Kochane, witam Was serdecznie
Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa

Cieszę się bardzo, że o mnie pamiętacie
Mam nadzieję, że dzięki Waszym dobrym fluidom szybciej dojdę do siebie!! W sobotę musiałam wezwać lekarza- okazało się, że mam poważne zapalenie oskrzeli

, więc nie obyło się bez antybiotyku. A ja naiwna myślałam, że to tylko niewinne przeziębienie, które przejdzie po ogólnodostępnych lekach!! Żałuję tylko, że przytrafiło mi się to akurat teraz... Na jutrzejszy Dzień Dziecka planowałam zoo i obiad w Pizzy Hut (P ją uwielbia

), ale trzeba to będzie przełożyć o kilka dni.
Pogoda też nie sprzyja takim wyprawom. Wczoraj wieczorem rozpętała się potworna trwająca kilka godzin burza, a dzisiaj od rana leje. Mam nadzieję, że deszcz nie zniszczy wszystkich rozwiniętych kwiatów rh i zdążę zrobić zdjęcia.
Wybaczcie, jeśli nie wszędzie zdołam napisać kilka słów, ale na pewno zajrzę do Waszych wątków
Kilka zdjęć z soboty i niedzieli.
