Ogródek ? najpierw balkonowy, potem pełnowartościowy.
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Balkon Lokiego
Loki, nie martw się o wrost niektórych roslin, one kiełkują i rosną tylko w wysokich temperaturach. U mnie wilec też duzo
czasu potrzebował by urosnąć, ale po prostu czekał na ciepełko. Potem strzelił jak głupi. Jak nie chcesz czekać to trzeba
siać w domu na parapetach.
Wilec purpurowy wysiał się u mnie sam z zeszłego roku i też jak na razie ma tylko cotyledony a nie właściwe liście.
czasu potrzebował by urosnąć, ale po prostu czekał na ciepełko. Potem strzelił jak głupi. Jak nie chcesz czekać to trzeba
siać w domu na parapetach.
Wilec purpurowy wysiał się u mnie sam z zeszłego roku i też jak na razie ma tylko cotyledony a nie właściwe liście.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12773
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
@ Kogra ? ziemia ? uniwersalna do przesadzania i sadzonkowania. Zresztą... gdyby z ziemią było coś nie tak, to pewnie by nawet nie wykiełkowały (miałem taką przygodę rok temu, ziemię kupowała Żona ? no i kupiła ziemię z wrzosowiska. Na tym kwasie jedyne, co wykiełkowało, to chabry bławatki). A one wykiełkowały, wyglądają zdrowo, tylko niespecjalnie rosną. Co do nawozu ? jeszcze ich nie nawoziłem. Dostały świeżą ziemię prosto ze sklepu w tym roku i chyba za wcześnie na nawożenie, skoro mają po centymetr wysokości.
Nie, Kogra, tak poważnie, to ja myślę, że wszystko jest w najlepszym porządku, a jedyny problem leży w mojej niecierpliwości ? bo się już tych wszystkich przepięknych kwiatów doczekać nie mogę, a jednocześnie widzę, że samosiejki ? które skiełkowały już jesienią i zimowały w skrzynkach ? zaczynają kwitnąć. I chciałbym, żeby wszystkie rośliny tak wyglądały. :-P Na wiosnę też tak miałem ? codziennie biegałem patrzeć, czy aby cebulakom pączki już nie rosną. :-P A jak rosną, to czy czasem się nie rozwijają. :-P
@ Abeille ? no sęk w tym, że na brak wysokich temperatur to ostatnio narzekać nie możemy. Przecież przez ostatnie trzy tygodnie, nie licząc pojedynczych dni, gdy było chłodniej, to temperatury były raczej czerwcowe niż kwietniowe. Ale ? jak już napisałem powyżej, do Kogry ? doskonale zdaję sobie sprawę, że chodzi tu tylko i wyłącznie o moją niecierpliwość. Pamiętam, że w zeszłym roku maki też przez dobre dwa miesiące od wysiania utrzymywały się w stadium centymetrowych kurdupli, by potem ni z tego ni z owego nagle wystrzelić w górę i zacząć rosnąć jak marzenie. Z wilcami w zeszłym roku miałem jeszcze gorzej ? bo w te zimne majowe dni mi wszystkie wygniły i siałem od nowa na przełomie maja i czerwca. A potem czekałem do lipca, żeby w ogóle zaczęły rosnąć w widoczny sposób. Tegoroczne siewki i tak wyglądają o wiele lepiej niż zeszłoroczne ? a to dlatego, że siałem nie z kupnych nasion, ale z tego, co zebrałem sam z wilców zeszłorocznych. Tak się zastanawiam, co ja z tą dziką ilością nasion wilców mam zrobić w ogóle... Nie chcesz czasem trochę? :-P
A na koniec obiecana fotka samosiejki groszku pachnącego, która już kwitnie.

Pozdrawiam!
LOKI
Nie, Kogra, tak poważnie, to ja myślę, że wszystko jest w najlepszym porządku, a jedyny problem leży w mojej niecierpliwości ? bo się już tych wszystkich przepięknych kwiatów doczekać nie mogę, a jednocześnie widzę, że samosiejki ? które skiełkowały już jesienią i zimowały w skrzynkach ? zaczynają kwitnąć. I chciałbym, żeby wszystkie rośliny tak wyglądały. :-P Na wiosnę też tak miałem ? codziennie biegałem patrzeć, czy aby cebulakom pączki już nie rosną. :-P A jak rosną, to czy czasem się nie rozwijają. :-P
@ Abeille ? no sęk w tym, że na brak wysokich temperatur to ostatnio narzekać nie możemy. Przecież przez ostatnie trzy tygodnie, nie licząc pojedynczych dni, gdy było chłodniej, to temperatury były raczej czerwcowe niż kwietniowe. Ale ? jak już napisałem powyżej, do Kogry ? doskonale zdaję sobie sprawę, że chodzi tu tylko i wyłącznie o moją niecierpliwość. Pamiętam, że w zeszłym roku maki też przez dobre dwa miesiące od wysiania utrzymywały się w stadium centymetrowych kurdupli, by potem ni z tego ni z owego nagle wystrzelić w górę i zacząć rosnąć jak marzenie. Z wilcami w zeszłym roku miałem jeszcze gorzej ? bo w te zimne majowe dni mi wszystkie wygniły i siałem od nowa na przełomie maja i czerwca. A potem czekałem do lipca, żeby w ogóle zaczęły rosnąć w widoczny sposób. Tegoroczne siewki i tak wyglądają o wiele lepiej niż zeszłoroczne ? a to dlatego, że siałem nie z kupnych nasion, ale z tego, co zebrałem sam z wilców zeszłorocznych. Tak się zastanawiam, co ja z tą dziką ilością nasion wilców mam zrobić w ogóle... Nie chcesz czasem trochę? :-P
A na koniec obiecana fotka samosiejki groszku pachnącego, która już kwitnie.

Pozdrawiam!
LOKI
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Balkon Lokiego
Pięknie kwitnie to i pewnie też pięknie pachnie
Loki a czy ta samosiejka to od sąsiada czy masz ich więcej posadzonych i się rozsiał ?

Loki a czy ta samosiejka to od sąsiada czy masz ich więcej posadzonych i się rozsiał ?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Balkon Lokiego
No i tego groszku to Ci zazdroszczę.
Bo ja też bardzo go lubię i kiedyś siałam, ale teraz przy tej pladze ślimaków musiałam z nich zrezygnować, bo nawet skiełkować nie zdążyły a już były pożarte.
No i ten zapach......ach.....chciało by się, chciało......
Bo ja też bardzo go lubię i kiedyś siałam, ale teraz przy tej pladze ślimaków musiałam z nich zrezygnować, bo nawet skiełkować nie zdążyły a już były pożarte.

No i ten zapach......ach.....chciało by się, chciało......

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12773
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
@ Katarzynka ? samosiejka moja własna. Dwa lata temu miałem groszek pachnący, rok temu miałem groszek pachnący, a w tym roku zdecydowałem, że czas poeksperymentować z innymi roślinami pnącymi (jak np. nasturcja pnąca, fasolnik egipski, fasola ozdobna czy wilec trójbarwny) i groszku nie siałem. No ale wysiał się sam ? sztuk dwie.
@ Kogra ? nie da się zaprzeczyć, że groszki są śliczne. Na jedenastym piętrze szczęśliwie ślimaki mi niestraszne ? a z tego, co widziałem, ani mszyce ani przędziorki groszku nie jedzą.
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
@ Kogra ? nie da się zaprzeczyć, że groszki są śliczne. Na jedenastym piętrze szczęśliwie ślimaki mi niestraszne ? a z tego, co widziałem, ani mszyce ani przędziorki groszku nie jedzą.
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Balkon Lokiego
Ha ,ha to tak jak u mnie w tamtym roku .Zawsze wiedziałam że lobelia to roślina jedno roczna a ja miałam ją dwa lata ,bo w tym roku chyba nici z czegokolwiek przez ten remont .Będę musiała odkupić straty 

-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
Ketmia południowa niestety tak ma - stadium liścieni potrafi trwać nawet i ze dwa miesiące;/ U mnie wreszcie ruszyła w góre, ale to i tak jest maleńka w porównaniu do tego jaka będzie:) U mnie natomiast dziwaczki wszystkie skiełkowały:)
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Balkon Lokiego
To prawda.
Może Ty teraz szczęśliwy będziesz, bo twój balkon bezpieczny.
A u nas niektórzy mają takie widoki z okna - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2#p2208872
Może Ty teraz szczęśliwy będziesz, bo twój balkon bezpieczny.
A u nas niektórzy mają takie widoki z okna - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2#p2208872
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12773
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
@ Katarzynka ? i tak najlepsze są chabry bławatki ? chociaż ich nie siałem, wyrósł mi prawdziwy gąszcz w skrzynkach z cebulakami. W sumie może to i dobrze ? cebulaki wszakże już dawno przekwitły, a tymczasem chabry właśnie zabierają się do kwitnienia. Co do Twojego balkonu ? szczerze Ci współczuję. Mnie by chyba cholera wzięła, jakbym przez jakiś durne ocieplanki rośliny stracił.
@ MMGG ? Dzięki za informacje.
Chyba muszę tym wszystkim roślinom pokazać moją fasolę ? która, choć siana razem z nimi w jednym terminie, już osiągnęła mój wzrost i zaczęła puszczać pąki kwiatowe. :-P Może dobry przykład je zachęci? ROTFL!!!
@ Kogra ? Wczoraj, jak wróciłem z Arras, zobaczyłem na necie informacje o śniegu w Polsce, pierwsze co zrobiłem, to wpadłem na forum (bez logowania się) i poleciałem do Twojego wątku ogrodowego, sprawdzić, czy Cię czasem nie zasypało? Szczęśliwie nie. I oby tak zostało?
Nie ma to jak ?ocieplenie? klimatu. Śniegu w maju to ja jeszcze w moim życiu chyba nie widziałem.
Pozdrawiam!
LOKI
@ MMGG ? Dzięki za informacje.

@ Kogra ? Wczoraj, jak wróciłem z Arras, zobaczyłem na necie informacje o śniegu w Polsce, pierwsze co zrobiłem, to wpadłem na forum (bez logowania się) i poleciałem do Twojego wątku ogrodowego, sprawdzić, czy Cię czasem nie zasypało? Szczęśliwie nie. I oby tak zostało?
Nie ma to jak ?ocieplenie? klimatu. Śniegu w maju to ja jeszcze w moim życiu chyba nie widziałem.
Pozdrawiam!
LOKI
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Balkon Lokiego
Loki ...... wiesz, miałam szczęście.
Chociaż przez jakieś 15 min też padał u mnie śnieg.
Ale na szczęście zszedł i oby już więcej nie wrócił.
Ale jestem przygotowana, więc myślę, że straty już mnie ominą.
Dość ich miałam tej zimy i w zeszłym roku, czas się teraz nacieszyć ogrodowymi widokami.
"Ocieplenie" też widzę tylko w głowach meteorologów.
Zawsze były klimatyczne odchyłki od normy i moim zdaniem nic się przez wieki nie zmieniło.
Natura sama po swojemu ustawia swój klimat a nam zostało pokornie to zaakceptować.

Chociaż przez jakieś 15 min też padał u mnie śnieg.
Ale na szczęście zszedł i oby już więcej nie wrócił.
Ale jestem przygotowana, więc myślę, że straty już mnie ominą.
Dość ich miałam tej zimy i w zeszłym roku, czas się teraz nacieszyć ogrodowymi widokami.
"Ocieplenie" też widzę tylko w głowach meteorologów.
Zawsze były klimatyczne odchyłki od normy i moim zdaniem nic się przez wieki nie zmieniło.
Natura sama po swojemu ustawia swój klimat a nam zostało pokornie to zaakceptować.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12773
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
@ Kogra ? mam nadzieję, że Twój ogródek pomimo spadków temperatury już niedługo znów zapewni Tobie (i nam ? forumowiczom regularnie odwiedzającym Twój wątek) wiele radości dla oczu. 
Co do ocieplenia klimatu ? no przecież to jest doskonały biznes. Takie kokosy do zbicia na tych wszystkich ?ekologicznych? technologiach, że ho-ho... To i nie dziwię się, że trąbią wszędzie o tym jak to człowiek swoimi emisjami ociepla klimat, mimo że klimatologia to nauka znajdująca się w powijakach, a jej modele są tyle piękne, co niesprawdzone... Pogody na dwa dni nie umieją przewidzieć, a zmiany klimatu w skali dziesięcioleci czy stuleci mają niby potrafić? Wolne żarty. Zresztą niedawny skandal z e-mailami wymienianymi pomiędzy naukowcami, które ktoś wykradł, a które pokazywały obecne tendencje do niepublikowania prac polemicznych i kwestionujących Jedynie Słuszną teorię antropogenicznego ocieplenia (a jeszcze parę lat temu można było takie spotkać), czy naciąganie wyników, potwierdza mój sceptycyzm. Podobnie jak i objawy ?ocieplenia?, które widzę na codzień. Najsurowsze zimy w regionie paryskim od ładnych czterdziestu lat, śnieg w Polsce przy zielonych liściach (a to w pierwszej połowie października 2009, a to teraz w maju 2011), zeszłoroczny śnieg na południu Francji w DRUGIEJ POŁOWIE MAJA, itede itepe...
...no... Już wyrzuciłem to, co mi leżało na wątrobie, to teraz czas na fotki samosiejek.
Groszek pachnący raz plus dwa chabry bławatki. Przy czym ten ostatni naprawdę jest w ciapki, to nie jest tylko gra światła słonecznego na płatkach.



Pozdrawiam !
LOKI

Co do ocieplenia klimatu ? no przecież to jest doskonały biznes. Takie kokosy do zbicia na tych wszystkich ?ekologicznych? technologiach, że ho-ho... To i nie dziwię się, że trąbią wszędzie o tym jak to człowiek swoimi emisjami ociepla klimat, mimo że klimatologia to nauka znajdująca się w powijakach, a jej modele są tyle piękne, co niesprawdzone... Pogody na dwa dni nie umieją przewidzieć, a zmiany klimatu w skali dziesięcioleci czy stuleci mają niby potrafić? Wolne żarty. Zresztą niedawny skandal z e-mailami wymienianymi pomiędzy naukowcami, które ktoś wykradł, a które pokazywały obecne tendencje do niepublikowania prac polemicznych i kwestionujących Jedynie Słuszną teorię antropogenicznego ocieplenia (a jeszcze parę lat temu można było takie spotkać), czy naciąganie wyników, potwierdza mój sceptycyzm. Podobnie jak i objawy ?ocieplenia?, które widzę na codzień. Najsurowsze zimy w regionie paryskim od ładnych czterdziestu lat, śnieg w Polsce przy zielonych liściach (a to w pierwszej połowie października 2009, a to teraz w maju 2011), zeszłoroczny śnieg na południu Francji w DRUGIEJ POŁOWIE MAJA, itede itepe...
...no... Już wyrzuciłem to, co mi leżało na wątrobie, to teraz czas na fotki samosiejek.




Pozdrawiam !
LOKI
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
Loki, a siałeś może tujałkę w tym roku? Nie mam zielonego pojęcia jak wygląda, będąc małą, a chyba zamiast niej wypikowałem lwie paszcze;/
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12773
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
MMGG, pytałeś mnie o to już na trzynastej podstronie. I odpowiedziałem Ci wówczas, że nie. 
Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
-
- 200p
- Posty: 436
- Od: 16 mar 2010, o 09:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mielec
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
Wiem, że pytałem:) Ale myślałem że może w tym roku już ją masz jakąś małą:)
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Balkon Lokiego
Loki faktycznie ciekawe te kwiatki.
Nigdy bym nie przypuszczała, że może być taki miks w jednym kwiecie.
No śliczne masz te samosiejki, nie da się ukryć.
Miłego wieczoru.
Nigdy bym nie przypuszczała, że może być taki miks w jednym kwiecie.
No śliczne masz te samosiejki, nie da się ukryć.

Miłego wieczoru.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki