Funkia - gdzie kupić, polecane strony sprzedawców

[Tomasz II]

No widzisz:)

[x_P-42]

Cykliści i hosciarze - łączcie się

[Iw]

Aż za dobrze rozumiem Tomasza
Na ciuch nie wydam, a na roslinę .... i to nie tylko na hostę. Niestety mam więcej bzików roślinnych
I to już jest ból
Maniacy łączmy się.................

[muchazezlotym]

Ja także, w podobnym celu jak Pola, skusiłam się na zakupy w "telewizyjnej" hurtowni po 3,99 zł. Potwierdzam powyższe obserwacje. Hosty od nich rosną w doniczkach w odosobnionej części ogrodu - profilaktycznie! Niestety, mi także trafiła się hosta z HVX kupiona jako Black Hils. Na maile reklamacyjne nie odpowiadają, niestety. Ilość negatywów świadczy o tym sprzedającym.
Tak wyglądała (już jest spalona) moja Black Hills od nich - według mnie to ewidentny HVX:

[Tomasz II]

Zdecydowanie tak ((

,,,i niestety ludzie będą tam masowo kupować ;(

[muchazezlotym]

Oba odrosty wyglądały tak samo. Ku przestrodze!

[Iw]

Prawda jest jednak taka, że kto tu nie zagląda, to nie będzie wiedział o wirusie.
I jeszcze się będzie cieszył, że ma taką, inną od wszystkich, hostę

[Barbara65]

Ja też kupiłam hosty od dominika123 na all..
Są producentem, nie pośrednikiem. hościaki ładne i wyrośnięte sadzonki dostałam. Myslę,że zdrowe choć o HVIksa nie pytałam.
Nie można generalizować moim zdaniem.Swoje sadzony poobserwuję na kwarantannie rzecz jasna, ale moje odczucia dość pozytywne są.
Kupiłam 13 sztuk hostasów i przepiękną żurawkę 'creme brule'
Jedyna "usterka" to taka, że musiałam sobie je sama pooznaczać, bo przyszły nieopisane.
Ale to nie było takie trudne.

Doszły zamówione u dominikal23 hosty.dorodne sadzonki, dobrze zabezpieczone i oznaczone.Będę obserwować

[Tomasz II]

Nie zrozumcie mnie źle: nikt nie twierdzi, że są zarażone, ale ryzyko jest. Ja po prostu nie chce ryzykować i chcę kupować u osób bardzo świadomych HVX np. u Tomaszek46 ( nasz forumowy goniak). Nikogo nie chcę faworyzować, wyrażam tylko swoje zdanie.
Dlaczego właśnie tu?
- sadzonki są z pewnego miejsca,
-osoba sprzedająca zna doskonale profilaktykę wirusa HVX,
-ma świetne układy u zaopatrzeniowca, dlatego ceny są albo niższe albo równowarte tym oferowanym bezpośrednio w Holandii,
-koszt poczty jest o niebo niższy, bo krajowy,
-dostaniesz dokładnie tę odmianę, która kupujesz - bo kupujesz u znawcy,
- i co ważne- sadzony są bardzo duże - dla kogoś kto zna się na hostach rzecz wiadoma, że oszczędza to kilkuletniego czekania, jak tych tańszych świeżo po in vitro,
-u Tomaszek46 kupiłem na przykład Great Escape dwa razy większa i starszą niż tę co kupiłem dwa lata temu bezpośrednio u Jana van Topa - dosadzę do tamtej i mam już na co patrzeć;)
- nowinki praktycznie natychmiast;

Dla mnie to wystarczające powody.

[raistand]

chcę kupować u osób bardzo świadomych HVX np. u Tomaszek46 ( nasz forumowy goni@k)

Aj, szkoda że dopiero teraz się dowiaduję (a nie dwa lata temu ;) )

[muchazezlotym]

kupować u osób bardzo świadomych HVX np. u Tomaszek46 ( nasz forumowy goniak).

Ja także mam wiele host od Małgosi, z kilku lat i żadna mi nie chorowała. W 100% zgadzam się z Tomaszem.

[x_P-42]

Ja także, ostatnio zakupiłam trzy następne.

[małek]

Witam.
Jakiś czas temu pytaliście o dobrych sprzedawców host i odpowiadając na pytanie pochwaliłam sprzedawcę o niku smilingface z all..... , bo ładne sadzonki zdrowe i miła internetowa obsługa.
Jakże byłam zdziwiona odwiedzając szkółkę na miejscu w Karpaczu.
Byłam zainteresowana hostami, jednak Pan który mnie obsługiwał notabene właściciel, stwierdził kategorycznie, że nie jest możliwe oglądnięcie host przed zakupem, można kupić tylko z listy i że jest na takich zwiedzających stratny finansowo.
Widać, że nie zależy mu na klientach na miejscu, nastawiony jest na sprzedaż internetową.
Ogólnie wrażenie niezbyt miłe, a przecież wystarczyłoby wystawić na miejscu po jednej sztuce z każdej oferowanej odmiany, żeby można było wybrać nie tylko z nazwy ale przede wszystkim z wyglądu.
Byłam zawiedziona i rozczarowana.Teraz nie polecę tego kontaktu nikomu.

[x_P-42]

Dziwne podejście do handlu , prawda? To jak kupowanie kota w worku.
Ja zakupiłam w ub. roku hostę Invicible , jakżeby , u pewnego " sprawdzonego" sprzedawcy. Okazało się,że to nie Invicible, więc napisałam wiadomość o tym fakcie. Do dziś - 2 tygodnie - cisza. Chyba dam sobie spokój i zakupię u Fransena.

[Tomasz II]

Pola, chyba będe swoją nieco przesadzał bo Fragrant Bouquet ją zagłusza, a szkoda, bo dość stara i duża.
Szkopuł w tym,że pakować i wysyłać mi sie straszzzzzznie nie kce ;(