PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 1cz.(05.05 -

aurynka · Post » 29 sty 2007, o 14:44

Już wiem, co to były za ptaszki - Kwiczoły. Podobno pojawiają się często w mieście przed zmianą pogody. Ich stada mogą liczyć nawet kilkaset sztuk.

Reposit-10 · Post » 29 sty 2007, o 23:45

Achaaaa! Już wiem ! To te Kwiczoły od Pyzdry !!!

A Janosika tam nie widziałaś Aniu ?

aurynka · Post » 30 sty 2007, o 09:12

Amlos pisze:Achaaaa! Już wiem ! To te Kwiczoły od Pyzdry !!!

A Janosika tam nie widziałaś Aniu ?

Haha

Serio tak się nazywają te ptaszki

Może są też Pyzdry i Janosiki - nie znam się na ornitologii aż tak bardzo

Reposit-10 · Post » 30 sty 2007, o 09:49

He, he...wieeem! To był żart... ,bo nazwę ptaszków
napisałaś dużą literą

Sorry - pozdrówka

aurynka · Post » 30 sty 2007, o 10:16

Amlos pisze:,bo nazwę ptaszków
napisałaś dużą literą

Bo obdarzyłam je niezmiernym szacunkiem

Erazm · Post » 30 sty 2007, o 13:09

Czy nikt oprócz Jarka nie dokarmia ptaków? Może dacie zdjęcia karmników z ptakami.
Ja dziś kupiłem słonecznik i słoninę i wybieram się jutro na działkę by uzupełnić karmę.

Na balkonie też powiesiłem słoninę ale nie cieszy się ona zbytnim powodzeniem u sikorek. Dlaczego?

Yaro32 · Post » 30 sty 2007, o 13:20

Ja Erazmie za chwilę wychodzę na działkę, aby uzupełnić słonecznik. Wczoraj po zaspach brnąłem, aby powiesić gałki z karma w siateczkach, które otrzymałem od zaprzyjaźnionego leśnika. Zobaczę czy sikory już je odnalazły. Wczoraj nie wzbudziły uznania. Jeszcze ich nie dostrzegły, bo na pewno będą się ta karmą zajadać jak w zeszłą zimę. Wczoraj już znalazły smalec, bo sikory pałaszowały go z chęcią. No i ten słonecznik. To prawdziwy rarytas. Dlatego uzupełniam go codziennie, nawet w czasie złej pogody, bo rozpoczętego karmienia nie można przerywać.

Pozdrawiam - Jarek

broniusz · Post » 30 sty 2007, o 19:29

Ja też powiesiłem kulki, zobaczymy co ptaki na to

broniusz

Mariola54 · Post » 30 sty 2007, o 19:32

Erazm pisze:Na balkonie też powiesiłem słoninę ale nie cieszy się ona zbytnim powodzeniem u sikorek. Dlaczego?

Andrzeju myślę, że słonina była surowa nie wędzona

po drugie ptaszki jeszcze mają trochę pożywienia w glebie.
Nie wszędzie spadł już śnieg

Bądź cierpliwy a na pewno zaczną jeść Twoje smakołyki.

x-C-j · Post » 30 sty 2007, o 22:35

Mariola54 pisze: Andrzeju myślę, że słonina była surowa nie wędzona
po drugie ptaszki jeszcze mają trochę pożywienia w glebie.
Nie wszędzie spadł już śnieg
Bądź cierpliwy a na pewno zaczną jeść Twoje smakołyki.

Nie powinno się wieszać ptakom słoniny wędzonej tylko właśnie surową gdyż wędzona zawiera w sobie spore ilości peklosoli i do tego jest poddana obróbce termicznej co jest szkodliwe dla ptaków.

Yaro32 · Post » 30 sty 2007, o 22:46

U mnie kulki z karmą z przyjemnością zjadane są przez sikory. Słoninki nie wieszam. W zamian podaje do specjalnych karmników smalec z nasionami lub bez. Zainteresowanie sikor tym pokarmem również spore. Największą jednak popularność ma słonecznik. Miło mi się dziś oglądało, jak ptaszki stadkami buszowały w karmnikach. Świeciło słoneczko toteż z przyjemnością oddałem się obserwacji. Przyjemność te jednak zmąciła jedna z działkowiczek, która pojawiła się w sąsiedztwie mojej działki. Stwierdziła, że dokarmiane ptaki latem niszczą owoce.

Nonsens sikory, dzwońce dokarmiane zima latem nie czynią żadnych szkód. Co więcej obserwowałem jak wiosną 2 pary modraszek , które zamieszkały budkę lęgową sprawnie czyściły drzewa z robactwa. Tak też jej odpowiedziałem. Pomimo tak dziwnych porad na pewno nie zaprzestanę dokarmiania. Tym bardziej, ze ptaki każdego dnia czekają na mnie. Ze smutkiem tylko stwierdzam, ze bardzo mało działkowców w moim ROD dokarmia ptaki. Obserwując ogród o tej porze roku chyba jestem jedynym, który robi to w sposób regularny.

Pozdrawiam - Jarek

x-C-j · Post » 30 sty 2007, o 22:55

Ja tam na balkonie mam własnej konstrukcji karmniczek dla ptaków a słoninę wieszam wyżej na mocowaniu z drutu, a to fotka najczęściej widziany ptaszek na moim balkonie.

Elizabetka · Post » 30 sty 2007, o 22:55

Erazm pisze:Czy nikt oprócz Jarka nie dokarmia ptaków? Może dacie zdjęcia karmników z ptakami.
Ja dziś kupiłem słonecznik i słoninę i wybieram się jutro na działkę by uzupełnić karmę.
Na balkonie też powiesiłem słoninę ale nie cieszy się ona zbytnim powodzeniem u sikorek. Dlaczego?

U mnie jak na razie największe wzięcie ma słonecznik, słonina owszem też ale w małych ilościach.
Myslę, że jak co roku przyjdzie czas i na słoninkę ale bliżej wiosny.
Moje sikorki najbardziej jednak lubią orzechy włoskie. Rano jak wychodzę do pracy sypnę im tam trochę i momentalnie nie wiadomo skąd zlatują się z tymi żółtymi brzuszkami i zawijają.

Lepszego widoku nie ma.

Pozdrawiam.

Erazm · Post » 31 sty 2007, o 10:25

Byłem dziś rano na działce. Dwa kilo słonecznika zjedzone. Musiałem wsypać nowy do karmnika. Słoninka (oczywiście surowa) trochę podziobana. Wisi jej 6 kawałków na drutach.

Yaro32 · Post » 31 sty 2007, o 10:37

Erazm pisze:Byłem dziś rano na działce. Dwa kilo słonecznika zjedzone. Musiałem wsypać nowy do karmnika. Słoninka (oczywiście surowa) trochę podziobana. Wisi jej 6 kawałków na drutach.

To potwierdza fakt, ze słonecznik jest największym przysmakiem ptaków. Zarówno sikor i jak i łuszczaków. Słonecznikiem zajadają się wszystkie ptaki, no może za wyjątkiem drapieżników i ptactwa wodnego.