Zielony ogród w lesie.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
HannaCS
500p
500p
Posty: 852
Od: 18 cze 2008, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Floryda

Post »

Ines1977 pisze::shock: żartujesz...

Niestety nie widziałam. Ja po Ożarowie tyle chodzę co raz dziennie z PKP do domku:) Jakbyś zajechała pod mój dom to może bym zauważyła :lol:
ja kto raz dziennie z PKP do domku - a w drugą stronę ?????
:;230 :;230
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!

zielony ogród w lesie
Ines1977
100p
100p
Posty: 195
Od: 3 mar 2009, o 21:52
Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki

Post »

W jedną autem z M:) Niestety okazało się, że ja jestem sierota jeśli chodzi o te czterokołowe wynalazki. Sama litera L przyprawia mnie o ból brzucha :)
Pozdrawiam. Agnieszka.
Moje ogródkowe początki
Awatar użytkownika
HannaCS
500p
500p
Posty: 852
Od: 18 cze 2008, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Floryda

Post »

Ines1977 pisze:W jedną autem z M:) Niestety okazało się, że ja jestem sierota jeśli chodzi o te czterokołowe wynalazki. Sama litera L przyprawia mnie o ból brzucha :)
Spróbuj No-SPa
hehehe
uuu to ja już różnymi cudami jeździłam.... kiedyś się przełamiesz i zobaczysz ze to fajne jest jak się nie musi liczyć na nikogo :)
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!

zielony ogród w lesie
Awatar użytkownika
Agawa
1000p
1000p
Posty: 1252
Od: 4 wrz 2008, o 10:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Witaj Haniu, co ja słysze kontrkty z mlodzieżą :D
Ale sama sie przyznam, że umowy z dzieciakami juz przerabiałam :lol: Nie dostawali kieszonkowego, trzeba było ich zmobilizować do pracy... i nawet pomogło. A na dodatek pierwsza umowe o pracę mają już za sobą :wink:
słonecznie
Lidka
Agawa walczy w ogrodzie
Awatar użytkownika
HannaCS
500p
500p
Posty: 852
Od: 18 cze 2008, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Floryda

Post »

Lidziu
mój synek jest zapalonym miłośnikiem zwierząt głownie ryb i gadów, od dwóch lat pracuje dorywczo-bez umowy w hurtowni zoologicznej :) i jest niemozliwy np. przychodzi facet po wędkę a ten mały gaduła sprzedaje mu do tego kołowrotek za 4 tyś :) to jest urodzony handlowiec.
I powiem Ci, że dla niego kieszonkowe to pikuś.. on więcej zarabia w hurtowni. i tak zarobił na nowy skuter, kasa jest na jego koncie ale ja mam kartę i kody. Jak poprawi oceny to dostanie promesę od mamusi na zakup Skutera :) :)
dla niego kara to zakaz pójścia do Hurtowni..
ale myślę, że sie dogadamy
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!

zielony ogród w lesie
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Post »

moja mała ma co prawda dopiero 6 lat ale karą jest szlaban na basen :)
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
HannaCS
500p
500p
Posty: 852
Od: 18 cze 2008, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Floryda

Post »

Najważniejsze, że masz na nią jakiegoś bata :)

Taka rybka jest mała ??
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!

zielony ogród w lesie
Urszula B
500p
500p
Posty: 642
Od: 27 sty 2009, o 08:21
Lokalizacja: Sokolniki Las k/Łodzi

Post »

Hanuś to Ty desantowa dziewczyna jesteś:)...autko imponujące, mój M był w Iraku, ale nie po ziemi jeździł tylko chmur się czepiał:)...a synek - fajny facet, widać, że chętnie się z psami kumpluje, macie własnego psa? często pies to najlepszy terapeuta bo to tez są zwykle istoty z ADHD:) z nadmiarem energii,

Jak ci mija dzionek?
pozdrawiam
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
Awatar użytkownika
HannaCS
500p
500p
Posty: 852
Od: 18 cze 2008, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Floryda

Post »

Nie mamy psa w domu ale moze od jesieni się uda w nowym domku, żeby psiny w bloku nie męczyć.
Pisałam wczesniej że dwa węże 150cm w domu są :) jedne nawet łazi jak pies i zagląda co kto robi, drugie to się trochę boje. No i do niedawna 360 litrów rybek było - ale jak dostałam rachunek za prąd to mi przeszło i wywalilismy dwa akwaria i jedno terrarium
zostało jedno duże terra z węzykami.

W pracy dobrze, bo weekend za momencik - ale jakoś szaro się zrobiło, tzn za oknem... buro i zimno, a ja jutro na grilla sie umówiłam 120km od W-wy i nie wiem jak się pogoda tak zepsuje na dobre to chyba się impreza nie uda :( :(
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!

zielony ogród w lesie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Post »

Mój syn starszy ma 7 lat. A ja już trzy lata nie pracuję. Też jestem bardzo energiczna, mam tysiące pomysłów na minutę. I nigdy się nie nudzę. Zawsze mam coś do zrobienia. Jak nie w ogródku, to w domu, sama robię dla dzieci pomoce edukacyjne, prowadzę je specjalnym programem, mocno zmienionym przeze mnie. Robię zdjęcia (nawet wyszła jedna książka, w której zostały użyte). Ciągle wymyślam coś nowego. Natomiast do ludzi za bardzo mnie nie ciągnie. Takich w pracy szczególnie.... Jakoś mam złe wspomnienia. A tu na wsi mam spokój. I mam Was. Na szczęście :)
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
HannaCS
500p
500p
Posty: 852
Od: 18 cze 2008, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Floryda

Post »

No widzisz kochana, miło słyszeć że się jest komuś potrzebnym - nawet tak wirtualnie.
Hej no laska co to za książka co Twoje Modern Art tam można oglądać :)
Ja na szczęście mam dobre wspomnienia z moich miejsc pracy, ale na wieś mnie ciągnie już bardzo, bardzo...
jak tylko gadzięta (to moje pieszczotliwe okreslenie na dzieci) na studia pójdą ... a wnuczkami nie zasypią to dan wióra na wieś może w góry... żeby nad ciepłe morze było bliżej :) :)
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!

zielony ogród w lesie
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Post »

Haniu, te zdjęcia, to nawet art nie jest. Bo nie powiedzieli w wydawnictwie, że i tak będą czarno-białe. A ja jak czubek stałam pół dnia, bo mi się kolory nie podobały. To jest książka z programami terapeutycznymi dla dzieci niepełnosprawnych.

O rany, ciepłe morze.... Marzenie :D
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Awatar użytkownika
HannaCS
500p
500p
Posty: 852
Od: 18 cze 2008, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Floryda

Post »

dwa late temu bylam 5 razy nad cieplym morzem na urlopie
w ub tylko 2 razy, a w tym chyba wcale.... a ja jestem taka cieplolubna...
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!

zielony ogród w lesie
Urszula B
500p
500p
Posty: 642
Od: 27 sty 2009, o 08:21
Lokalizacja: Sokolniki Las k/Łodzi

Post »

Witajcie wieczornie:)

No to sobie popracowałam dziś, hmm..Haniu normalnie nie wiem czy bym umiała mieszkać z wężami, niby to podobnie brzmi do wyżły ale jakoś bardziej straszy:).. pająków tez się boję:).. a rybki mam:) ale takie niewielkie akwarium raczej w celach "zapatrz się i zrelaksuj" może ze 20 szt. tam pływa. A do psa człowiek się bardzo przywiązuje.. choć nie wiem ja to jest z wężami bo może też tak jest:)

Gosiu z ciebie to artystyczna dusza jest, tyle talentów skrywasz:) gratuluje i zdjęć, i oczywiście serca do pracy terapeutycznej:)

pozdrawiam
Urszula B - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19821
"Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
Awatar użytkownika
rosiowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2177
Od: 14 cze 2008, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Łodzią

Post »

Ja się węży boję panicznie i są to chyba jedyne zwierzęta z hodowlanych, które tak na mnie działają.
A z terapią dzieciaków tak naprawdę niewiele mam wspólnego. Moja przyjaciółka pracuje z takimi dziećmi w przedszkolu, a ja korzystałam z porad psychologa w związku z nadpobudliwością syna. I tak to się zaczęło. Bardziej próbuję zmieniać niektóre programy terapeutyczne pod kątem konkretnych dzieciaków, bo naprawdę każde jest inne. Każdy autysta ma inny stopień schorzenia. A każdy nadpobudliwiec inne nasilenie. Najlepiej na tym wychodzi mój młodszy syn, dla którego dużo rzeczy mam już gotowych. A on jest chętny do takich zabaw. Niestety nie umiem śpiewać i ładnie rysować, a to by mi się bardzo przydało :)
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”