednak pomysł jest chyba dobry. Jak przystąpię do jego realizacji, to wyłuszczę szczegóły ;)
Aparatu na razie nie zmienię, bo zdjęcia z nowego są denne (pokażę przy okazji, to się przekonacie o czym mówię). Mam jednak nadzieję, ze opanuję tachnikę robienia zdjęć nowym (bez korzystania z automatu). Może to trochę potrwać, bo najpierw muszę zrobić ściągę z instrukcji, która jest na płycie, potem sie pouczyć ustawiania funkcji, a potem potrenować to w praktyce. Dłuuuuuga droga, a na razie czasu malutko, więc póki co - zdjęcia będą ze starego
bezmarkowca
Reine jest trochę kapryśna, ale dobrze traktowana powinna ładnie zkwitnąć. Tylko deszcze psują jej kwiaty. Jak wypuściła za długi pęd, to go utnij

Ewa/Daisy obcina ją co roku wiosną na wysokości kolan. Widziałaś jak u niej kwitnie? Bosko!
Tak trzeba robić

Victorowi zrobię kilka sadzonek, więc jak się przyjmą, to będziesz miała
