Oj oby później pozostałe odwdzięczyły Ci się pięknym kwitnieniem. Ze mną nie chciała współpracować carnosa variegata, publicalyx i jedna z dwóch szczepek carnosy exotic
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola Spis treści; Zielona galeria
Kasieńko - u mnie też duże straty w hojach i co gorsza padają te najstarsze ,największe ,a te maluchy jakoś się trzymają
Wiosną odnowimy kolekcje ,nie ma innego wyjścia
anna czarnota -u mnie większość dużych hoi to już wspomnienie ,a maluchy się trzymają
Ale kerrii żyją i ta mała ovalifolia od Ciebie też się dzielnie trzyma
u mnie póki co na razie żadna hoja nie padła, nawet sadzonki które kupiłam jakiś czas temu. Przykro mi z powodu Waszych ale Kasiu nie martw się wiosną będzie lepiej
Kasiu, gdybyś tylko zobaczyła resztki mojej tricolorki... Nic, tylko siąść i płakać... Nie martw się, nie jesteś sama, na wiosnę odrobimy straty Spójrz na to z innej strony - gdyby teraz Ci wszystko idealnie rosło, to byś się potem w sezonie nudziła
Jak słyszę Karinko to wszyscy mają już straty i może to nie jest pocieszające , ale chociaż nie jestem już w takim dołku , bo myślałam że to może jest z mojej winy