Mój ogródek - chatte - 2009r./cz.4/

k-c · Post » 8 sty 2009, o 11:59

odemnie też ... zaraz po zajęciach myk na działkę ... bo trzeba ją w końcu doprowadzić do ładu... by zakwitła paletą barw...

Wisienka · Post » 8 sty 2009, o 12:04

JA tam w to nie wierzę ...

Zawsze mam zaległości - czy to wiosna, lato, jesień czy zima.
Teraz jest więcej pogaduch i wspomnień z minionego sezonu, a potem
to już pełno zdjęć i relacji co zakwitło, co przekwitło, co kupiliśmy,
co posadziliśmy, itd.

JolantaG · Post » 8 sty 2009, o 12:10

IZUNIU-na nawłoć miniaturową się jeszcze załapałaś ,już cię zanotowałam w moim zeszyciku .

Gabriela · Post » 8 sty 2009, o 12:17

rivendel pisze:
k-c pisze:głowa do góry nie będzie tak źe ... a nawet jeśli - to czy to jest powód do załamywania się i smucenia ????

Otóż to! Gabrysiu, nie wiem jak inni..ale ja Wam obiecuję, ode mnie na pewno odpoczniecie!

Niech no tylko wiosna nadejdzie...[/quot]

Karolku, aż tak to się nie załamuję.
Ale drażni mnie to, gdy wchodzę w wątek, a tam kilka stron nowych ...
Jeśli chcę być na bieżąco, to trzeba poświęcić dużo czasu na czytanie.
Ja go aż tak dużo nie mam i w tym problem.

Agnieszko, nie, nie wierzę...
A gdzie Twoje poczucie humoru, zostawisz nas tak, bez tego ?

rivendel · Post » 8 sty 2009, o 12:19

Gabrysiu! Nigdy! Będę pisać po północy

...Chyba,że dorobię sie laptopa

chatte · Post » 8 sty 2009, o 12:19

Gabi, u mnie nie masz zaległosci! Tylko kliknij pare razy, nasyć oczy kolorkami i juz jesteś na bieżąco ;)

Joluś, bardzo się cieszę, ze jeszcze zdążyłam

Dziękuję

Kochani, obawiam się, ze tak jak w ubiegłym roku, będę wśród tych, którzy zaległości mają największe. Od rana do wieczora w ogródku, a wieczorem trochę trzeba dom ogarnąć. Na komp niewiele czasu zostaje...
Cóż, rewolucja wymaga ofiar ;)

Gabriela · Post » 8 sty 2009, o 12:22

rivendel pisze:Gabrysiu! Nigdy! Będę pisać po północy
...Chyba,że dorobię się laptopa

Po północy... może być...
Agnieszko, ja mam laptopa, ale cóż z tego...
Działkę mam za daleko od domu...

Izuś, ja u Ciebie klikam już całe do południe, a zaraz trzeba obiad gotować.
Dobrze że jestem sama, nikt nie widzi że siedzę od rana na forum...

chatte · Post » 8 sty 2009, o 12:23

Gabi, forum nam się tak rozrosło, przybyło tyle pięknych ogrodów (niektórych jeszcze nie zdążyłam obejrzeć nawet pobieżnie), ze nie ma możliwości, zeby wszystko sledzić na bieżąco

Najważniejsze, ze tu jesteśmy

Aga, co dzień choc kilka zdań, obiecujesz? ;)

rivendel · Post » 8 sty 2009, o 12:25

chatte pisze:Gabi, forum nam się tak rozrosło, przybyło tyle pięknych ogrodów (niektórych jeszcze nie zdążyłam obejrzeć nawet pobieżnie), ze nie ma możliwości, zeby wszystko sledzić na bieżąco
Najważniejsze, ze tu jesteśmy

Aga, co dzień choc kilka zdań, obiecujesz? ;)

Izuniu, toć ja sama nie wytrzymam...Będą jeszcze dni deszczowe...

Gabriela · Post » 8 sty 2009, o 12:30

chatte pisze:Gabi, forum nam się tak rozrosło, przybyło tyle pięknych ogrodów (niektórych jeszcze nie zdążyłam obejrzeć nawet pobieżnie), ze nie ma możliwości, zeby wszystko sledzić na bieżąco
Najważniejsze, ze tu jesteśmy

Oj rozrosło się, rozrosło...
Od momentu gdy ja się rejestrowałam, liczba zwiększyła się o prawie 6 tysięcy...

chatte · Post » 8 sty 2009, o 12:43

Aguś, wolę nie liczyc na deszcz ;)

Gabi, jak ja się rejestrowałam, było nas chyba kilkaset... A potem szybko się wieść rozniosła, ze jest takie niezwykłe miejsce w sieci i jest nas tysiące, a wciąż przybywa

Wisienka · Post » 8 sty 2009, o 21:21

No to róż raz jeszcze

A swoją drogą to ciekawe jak wiele jest odcieni różu.

Dopiero teraz chyba zwróciłam na to uwagę.

hal1959 · Post » 8 sty 2009, o 21:29

Cudne te różowości

chatte · Post » 8 sty 2009, o 21:29

Chacha, wzięło Cie Jadziu na różowo? ;) A ja juz niebieski planuję... Beatka nie może się doczekać

hal1959 · Post » 8 sty 2009, o 21:32

Róż Jadzi będzie pięknym wstępem do niebieskiego

.