Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 1

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Zablokowany
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8154
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Zapewne brakuje dobrego zapylacza. To samo u mojej Vegi, kwitła jakby była pokryta pianą i zaledwie parę czeresienek będzie, ale i pszczół jakoś nie widzę za dużo, czasem trzmiel zabuczy wokół drzewka.
losiki62
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 18 maja 2009, o 21:59
Lokalizacja: LUBLIN/MOTYCZ

Post »

witam, przeczytałem kiedyś (nie pamiętam gdzie ) że nie ścina się czubków czereśni . A co dzieje się z kwiatem ? . Może robak zjada , to i czereśni nie będzie . Ja mam ten sam kłopot ale z gruszką . liście zdrowe , kwiat jest , a nie ma owocu . Chyba też ją postraszę . :) pozdrawiam .
Areecki
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 26 maja 2009, o 13:47

Post »

Również pojawiły się na moich kilku czereśniach mszyce .
Jak zwykle standardowo na końcach gałązek w rozwijających się liściach
które mają najwięcej soków . Został mi się PIRIMOR w saszetkach z tamtego roku
więc opryskam .Chciałem zapytać jak ma się pryskanie do warunków pogodowych .
Np pryskanie na mszyce : można to zrobić w południe słoneczny dzień czy raczej
wieczorem ? I za jaki czas mogę powtórzyć zabieg ? Pzdr

Polecam ten artykuł co do mszyc na drzewach i krzewach owocowych :
Awatar użytkownika
Space99
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 27 mar 2009, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Alwernia - małopolska
Kontakt:

Post »

z ulotki wynika:

Kod: Zaznacz cały

1. Środek działa najskuteczniej w temperaturze powyżej 15  C.
2. Wyższe z zalecanych dawek lub stężeń stosować w przypadku dużej liczebności mszyc,
np. gdy liście zwijają się lub gdy rośliny są bujne oraz w temperaturze niższej niż 15 C.


4. Na plantacjach kwitnących roślin, a także w bliskim ich sąsiedztwie zabieg wykonać
wieczorem po zakończeniu dziennego lotu pszczół. Nie stosować na roślinach
pokrytych spadzią.

OKRES PREWENCJI DLA PSZCZÓŁ (okres zapobiegający zatruciu):
6 godzin.
Jako że pszczoły są dla nas bardzo ważne to przestrzegałbym zaleceń.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Areecki
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 26 maja 2009, o 13:47

Post »

Co do pszczół to się zgodzę - trzeba je szanować bo są pożyteczne .
Ostatnio nawet jadłem miód prosto z ula - niesamowicie słodki :)
Wszystkie drzewa owocowe już mam przekwitnięte więc
myślę, że nie zabiję żadnej pszczoły .
Dzięki za odpowiedz - pozdrawiam !
cx

Post »

Witam.
Żadnym pestycydem nie należy pryskać w czasie suchej słonecznej pogody po prostu albo będą mniej skuteczne,albo wcale nie zadziałają.
Zabieg Pirimorem,aby wykorzystać w pełni jego walory(działanie gazowe) należy bezwzględnie wykonać w takich warunkach aby po zabiegu jeszcze przez 2-3 godziny była temperatura powyżej 15 stopni,najlepiej koło 20.Albo wieczorem,jeżeli wieczór będzie ciepły albo wcześnie(5-6)rano,nawet przy niższej temperaturze,jeżeli na pewno ona wzrośnie.Obecność kwitnących roślin,czy spadzi,eliminuje Pirimor z użycia.
Pozrdawiam.
kuki321
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 maja 2009, o 11:05

Jakieś plamy na czereśni - pomocy

Post »

Witam wszystkich

W tym roku opryskałem czereśnię na mszycę i nic więcej, ma bardzo dużo owoców, ale w weekend zauważyłem że pojawiły się jakieś plamy na owocach i owoce zaczynają opadać.
Co można w tym przypadku zrobić, czy jest jeszcze jakaś szansa na pomoc dla tych owoców ?
Coś czytałem że powinienem popryskać na grzyba miedzianem, czy mogę to nadal teraz zrobić, kiedy są już owoce ?? czy jeśli tak to coś pomoże?
Macie może jakieś rozwiązanie na mój problem ?

Z góry dziękuje za informację i pomoc

Pozdrawiam
Areecki
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 26 maja 2009, o 13:47

Post »

Co do temperatury to mi się udało ? Czyli co ma być powyżej 15 C i niebo zachmurzone ?
Bo nie rozumiem ?
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4833
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

To ideał!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4833
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Czereśnie- gniją na drzewie

Post »

maryann pisze:Zauważyłem po ostatnich opadach deszczu, najpierw na kilku potem na większości owoców. Oczywiście za późno na cokolwiek, ale chcę się przygotować na rok przyszły. Choroba wystąpiła głównie na odm. Kordia(i nieznacznie na Majowej, reszta bez śladu porażenia) i chyba to jeden z objawów monilozy, ale żadnych innych na drzewie nie ma, tylko na owocach. Miał ktoś takie?
Obrazek
Okazało się, że owoce nie spadły, za to dojrzały i zjedliśmy je jak nigdy nic. A tak się przeraziłem!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4833
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Może takie?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
kuki321
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 maja 2009, o 11:05

Post »

ale u mnie już troche owoców spadło, owoce są jeszcze małe ale widać że coś na nie wlazłoi je wysłusza.
Czy jeśli są już owoce to mogę jeszcze czymś opryskać ??
Czy jak popryskam tym miedzianem to się nic nie stanie ?? sytułacja się nie pogorszy ??
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4833
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Wrzuć zdjęcie, może to zwyczajne "czerwcowe opadanie zawiązków"? Tak czy inaczej raczej nic nie poradzisz.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
zelwi
500p
500p
Posty: 704
Od: 27 cze 2007, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Luboń k. Poznania

Post »

U mnie też pojawiły się takie koncentryczne koliste przebarwienia po opadach deszczu - prawdopodobnie brunatna zgnilizna. Opryskałem Topsinem.
Tomek
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Post »

Wydaje mi się, że przykład ze zdjęcia to nie jest żadna choroba tylko po prostu fizjologiczne opadanie zawiązków. U mnie też jest sporo takich owoców, szczególnie na jednym drzewie.
Pozdrawiam, Maciek.
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”