Dzięki Gosiu za dokładna relacje!
I jeszcze musiałaś zatrudnić fotografa
Przyznam, że przedostatnie zdjęcie mnie rozbawiło śmiesznie zwieszaja sie te końcówki - jakis "czarny" humor mnie ogarnął
Ciekawie to wygląda! A jeśli dajesz jakiś farsz to z czym najlepiej Ci się komponyje wylączajac pieczarki?
Długo się schodzi z tym wywracaniem?
Mam pomysł ala komunijny właśnie na udka z kurczaka:
Pałki mozna zrobic w ten sposób faszerowane a podudzia moczone wczesniej w maslance w panierce z platków kukurydzianych -próbowałam ostatnio - bardzo elegancko wyglada i smakuje super!
Dzis mój schab ala parmeński zawisł w spiżarni - mam mieszane uczucia - tak go wąchałam, że wywąchalam "nutę" watpliwości, ale co tam ciekawskie podniebienia czekają (mój M i mój ojciec

)