Lukrecjowy ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Klony uwielbiam i bardzo się cieszę, że tak piękne odmiany trafiły do Ciebie... Chwalę za estetykę - rabaty wyglądają przepięknie!
Pozdrawiam zmarznięta ;:196
Awatar użytkownika
jola1010
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1650
Od: 4 cze 2007, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Ach ... jakie Twoje rabatki cudne i wymuskane ;:180

Pozdrawiam Jola.
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Nelciu, mi się nie pali, jak będziesz jeszcze raz w tej szkółce, to może już będzie karagana :D
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Neluś ale u Cie porządek....ślicznie
Awatar użytkownika
Simbi
500p
500p
Posty: 788
Od: 7 paź 2011, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Ja prognozy sprawdzam na niemieckim serwisie pogodowym. Polskim nie ufam,bo nic się nie sprawdza . Korzystam z wetter.de
Zrób dwa kroki do drzwi marzeń..
I możesz być gdzie chcesz...

Moje pierwsze kroki - Alicja
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Dzień dobry w ten mroźny, majowy poranek! No i sprawdziło się, rano drapałam lód z szyb samochodowych, a jak wrócę z pracy spojrzę co się "porobiło" na rabatkach... ech, natura nas nie oszczędza, a ciągle słyszę jakoby klimat miał się globalnie ocieplać!
Reniuś jak tylko będzie biorę dla Ciebie :)

Agnieszko (aguniada) ja wiem, że lubisz klony, u Ciebie to się wręcz można w nich zakochać :) Dziękuję pięknie za miłe słowa, a co estetyki - brak porządku psuje efekty najlepszych i najdroższych roślin. Zresztą można to odnieść w zasadzie do wszelkiej działalności ludzkiej. Może być cudowne miasto, ale jeśli będą się śmieci walały po chodnikach - straci cały urok!

Jolu miód na moje ;:167 Staram się jak mogę :)

Agnieszko (aage) w bałaganie trudno się odpoczywa, oczywiście, jak się zabieram za jakąś robotę, to jest rozgardiasz jak diabli, jednak aby później móc się cieszyć pięknem roślin, porządek musi być.
W nawiązaniu do Waszych wypowiedzi:
W moim regionie, który przez lata był pod zaborem niemieckim hasło "Ordnung muss sein" tak bardzo wcielił się we wszystkie dziedziny życia, że nikt tego już nie zauważa. Tak jest i już. Wiesz, można doznać szoku w czasie podróży np. do Czech, odległość kilkunastu km., mijasz Śląsk, gospodarstwa zadbane, jakieś kwiateczki, trawa przycięta, okna czyste, płotki pomalowane... mijasz granicę, a za oknem wybite okno zatkane skrawkiem dykty, przewracający się płot podparty jakimś drągiem, trawsko do pasa... oczywiście nie wszędzie, ale większość obejść jest strasznie zaniedbana.
Nie chciałabym tu siać jakiegokolwiek rasizmu, daleka jestem od tego... ale śląskie kobiety zwyczajnie "to coś" mają.
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Moja Droga, poznańskie/wielkopolskie też ! Ten sam zabór...
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Lukrecja pisze: Ewciu oj tam, oj tam, nie ma czego zazdrościć - musimy się w końcu "ugadać" na to spotkanie - co u mnie, to i u Ciebie, no przecież to chyba oczywiste, że podzielę się tym co mam :) no chyba, że ma tylko jeden korzeń i jeden badyl - to mogłoby być trochę trudne - tzn. podzielić się da, ale co z tego zostanie jeśli Ty weźmiesz głowę a ja nogi? :;230 :;230 :;230
:)
Nelu ja roślinek nie chcę wycyganić od Ciebie :;230 , chodzi mi o całokształt w tej babskiej zazdrości, wymienię:
wielkość terenu, piękny domek, a najwazniesze Twoje wyczucie harmonii, zaradność, dyscyplina w trzymaniu się stylu,który podoba mi sie bardzo, wszystko takie dokończone czego nie spotkasz u mnie. Jedno zaczynam nie kończę i lece cos innego robić, po drodze z wc znowu coś co zobaczyłam i mam rozbabrane wszystko.
Twoja witalność i poczucie humoru nie mają końca-skąd to sie bierze?
Pozdrawiam i żałuję, że nie jedziesz z nami na Zjazd - mamy jeszcze dwa miejsca wolne-można przewaletować w nocy lub zabierzemy namiot ;:333 ;:196
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Asieńko, toż to "widać, słychać i czuć" ;:oj Bynajmniej nie chciałam swoim wpisem nikogo urazić, ani szufladkować! A tak naprawdę, można zachowania ludzi tłumaczyć na trylion sposobów i każdemu przyznać rację. Fakt jest faktem, że niektórzy poczucie estetyki, wyobraźnie przestrzenną, zacięcie do porządku albo mają, albo nie - niezależnie od regionu. Żeby daleko nie szukać, mam sąsiadkę, która pasjonuje się ozdobami ogrodowymi w stylu krasnali i jeleni na rykowisku, a do tego w myśl "im więcej, tym lepiej"... mnie się nie podoba, ale ona jest szczęśliwa i dumna ze swojej kolekcji, choć roślin zza tych krasnali prawie nie widać. Kwestia gustu - a tym...de gustibus non est disputandum.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Lukrecjo, ja nie poczułam się urażona :D , ja tylko chciałam podkreślić podobieństwo naszych regionów. Nawet gwarę trochę podobną mamy. Na pewno Poznaniakowi łatwiej zrozumieć Ślązaka mówiącego gwarą, niż np. Warszawiakowi. Oczywiście też nie chcę szufladkować i nikogo urazić. ;:170
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Asiu dokładnie to samo chodziło. Bardzo nie lubię generalizować, a jakoś tak wyszło ;:170 daleka też jestem od osądzania czy krytykowania kogokolwiek, wiesz, dziś ocenię ja - a jutro mnie "pojadą po rajtuzach". Ważne, aby każdy mógł się czuć szczęśliwy i spełniony. :heja
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

A ja jestem i Hanyską i Pyrą od strony dziadka z Komorowa. Miałam okazję pozwiedzać okolice Ostrzeszowa ale nie powiedziałabym, że gwarę mamy podobna bo kuzyni ciagle nie rozumieli co do nich mówię :;230
Dziewczyny ;:136 na zgodę :wink:
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

I o to chodzi, i o to chodzi Lukrecjo... :lol:
Ewo, my się wcale nie sprzeczamy... :shock: Dyskutujemy. Ja się z Lukrecją w 100% zgadzam. I teraz ja trochę pojadę rasizmem, bo uzupełniając wypowiedź Lukrecji chciałam podkreślić, że generalnie tereny poniemieckie trochę się "różnią" od reszty... Nie ukrywam, że jestem lokalną patriotką.
Co do gwary to jest podobna, ale nie identyczna. Słuchając śląskiej dużo rozumiem, ale są słowa, których nijak nie kumam.
Ale dość o tem!
Jak tam pogoda? U mnie słonecznie, choć zimno okrutnie. Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni... ;:3
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Asiu!Cieszę się, że się rozumiemy ;:196 A co do gwary, mam wielu znajomych z Warszawy i zawsze jest wesoło, bo oni specjalnie proszą o wypowiedzi w gwarze,a potem pada hasło: "no dobrze, a teraz przetłumacz!" :;230 Nie ma co się rozwodzić nad różnicami, bo więcej nas łączy niż dzieli i chyba to jest najważniejsze. ;:4

Ewciu o czym Ty gadasz! nigdy nawet przez myśl mi nie przeszło, że "Nelu ja roślinek nie chcę wycyganić od Ciebie"
Ja już mam taki taki, może głupi charakter, że lubię się dzielić. Co to za radość, jak masz coś i to nawet niektórych dość wielkie kępy, żeby trzymać tylko dla siebie, co to za problem żeby rozmnożyć. Nie jestem "psem ogrodnika" ;:173 Doskonale pamiętam, jak zaczynałam tworzyć ten swój ogródek, jak były łyse placki, kasy zero, a też chciałam mieć "ładnie i kolorowo". Przyjmowałam co tylko mi dano, z wdzięcznością jak diabli. Wtedy to nawet do głowy mi nie przyszło, żeby te rośliny jakoś nazywać! Podobało mi się dosłownie wszystko, byle miało listki, igły, no i kwitło ;:219 a teraz głowię się jak się pozbyć "rogownicy" ze skalniaczka! nie dość, że przerasta wszystko, to roundup na to dziadostwo nie działa! Ale "takich kwiatków" to ja Ci nie chcę dać! ;:108 Zresztą, pogadamy na PW ;:196 A gdzież to jedziesz na ZLOT? o co z tym chodzi, Ewciu?
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Lukrecjowy ogród

Post »

Nelciu, jest ogólnopolski zjazd w Sulejowie od dzisiaj do niedzieli, dużo ludzi z FO się tam spotka, ja nie jade, termin mi nie pasi ;:185
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”