Wierzba japońska(Salix integra)'Hakuro Nishiki' -uprawa, cięcie

[pamelka]

Moje też szczepione

[Reniak]

Wczoraj przycięłam moją hakuro,(szczepiona na pniu),przycinacie już swoje?

[sylwekw]

Jak dla mnie to wydaje się trochę za wcześnie

[pamelka]

Tez uważam, że za wcześnie, jeszcze poczekam.

[AGP-ON]

Popieram, trafiają się jeszcze spore przymrozki - szkoda drzewek.

[Griseum]

Pora dobra, od kilku lat przycinam w lutym, lub początek marca...

[Reniak]

od czterech lat mam wierzbę hakuro i zawsze tne w lutym i lipcu,nigdy jej sie nic nie stało a mieszkam na terenie gdzie bywaja duże mrozy i jeszcze wieksze wiatry,wokół moich nie mam żadnych innych zabudowań.Po prostu wygwizdów

[sylwekw]

No proszę dobrze wiedzieć. Ale czy sądzicie, że coś tracę przycinając nieco później (polowa marca)?

[selli7]

Jest zasada, że wszystkie mało wymagające i odporne na mrozy i rosnące 'jak chwasty' krzewy tnie się wcześnie, po ustąpieniu wielkich mrozów.Później te wrażliwsze, bardziej wymagające i później rozpoczynające wegetację.

[pamelka]

Dobrze, a -6 w nocy to mały mróz? Wczoraj było -8 i jak tu ciachać?
Jak myslę zależy to także od miejsca ogrodu na mapie kraju, nie można uogólniać

[selli7]

No proszę dobrze wiedzieć. Ale czy sądzicie, że coś tracę przycinając nieco później (polowa marca)?

Tnąc późno tracisz w pewnym sensie siły rośliny, która idzie w części które potem zostaną odcięte. Kiedyś P.Marczyński dobrze to zobrazował na podstawie rozrośniętych powojników, że powinno się jak najwcześniej na szybko odciąć 'kłęby' pędów, by siła 'nie rozdrabniała' się zbytnio.Potem dopiero poprawiamy cięcie zważając już szczegółowo na nabrzmiałe pąki.

[selli7]

Dobrze, a -6 w nocy to mały mróz? Wczoraj było -8 i jak tu ciachać?
Jak myslę zależy to także od miejsca ogrodu na mapie kraju, nie można uogólniać

Trzeba obserwować pogodę, tydzień w tę czy tamtą nie ma znaczenia.Ja najczęściej większość tnę na pocz. marca, wtedy temp. z reguły nie spada u nas już poniżej -10.Czasem pod koniec lutego, jeśli wcześniej był dłuższy cieplejszy okres.

[esony1]

Moja 10 letnia ( gałązki wyciągnięte z palemki wielkanocnej ) przycinana jest 2 krotnie, pierwsze strzyżenie funduję jej w lutym ( teraz było trochę dla mnie za zimno ) lub w marcu. Kolejne w czerwcu / lipcu.

[sylwekw]

Ciekawy zbieg okoliczności bo dzisiaj sobie z żonką o tym rozmawiałem i właśnie to mi przyszło do głowy, że tnąc później to właśnie roślina "zmarnuje" część soków i zgromadzonych składników na wytworzenie i rozbudzenie pierwszych pąków, które ja potem utnę o czym właśnie selli7 napisałaś.
Przekonaliście mnie, że trochę za późno ciąłem

[Reniak]

Zawsze w lutym cięłam,a przecież jeszcze w marcu zdarzały się przymrozki,wierzbie to nie zaszkodzi,dla mnie to ona jest super łatwa w uprawie i rozmnażaniu,pędy które odcięłam w lipcu po włożeniu do wody bardzo szybko puściły korzenie.W zeszłym roku przycięłam na przełomie stycznia i lutego ,w okresie ładnej ciepłej pogody -modrzew pendula,a potem przyszły duże mrozy i okazało się że nic mu nie było,wyciągnęłam wniosek że jak soki nie krążą to nic roślinie się nie stanie jak ją przytniemy.Ale to oczywiście moje zdanie.